REKLAMA

Sypią się gromy na ustawę antylichwiarską. Nowe prawo uderzy w fintechy?

Przepisy, które miały chronić Polaków przed nadużyciami, od których roi się w branży pożyczkowej, mogą zmieść z polskiego rynku fintechy i loantechy. Ministerstwo Sprawiedliwości zrównało bowiem firmy udzielające pożyczek przez internet z szemranym biznesem chwilówkowym, żerującym na niewiedzy swoich klientów.

przepisy antylichwiarskie projekt
REKLAMA

Jeden nierozważny podpis, a potem prawdziwa katastrofa, jak choćby w przypadku opisywanej przez Adama Sieńko historii kobiety, która pożyczyła 4 tys. zł, ale oddać musiała 12 tys. zł.

REKLAMA

W końcu wtrącił się w to wszystko minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Rozwiązaniem problemów, jakie niesie zadłużanie się Polaków, ma być ustawa antylichwiarska.

Nowe regulacje zakładają redukcję wysokości kosztów pozaodsetkowych z 55 do 20 proc. Dzięki temu bardziej bezpieczne będą dla klientów zakupy ratalne, ale też popularne chwilówki - przekonuje resort sprawiedliwości

Przepisy antylichwiarskie pogłębią szarą strefę?

Jak wynika z badań United Nations Global Compact, wartość szarej strefy w Polsce spada. W ubiegłym roku szacowano, że jest warta 280 mld zł. Jak z kolei wskazuje raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego, odsetek szarej strefy względem PKB w ostatnich trzech latach zmniejszył się z 16,7 do 14,1 proc., a zatem pieniędzy poza oficjalnym obiegiem jest coraz mniej.

Zdaniem niektórych niebawem dane o szarej strefie w Polsce już mogą nie być takie optymistyczne. Wszystko właśnie za sprawą proponowanej ustawy antylichwiarskiej. Tak uważa chociażby Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Przekonuje, że takie przepisy zmuszą ok. 2 mln Polaków do pożyczania firm będących w szarej strefie.

 class="wp-image-950055"
Przepisy antylichwiarskie - ZPiP wskazuje zagrożenia.

Na nowych przepisach najbardziej ma ucierpieć branża pozabankowa.

Zdaniem Cezarego Kaźmierczaka poszerzenie szarej strefy to nie jedyne niebezpieczeństwa, jakie niosą za sobą proponowane przepisy antylichwiarskie. Prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców przekonuje, że tak sformułowane regulacje mogą uderzyć w całą branżę i mocno ją naruszyć. Tak miałoby się stać, bo ustawa antylichwiarska praktycznie uniemożliwia zysk tego typu firmom.

Przepisy mają bronić seniorów i emerytów. Tyle, że oni tak mało pożyczają.

REKLAMA

Tymczasem eksperci Grupy Loando (właściciel loando.pl i pozyczkaportal.pl) uważają ten argument za wyjątkowo niecelny. Ich zdaniem firmy pożyczkowe online i fintechy, które w największym stopniu będą dotknięte przez regulacje, seniorów praktycznie nie obsługują.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA