Zamiast wracać do węgla, powinniśmy iść w wodór. Polska może wykonać skok w energetyce
Rosyjska agresja na Ukrainie jest dla niektórych dowód, że trzeba wrócić do węgla – źródła energii zanieczyszczającego powietrze, ale za to pewnego i do tego produkowanego w Polsce. Nie brakuje jednak ekspertów, dla których wywołana przez Putina wojna jest idealną okazję na przyspieszenie przejścia na zieloną energię.
Komitet Technologii Wodorowych Krajowej Izby Gospodarczej apeluje do polskich parlamentarzystów ze wszystkich partii politycznych o natychmiastowe usunięcie legislacyjnych barier, które hamują reformę rynku energii w Polsce. I proponuje dziesięć konkretnych działań, żeby cały proces przyspieszyć. Szansą na rzeczywiste zmiany w energetyce ma być wodór.
Przypomina przy tej okazji słowa szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella, który też uważa, że UE musi, tak szybko, jak to tylko możliwe, zmniejszyć zależność od rosyjskiej ropy i gazu. Zdaniem Tomoho Umeda bardzo może w tym pomóc wodór.
Wojna na Ukrainie zamieni paliwa kopalne na wodór?
W opinii Komitetu Technologii Wodorowych Krajowej Izby Gospodarczej natychmiastowy zwrot ku zielonej energii jest dziś czymś więcej, niż postulatem klimatycznym. W kontekście napaści Rosji na Ukrainę jest to nasz moralny obowiązek, a także jedyna droga do pełnego uniezależnienia się od reżimowych węglowodorów - czytamy w apelu, jaki wystosował Komitet Technologii Wodorowych do polskich polityków.
Tomoho Umeda przypomina przy tej okazji o japońskim rządowym dokumencie „Green Growth Strategy”, w którym wskazuje się, że wodór i amoniak będą – obok energii jądrowej i OZE – kluczowymi elementem tamtejszej transformacji energetycznej.
Dziesięć działań w Polsce dla zielonej energii na już
Szef Komitetu Technologii Wodorowych KIG spodziewa się dużego przyspieszenia na rynku produkcji wodoru w Polsce w ciągu najbliższych dwóch lat. Może decyzji na szczeblu centralnym jeszcze brakuje, ale wojna w Ukrainie stała się także katalizatorem przyspieszającym decyzje polskich samorządów w tym zakresie.
Ale żeby energetyczny skręt w wodór nabrał bardziej ogólnokrajowego charakteru, niezbędne jest zniesienie niepotrzebnych ograniczeń i skrócenie długotrwałych procedur administracyjnych. Komitet Technologii Wodorowych KIG zaleca w tym celu 10 konkretnych działań.
Chodzi o zniesienie ograniczeń lokalizacyjnych do budowy instalacji wykorzystujących energię słoneczną; likwidację ograniczenia 10H dla wiatraków; zapewnienie prosumenckim i lokalnym magazynom energii wynagrodzenia za świadczone usługi sieciowe; zniesienie ograniczeń związanych z przyłączeniem OZE oraz magazynów energii wszelkiego typu (szczególnie wodorowych i jego pochodnych) do sieci energetycznej oraz za pomocą linii bezpośredniej.
Postuluje się też zmniejszenie opłat stałych związanych z przyłączeniem magazynów do sieci z uwagi na ich istotną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego; jasne regulacje dotyczące działania i finansowania klastrów energii oraz dolin wodorowych, szybkie wdrożenie Konstytucji Wodorowej; przyspieszenie implementacji dyrektywy RED II (określa cele zużycia odnawialnych źródeł energii w latach 2021-2030); zorganizowanie aukcji na budowę magazynów energii i elektrolizerów oraz zniesienia ograniczeń dla inwestycji w elektroenergetyczną linię bezpośrednią, cable pooling z magazynem energii i instalacje hybrydowych OZE.