Fintechami mocno zatrzęsło. A potem przyszedł 2023 r. i stało się coś takiego
Po czterech kwartałach gwałtownego spadku wartości inwestycji z rekordowego poziomu 38,5 mld dol. w czwartym kwartale 2021 do 9,7 mld rok później globalny sektor fintech zanotował w pierwszym kwartale 2023 roku odbicie do 15 mld dolarów – wskazują dane CBInsights. Autor: Mirosław Ciesielski, Obserwator Finansowy.
Na tym pozytywnym wyniku w 2023 r. zaważył głównie dopływ kapitału do amerykańskiego giganta płatniczego Stripe, który pozyskał 6,5 mld dolarów. Czy tendencja wzrostowa będzie trwała, przyniosą wyniki kolejnych kwartałów. Korekta, która urealniła wyceny wielu podmiotów, nie budzi jednak obaw o dobre długotrwałe perspektywy sektora – wynika z raportu firmy BCG.
Moda na fintechy
Sektor fintech to już ugruntowany, ale wciąż rozwijający się segment rynku finansowego. Należy do niego około 32 tysiące podmiotów na świecie, z czego znakomita większość to startupy. Pozostała część to firmy, które weszły na rynek publiczny i zdominowały różne nisze rynkowe, zwłaszcza płatności. Należą do nich amerykański PayPal i Square, brazylijski Nubank czy indyjski PayTM.
W ciągu ostatniej dekady fintechy przyciągnęły ponad pół biliona dolarów finansowania. Od 2019 roku otrzymały około 20 proc. globalnych inwestycji w startupy technologiczne, które płynęły od funduszy venture capital i equity, a także funduszy hedgingowych.
W szczytowym momencie w 2021 roku fintechy stanowiły około 9 proc. wartości wszystkich wycen branży usług finansowych na świecie, a tacy giganci jak PayPal i chiński Ant Financial znaleźli się wśród dziesięciu globalnych firm finansowych pod względem kapitalizacji rynkowej.
Jakie perspektywy dla fintechów w 2023 r.?
Jednak w 2022 roku entuzjazm co do fintechów wygasł, a wyceny gwałtownie spadły praktycznie we wszystkich segmentach rynku i regionach geograficznych, średnio o około 60 procent i to wielokrotnie mimo wzrostu przychodów. Co się stało? Jakie są perspektywy dla tego sektora? Odpowiedź na te pytania znajdziesz w pełnej wersji materiału „Dobre perspektywy dla fintechów”. Dostęp do materiałów „Obserwatora Finansowego” jest darmowy.