REKLAMA

Trump grozi Unii cłami. Odpowiedź Brukseli go zaskoczy

Groźba powrotu wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską staje się coraz bardziej realna. W sobotę 12 lipca prezydent USA ogłosił, że od 1 sierpnia nałoży 30-procentowe cła na towary sprowadzane z UE. Czy Bruksela skorzysta ze specjalnego instrumentu?

Trump grozi Unii cłami. Bruksela odpowiada
REKLAMA

Donald Trump decyzję uzasadnił rzekomą nierównowagą handlową i zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego USA. Bruksela odpowiedziała ostro, ale pozostawia jeszcze drzwi otwarte dla negocjacji.

Nasze relacje handlowe niestety nie są wzajemne. Dlatego nakładamy 30-procentowe cła na wszystkie towary z Unii Europejskiej – ogłosił Donald Trump na platformie Truth Social.

REKLAMA

Dodał, że jeśli Bruksela zdecyduje się na działania odwetowe, USA odpowiedzą podwyższeniem taryf.

Jakiekolwiek podniesienie ceł z ich strony będzie automatycznie doliczane do naszych 30 procent – zagroził.

Bruksela nie składa broni

Na odpowiedź Unii nie trzeba było długo czekać. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaznaczyła, że Wspólnota jest gotowa do rozmów, ale nie zaakceptuje jednostronnych działań USA.

Wciąż jesteśmy gotowi, by pracować nad porozumieniem do 1 sierpnia. W razie potrzeby podejmiemy wszelkie niezbędne działania, w tym środki odwetowe, by chronić interesy Unii – podkreśliła w oficjalnym oświadczeniu.

Prezydent Rady Europejskiej Antonio Costa ostrzegł, że jednostronne działania USA grożą destabilizacją światowego handlu.

Cła to podatki. Podbijają inflację, tworzą niepewność i hamują wzrost gospodarczy – zauważył.

Podobne stanowisko przedstawił prezydent Francji Emmanuel Macron, który wzywa państwa członkowskie do przygotowania „wiarygodnych środków odwetowych” i podkreślił, że Unia musi reagować jako całość.

Więcej o polityce gospodarczej Trumpa w Bizblogu:

Stawką są miliardy euro

Według szacunków Europejskiego Instytutu Polityki Handlowej, objęcie unijnych towarów nowymi taryfami może dotknąć eksport wart ponad 350 mld euro rocznie. Najbardziej narażone branże to przemysł motoryzacyjny, chemiczny, maszynowy i spożywczy. Eksperci ostrzegają, że konsekwencje mogą być dalekosiężne – nie tylko dla eksporterów, ale i konsumentów po obu stronach Atlantyku.

Analitycy wskazują, że zapowiadane taryfy mogą zwiększyć presję inflacyjną w USA i negatywnie wpłynąć na globalne łańcuchy dostaw. Skutki – spowolnienie wzrostu, ograniczenie inwestycji i większa niepewność – mogą uderzyć zarówno w gospodarkę amerykańską, jak i europejską.

UE ma własny oręż

Unia Europejska nie zamierza czekać z założonymi rękami. Jeśli do 1 sierpnia nie uda się osiągnąć kompromisu, Bruksela może skorzystać z tzw. instrumentu antyprzymusowego, który pozwala na szybkie wdrażanie środków odwetowych wobec krajów stosujących ekonomiczny nacisk. W grę wchodzi nałożenie ceł na amerykańskie towary o wartości nawet 95 miliardów euro.

Premier Hiszpanii Pedro Sánchez stwierdził, że otwartość gospodarcza i handel tworzą dobrobyt.

Bezpodstawne cła go niszczą. Dlatego wspieramy Komisję w negocjacjach, ale także w działaniach ochronnych.

REKLAMA

Odliczanie trwa

Choć obie strony oficjalnie deklarują chęć rozmów, napięcie rośnie. Negocjacje będą toczyć się do ostatniej chwili – jeśli nie przyniosą przełomu, świat może stanąć u progu nowej wojny handlowej.

Analitycy przypominają, że taryfy tej skali to nie tylko decyzja polityczna, ale także ogromne ryzyko dla globalnej stabilności gospodarczej. Stawka jest wysoka – chodzi nie tylko o pieniądze, ale i o przyszłość transatlantyckich relacji. 1 sierpnia może stać się dniem próby zarówno dla amerykańskiej strategii, jak i europejskiej jedności.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-13T08:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-13T07:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-13T06:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-13T05:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T16:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T15:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T14:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T12:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T11:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-12T09:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T22:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T18:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T16:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T15:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T13:39:40+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:46:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T22:07:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T14:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T11:09:01+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA