Zakup używanych rzeczy powyżej 1000 zł? Nie zapomnij się rozliczyć, fiskus wlepia horrendalne kary
Ostatnio nieźle zawrzało w związku z tematem opodatkowania sprzedaży na popularnych platformach internetowych. Kupujący używane przedmioty o wartości przewyższającej 1000 zł muszą złożyć do Urzędu deklarację PCC - 3. A co najważniejsze, bulić będzie każdy, zarówno przedsiębiorca jak i przeciętny Kowalski. Kary za niewywiązanie się z obowiązku mogą zwalić z nóg.
Przy transakcjach o wartości minimum 1000 zł, których przedmiotami są rzeczy używane, powstaje obowiązek podatkowy od czynności cywilnoprawnych. Po dokonaniu zakupu trzeba złożyć deklarację PCC-3 w urzędzie skarbowym i zapłacić podatek.
Podatek zapłacą wszyscy bez wyjątku
Obowiązkowi temu podlegają nie tylko przedsiębiorcy, ale również osoby prawne i osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej.
Jeśli nabywając przedmioty używane prywatnie lub w ramach prowadzonej działalności gospodarczej nie otrzymamy faktury albo faktury marży o wartości przekraczającej 1000 zł, musimy się liczyć z obowiązkiem zapłacenia podatku - tłumaczy Piotr Juszczyk, Główny Doradca Podatkowy w firmie inFakt
Podatnik jest zobowiązany do złożenia deklaracji PCC-3 i zapłaty podatku w ciągu 14 dni od dnia nabycia przedmiotu używanego. W przypadku umowy kupna sprzedaży rzeczy ruchomych podatek wynosi 2 proc. wartości przedmiotu, a obowiązek jego zapłaty ciąży na kupującym. Jeśli jednak umowa zakupu zawierana jest w formie aktu notarialnego, to nie trzeba składać deklaracji PCC-3. W takich przypadkach podatek pobierany jest bezpośrednio przez notariusza.
Horrendalne kary za brak deklaracji PCC-3
Kara za niezłożenie deklaracji PCC-3 wynosi od 10 proc. wysokości płacy minimalnej aż do jej dwudziestokrotności. W 2023 roku minimalne wynagrodzenie zmienia się dwa razy. To oznacza, że od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 roku kara wynosi od 349 do 69 800 zł, a w drugiej połowie roku od 360 do 72 000 zł.
Co istotne, brak umowy nie zwalnia nas z obowiązku rozliczenia się z transakcji kupna. Warto też zwrócić uwagę, że urząd skarbowy może dokonać korekty wartości nabycia przedmiotu, jeśli określona w transakcji będzie odbiegać od ceny rynkowej – podkreśla Piotr Juszczyk.