REKLAMA

Zdradziecki cios w Polski Ład. Kalkulator Ministerstwa Finansów pokazuje, ile stracimy na zmianach

Miało być pięknie, zyskać – albo przynajmniej nie stracić – na zmianach podatkowych Polskiego Ładu mieli prawie wszyscy Polacy, nawet ci zarabiający 12 tys. zł. Aby to udowodnić, Ministerstwo Finansów uruchomiło specjalny kalkulator, który to pokaże czarno na białym. Niestety to jakaś perfidna dywersja, bo ten kalkulator pokazuje, że zarobki spadną i to wcale nie symbolicznie.

Podatki w Polsce. Kalkulator Ministerstwa Fianansów pokazuje, jak dużo stracimy na Polskim Ładzie
REKLAMA

Wchodzimy na podstronę Kalkulator wynagrodzeń dla umów o pracę w 2022 na stronie internetowej Ministerstwa Finansów i w polu „Miesięczne wynagrodzenie brutto” wpisujemy kwotę 12 000 zł. Po prawej stronie odczytujemy wynik: „Po zmianach podatkowych Twoje wynagrodzenie netto wyniesie: 8114,12 zł. W wyniku zmian podatkowych zyskasz 47,19 zł miesięcznie”.

REKLAMA

To ciekawe, ale sprawdźmy jeszcze w innym, nierządowym kalkulatorze. Odwiedzamy serwisy typu Wynagrodzenia.pl, Gofin.pl czy Pracuj.pl i także wpisujemy 12 000 zł i zaznaczamy te same parametry (praca w miejscu zamieszkania, brak PPK, etc.). Dla zarobków w roku podatkowym 2021 za każdym razem wyskakuje wynik: 8 550,87 zł netto. To o 436,75 zł więcej niż w 2022 r. po wejściu Polskiego Ładu.

 class="wp-image-1452202"

Sprawdźmy kwotę brutto 10 000 zł. Według kalkulatora MF w 2022 roku na rękę wyjdzie 6936,87 zł. W bieżącym roku wychodzi 7 140,39 zł netto. Praktycznie taki sam wynik uzyskamy dopiero przy kwocie brutto 8000 zł. Wynik w obu przypadkach dostaniemy kwotą około 5 730 zł na rękę.

Na przedziwne wyniki podawane przez kalkulator Ministerstwa Finansów uwagę zwrócił „Fakt”. Gazeta przypomniała, że minister finansów Tadeusz Kościński obiecał, że na zmianach podatkowych skorzystają osoby zarabiające na umowie o pracę do 6,5 tys. złotych miesięcznie, a zarabiające od 6,5 tys. do prawie 13 tys. nie stracą nic.

 class="wp-image-1452196"

Rząd deklaruje, że celem zmian w systemie podatkowym, które ma wprowadzić Polski Ład, jest „pozostawienie w kieszeniach Polaków jak najwięcej pieniędzy”. Kluczowe zmiany, które mają doprowadzić do wzrostu zamożności Polaków, są według rządu następujące:

  • podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł,
  • przesunięcie progu stawki 32 proc. z 85 tys. na 120 tys. zł,
  • ujednolicenie zasad opłacania składki zdrowotnej,
  • emerytura bez podatku i wprowadzenie PIT 0 dla osób pracujących po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Zdecydowanie najważniejszym elementem Polskiego Ładu w kwestii podatków jest blisko 10-krotne podwyższenie kwoty wolnej, do 30 tys. zł. Obecnie dla osób zarabiających co najmniej 13 tys. zł rocznie (czyli 1088 zł miesięcznie) kwota wolna to śmieszne 3091 zł. To się ma od przyszłego roku zmienić.

Rząd zapewnia, że 30 tys. kwoty wolnej w praktyce oznacza nie tylko faktyczny brak podatku od płacy minimalnej, ale na tym rozwiązaniu mają skorzystać wszyscy podatnicy.

Polski Ład ma wprowadzić korzystne rozwiązania finansowe dla rodzin, bo małżeństwa rozliczające się wspólnie będą mogły skorzystać z kwoty wolnej od podatku wynoszącej 60 tys. zł. „Już w czerwcu będzie ustawa wprowadzająca: kwotę wolną od podatku, jedną z najwyższych w Europie oraz założenia rozliczenia dla przedsiębiorców, które pozwolą im rozwijać się, jak najszybciej” – obiecał premier Morawiecki.

REKLAMA

Sytuacja komplikuje się w przypadku zmian dotyczących ujednolicenia składki zdrowotnej. W praktyce chodzi o zniesienie możliwości odliczania od podatku składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. od dochodu brutto w przypadku lepiej zarabiających osób prowadzących działalność gospodarczą.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA