REKLAMA

Ceny działek budowlanych szokują. Co za wzrosty

Eksperci portalu GetHome.pl postanowili przyjrzeć się wynikom ankiety, przeprowadzonej wśród deweloperów. Jedno z pytań odnosiło się do cen gruntów pod budownictwo wielorodzinne. Zobaczcie, jak ceny zmieniły się na przestrzeni lat i gdzie cena gruntu ma największy wpływ na cenę mieszkania.

Ceny działek budowlanych szokują. Co za wzrosty
REKLAMA

Narodowy Bank Polski w ramach swojej cyklicznej ankiety niedawno zapytał niemal jedną czwartą rodzimych deweloperów budujących bloki o warunki prowadzenia działalności.

REKLAMA

Ceny gruntów w bardzo dobrych lokalizacjach

Narodowy Bank Polski zapytał inwestorów mieszkaniowych z 16 województw o zmiany cen gruntów pod bloki. Średnia z odpowiedzi ankietowych deweloperów na pytanie, o ile procent zmieniła się w danym roku cena ziemi netto pod projekty mieszkaniowe wielorodzinne, w bardzo dobrych lokalizacjach wyglądała następująco:

  • 2019 r. - wzrost o 25 proc.
  • 2020 r. - wzrost o 22 proc.
  • 2021 r. - wzrost o 42 proc.
  • 2022 r. - wzrost o 30 proc.
  • 2023 r. - wzrost o 32 proc.

Więcej wiadomości na temat nieruchomości można przeczytać poniżej:

Ceny gruntów w przeciętnych lokalizacjach

Analogiczne wyniki dotyczące zmiany cen gruntów pod budynki wielorodzinne w przeciętnych lokalizacjach 16 miast wojewódzkich są następujące:

  • 2019 r. - wzrost o 17 proc.
  • 2020 r. - wzrost o 13 proc.
  • 2021 r. - wzrost o 27 proc.
  • 2022 r. - wzrost o 17 proc.
  • 2023 r. - wzrost o 20 proc.

Jak widać, deweloperzy zaraportowali większe podwyżki cen w przypadku bardzo dobrze zlokalizowanych działek.

REKLAMA

Warto dodać, że bardziej odczuwalne ubiegłoroczne zmiany dotyczyły działek z sześciu największych miast, gdzie cena działek w bardzo dobrych lokalizacjach była wyższa o 34 proc., a działki w przeciętnych lokalizacjach wzrosły o 22 proc. względem sytuacji z pozostałych dziesięciu miast wojewódzkich, gdzie podwyżka cen działek w bardzo dobrych lokalizacjach wzrosła o 28 proc., zaś w przeciętnych lokalizacjach o 17 proc.

Można przypuszczać, że ankietowane firmy deweloperskie brały pod uwagę grunty, które są bardziej atrakcyjne z punktu widzenia rentowności inwestycji i łatwości zabudowy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA