Polacy rzucili się na telewizory? Kupujemy coraz więcej, a elektronika i meble rządzą
Po rewelacyjnym odczycie produkcji przemysłowej we wtorek przyszedł czas na konsumpcję. Dane okazały się wyższe od oczekiwań ekonomistów, ale nie tak dobre jak te poniedziałkowe.
Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2020 r. była niższa niż przed rokiem o 1,3 proc. (wobec wzrostu o 3,7 proc. w czerwcu 2019 r.). W porównaniu z majem 2020 r. miał miejsce wzrost o 8,4 proc.
– podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny.
GUS wyliczył też, że od stycznia do czerwca 2020 r. sprzedaż zmalała r/r o 5,2 proc. W tym samym czasie w ubiegłym roku wzrosła o 6,2 proc.
Samochody czarnym koniem
Ekonomiści ankietowani przez MacroNext spodziewali się, że rok do roku spadek wyniesie 4,0 proc. Z badania PAP Biznes można było spodziewać się lepszych danych, bo zapowiadano zmniejszenie dynamiki o 2,7 proc. rok do roku i wzrost w ujęciu miesięcznym o 7,8 proc. W każdym razie wtorkowy odczyt jest zdecydowanie lepszy od oczekiwań.
Sprzedaż detaliczna przyspieszyła w czerwcu, ale nadal lekko spada w ujęciu rocznym (-1,3 proc.). To dużo lepszy wynik od rynkowego konsensusu i bliski naszej prognozie -0,5 proc. Dalsze przyspieszanie w RTV i AGD do +16,1 proc. r/r, samochody już tylko -6,4 proc. r/r - czarny koń
– napisali ekonomiści mBanku po opublikowaniu danych.
Dział Analiz Pekao, który zakładał spadek sprzedaży o 2 proc. zwraca uwagę na wysoką dynamikę odbicia:
Ożywienie w konsumpcji niezmiennie V-kształtne
– zauważyli w komentarzu.
Ich koledzy z mBanku wskazują jednak, że domknięcie ostatnich kilku/kilkunastu procent do poprzednich szczytów będzie najtrudniejsze.
Sprzedaż paliw wciąż na dużym minusie
W czerwcu 2020 r. w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadła w większości grup. W przypadku tych, które mają znaczący wpływ na dynamikę sprzedaży, znalazły się:
- paliwa stałe, ciekłe i gazowe o 10,9 proc.;
- pojazdy samochodowe, motocykle, części o 6,4 proc.; pozostałe o 6,3 proc.;
- żywność, napoje i wyroby tytoniowe o 5,0 proc.
Spośród grup o mniejszym udziale w sprzedaży detalicznej największy spadek odnotowano w grupie „farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny” o 8,6 proc.
Wzrost wykazały natomiast podmioty handlujące meblami, RTV, AGD (o 16,1 proc.) oraz jednostki zaklasyfikowane do grupy „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (o 6,1 proc. ). Czyżby wzrost napędzała sprzedaż telewizorów i książek?
Coraz mniej kupujemy w sieci
W porównaniu do maja 2020 r. o 7,5 proc. spadła wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących. Spadek dotyczył takich grup, jak:
- „tekstylia, odzież, obuwie” (z 26,8 proc. przed miesiącem do 19,5 proc.),
- „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (odpowiednio z 25,2 proc. do 21,8 proc.)
- „meble, rtv, agd” (z 15,6 proc. do 14,1 proc.).
