REKLAMA

Awaria sklepu PGG. Nie zgadniecie, ile milionów Polaków chciało kupić węgiel w ciągu minuty

Kolejny raz e-sklep Polskiej Grupy Górniczej po raz kolejny padł ofiarą własnej popularności, zainteresowanie znów było tak duże, że serwery nie wytrzymały. Tak potężne zainteresowanie spowodowane jest niezwykle korzystnymi cenami. Udane zakupy pozwolą zaoszczędzić tysiące złotych.

sklep-pgg-ekogroszek-lider
REKLAMA

Od początku czerwca, dwa razy w tygodniu, we wtorki i czwartki od godziny szesnastej czynne jest internetowy e-sklep Polskiej Grupy Górniczej. Sprzedaż węgla prowadzona do opróżnienia magazynów. 

REKLAMA

Zainteresowanie jest każdorazowo gigantyczne, a strona PGG przestaje odpowiadać już godzinę przed otwarciem sklepu. Do sprzedaży węgla w sklepie PGG przeznaczono każdorazowo ponad 25 tys. ton opału w niezwykle atrakcyjnej cenie około 1000 zł za tonę ekogroszku. Limit dla jednej osoby wynosi pięć ton.

Sklep PGG tradycyjnie już padł

Oczywiście z takiej okazji momentalnie chciało skorzystać wiele nieuczciwych osób. Sklep zaatakowały boty, a kilku przedsiębiorczych rodaków ma teraz poważne kłopoty, bo ich pomysłem na szybki zarobek zajęła się policja i prokuratura. Dodatkowo PGG na bieżąco weryfikuje zrealizowane zakupy. I te wątpliwe transakcje przekazywane są organom ścigania.

Nawet jeśli udałoby się zwalczyć wszystkie boty to i tak zainteresowanie tanim opałem zwyczajnie rozkłada sklep PGG na łopatki. We wtorek większość chętnych witał na witrynie napis: Przepraszamy! Spróbuj ponownie później.

Została przekroczona maksymalna liczba jednoczesnych połączeń do witryny sklepu. Proszę spróbować ponownie później. Przypominamy, że towar jest sukcesywnie uzupełniany. Zapraszamy!

- taka informacja wyświetla się gdy w PGG rusza sprzedaż węgla przez internet.
 class="wp-image-1846921"
Taki komunikat wita chętnych na zakup węgla w e-sklepie PGG.

Sklep PGG próbuje odwiedzić 100 tys. chętnych na sekundę, w ciągu minuty 6 mln

Tomasz Głogowski, rzecznik PGG tłumaczył w rozmowie z Bizblog.pl, że prace nad udoskonalaniem zabezpieczeń przed botami zakupowymi i rozwojem infrastruktury informatycznej są w toku - pisał o tym Adam.

Grupa informuje, że dostarczyła przez e-sklep PGG ponad 400 tys. ton paliwa dla 110 tys. domów. Co tydzień na sesje sprzedażowe trafia 25-40 tys. ton węgla.

REKLAMA

Skala zainteresowania sklepem jest ogromna, platformę odwiedza ponad sto tysięcy chętnych na sekundę. Platforma przez cały czas się jednak rozwija, aby sprostać tak ogromnemu wzrostowi popytu. Wcześniej przez rok sprzedawano w e-sklepie kilka tysięcy ton miesięcznie, a teraz kilkadziesiąt ton na tydzień. Oczywiście chcemy też przeprosić naszych Klientów za wszystkie niedogodności, cały czas pracujemy na rozwojem procesu sprzedaży

– podkreśla rzecznik PGG w rozmowie z Adamem.
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA