Startup chce zazielenić polskie rolnictwo. Proponuje pożyczki zero procent z kredytem węglowym
Startup HeavyFinance zamierza namieszać w rolnictwie. W sumie, dzięki nakłanianiu gospodarstw na zrównoważony rozwój, chce do 2050 r. w ten sposób usunąć nawet 1 gigatonę CO2 z atmosfery. Mają w tym pomóc m.in. pieniądze pozyskane w ramach rundy seed, której przewodził fundusz VC Practica Capital. Polscy rolnicy już mogą korzystać z zielonych pożyczek - na realizację praktyk zarządzania gruntami.
Współzałożyciele i szefem HeavyFinance, który powstał w 2021 r., jest Laimonas Noreika z Litwy. Ale to wcale nie są jego biznesowe pierwsze kroki. W 2015 r. założył platformę bezpośrednich pożyczek typu peer-to-peer FinBee pożegnał się z nią w 2020 r. Wcześniej był członkiem zarządu Viena Saskaita, dostawcy usług konsolidujących rachunki za media. W końcu w 2021 r. ten absolwent Międzynarodowej Szkoły Zarządzania w Wilnie, wraz ze swoimi wspólnikami, założył startup HeavyFinance. Pod koniec marca br. spółka pozyskała 3 mln euro w ramach rundy seed, której przewodził fundusz VC Practica Capital. Firma chce wykorzystać te pieniądze na dalszą ekspansję i rozwój finansowania inwestycji z obszaru zrównoważonego rolnictwa w celu wsparcia walki ze zmianami klimatycznymi.
Rolnictwo i klimat, czyli zielone pożyczki
Litewski startup radzi sobie coraz lepiej. Tylko w marcu br., za pośrednictwem HeavyFinance, inwestorzy sfinansowali projekty rolne o wartości 1,51 mln euro, z kapitałem rozłożonym na 57 różnych pożyczek. W Polsce firma udzieliła jak dotąd ponad 150 takich pożyczek o łącznej wartości 1,5 mln euro. Ale to za chwilę może się zmienić za sprawą nowej propozycji: tzw. zielonych pożyczek, z oprocentowaniem 0 proc. Co to takiego?
Wygenerowane w ten sposób przez dany projekt kredyty węglowe sprzedawane są następnie korporacjom, takim jak np. sieci supermarketów, które nabywają je, aby zrównoważyć swoje, przekraczające limit, emisje CO2. I właśnie w ten sposób HeavyFinance zamierza usunąć z atmosfery 1 gigatonę dwutlenku węgla.
Kredyty węglowe polskich gospodarstw rolnych
Jak przekonują przedstawiciele litewskiego startupu: z badania Postrzeganie rolnictwa regeneracyjnego w Polsce wynika, że aż 57 proc. polskich rolników nigdy nie zetknęło się z pojęciem kredytów węglowych. Tylko 8 proc. przepytanych na ten temat deklaruje, że wie, o co chodzi. Ale nawet 35 proc. respondentów jest zainteresowana potencjalnym dochodem z inwestycji związanej z takim mechanizmem finansowym.
Rolnictwo węglowe okazało się strzałem w dziesiątkę w Stanach Zjednoczonych. Dzięki temu wiele gospodarstw zaliczyło tam wzrost dochodów. I HeavyFinance planuje ten sukces powtórzyć też w Polsce.
Jak słyszymy: to potencjalne korzyści nie tylko dla samego środowiska, ale też dla poszczególnych gospodarstw rolnych. Np. dzięki uprawie bezorkowej można poprawić stan zdegradowanych gleb. Minimalizujemy w ten sposób też prawdopodobieństwo erozji gleby, co z kolei oczyszcza wody powierzchniowe i gruntowe.