REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

InPost ruszył na łowy jak rasowy drapieżnik. Spółka Rafała Brzoski szykuje wielkie przejęcie za granicą

Wybitnie udany debiut InPostu na holenderskiej giełdzie był potężnym impulsem do rozwoju polskiej spółki. Właśnie ogłosiła, że od niemieckiej grupy Otto zamierza za ponad pół miliarda euro kupić największego prywatnego operatora we Francji. Rafał Brzoska podkreśla, że „to najprawdopodobniej największa inwestycja zagraniczna prywatnej polskiej firmy”.

15.03.2021
9:10
-paczkomaty-InPost-giełda
REKLAMA

„InPost złożył dziś ofertę niemieckiej grupie Otto na nabycie francuskiej grupy logistycznej z siecią Pudo – Mondial Relay – największego prywatnego operatora we Francji za kwotę 565 mln euro, co najprawdopodobniej jest największą inwestycją zagraniczną prywatnej polskiej firmy” – ogłosił w poniedziałek rano na Twitterze Rafał Brzoska.

REKLAMA

Mondial Rela to należąca do niemieckiego giganta Otto francuska platforma do dystrybucji paczek e-commerce. W 2020 roku spółka obsłużyła 131 mln przesyłek. Wykazała 60 mln euro zysku operacyjnego EBITDA i 437 mln euro przychodów brutto.

„Rozległa sieć Mondial Relay, obejmująca ponad 15 800 punktów odbioru i nadania, doskonale pasuje do naszej innowacyjnej sieci paczkomatów. Widzimy w tym połączeniu okazję do odblokowania niewykorzystanego popytu i przedefiniowania dostaw na ostatniej mili” – czytamy w komunikacie InPostu.

Nawet 150 mln euro dodatkowego zysku

Michael Rouse, dyrektor zarządzający odpowiedzialny za rynki międzynarodowe w InPost spodziewa się, że dzięki przejęciu Mondial Relay spółka stanie się „wiodącym, ogólnoeuropejskim operatorem rozwiązań dostaw dla e-commerce, znacznie przyspieszając dostęp do wygody korzystania z Paczkomatów dla konsumentów, e-sprzedawców, partnerów biznesowych i środowiska”.

InPost informuje, że przejęcie francuskiej firmy zostać sfinansowane długiem. Spółka przewiduje, że cała transakcja zostanie sfinalizowana do końca drugiego kwartału 2021 r.

Operacja ma InPostowi przynieść bardzo wymierne korzyści finansowe. InPost przewiduje, że dzięki transakcji będzie miał 100-150 mln euro dodatkowego zysku operacyjnego EBITDA „w średnim terminie”.

 class="wp-image-1381183"

Informacja o planowanej transakcji wywołała natychmiastową reakcję giełdy. Kurs akcji InPostu tuż po rozpoczęciu notowań na parkiecie w Amsterdamie wystrzeliły o 5 proc.

InPost podał też w poniedziałek, że zgodnie z jego szacunkami zysk operacyjny EBITDA w 2020 roku wyniósł 994 mln zł, co oznacza wzrost o 184 proc. rok do roku. Przychody InPostu szacowane są na 2,53 mld zł, co oznacza przeszło dwukrotny wzrost w stosunku do 2019 roku – dokładnie o 104 proc.

W Polsce liczba obsłużonych przesyłek przez InPost wzrósł aż o 114 proc. rok do roku – do 308 mln paczek. Spółka wskazuje, że duży wpływ na to miał rozrost sieci paczkomatów aż o połowę w ciągu roku. Obecnie firma użytkuje 10 776 takich automatów paczkowych.

Spektakularny debiut na giełdzie

Przypomnijmy, że pierwotnie InPost miał zadebiutować na parkiecie w Amsterdamie 29 stycznia. Inwestorzy rzucili się jednak na akcje spółki, co zaowocowało decyzją o skróceniu zapisów w ofercie publicznej i przyspieszeniem terminu wejścia na giełdę z 29 na 27 stycznia.

InPost celował w cenę 14-16 euro za papier, ale duże zainteresowanie skłoniło go do zaoferowania akcji w górnej granicy tego pułapu. Wycena akcji spółki po debiucie przebiła pułap 20 euro, co dało wycenę całej spółki na poziomie 10 mld euro. Miesiąc po debiucie wycena zaczęła się obniżać, by w połowie marca znaleźć się na poziomie wyceny z debiutu giełdowego spółki.

REKLAMA
https://bizblog.spidersweb.pl/inpost-gielda-amsterdam-paczkomaty/

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA