Przedsiębiorcy z nadzieją patrzą w przyszłość. Liczą na wprowadzenia dobrowolnego ZUS-u
Nastroje przedsiębiorców poprawiają się – wynika z Badania Polskiej Przedsiębiorczości przeprowadzonego na zlecenie firmy inFakt przez SW Research. Już po raz szósty na podstawie jego wyników wyliczono wskaźnik nastrojów przedsiębiorców, tzw. inFakt Indeks. Za 2023 rok wyniósł on 4,3 pkt., osiągając najwyższą wartość w historii, o 23,6 pkt. wyższą niż w 2022 roku. Przedsiębiorcy spodziewają, że teraz łatwiej będzie im prowadzić działalność. Czego by najbardziej chcieli? Wprowadzenia dobrowolnego ZUS-u i wycofania się ze zmian dotyczących składki zdrowotnej.
inFakt Indeks pokazuje, w jakiej kondycji znajduje się polski biznes. Został opracowany na podstawie odpowiedzi przedstawicieli mikro- i małych firm w „Badaniu Polskiej Przedsiębiorczości”. Ankietowanych poproszono o ocenę między innymi poziomu satysfakcji z prowadzonego biznesu, łatwości prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce oraz bieżącej i prognozowanej sytuacji finansowej. Indeks może przyjmować wartości na skali od -100 pkt. do 100 pkt., gdzie -100 pkt. oznacza skrajny pesymizm, 0 pkt. – równowagę, a 100 pkt. – skrajny optymizm.
Rekordowa wartość indeksu pomimo zmian prawnych
W 2023 roku Indeks po raz pierwszy od 2019 roku przyjął wartość dodatnią. W 2022 roku był na poziomie -19,3 pkt, a wszystkie składowe wskaźnika w 2023 poprawiły się względem wyników z 2022 roku. Zdaniem ekspertów wskazuje to na wyraźną poprawę nastrojów przedsiębiorców w Polsce.
Na wskaźnik składają się cztery czynniki
- łatwość prowadzenia działalności gospodarczej: -30,6 pkt
- zmiana kondycji finansowej w ciągu ostatniego roku (2023): -3,4 pkt
- spodziewana zmiana kondycji finansowej w bieżącym roku (2024): -16,7 pkt
- satysfakcja z prowadzonej działalności: 34,7 pkt
W porównaniu z wynikami badania w 2022 roku wskaźnik dotyczący łatwości prowadzenia działalności poprawił się o 31,4 pkt, a dotyczący zmiany kondycji finansowej wzrósł z -21 do -3,4 pkt. Respondenci wyżej ocenili również spodziewaną zmianę sytuacji finansowej – za 2023 wskaźnik ten wyniósł -16,7 pkt, a w 2022 było to -19,5 pkt.
Zwiększył się poziom satysfakcji z prowadzonej działalności, która w 2023 została wyliczona na poziomie 34,7 pkt, przebijając wynik 25,5 pkt z 2022 roku.
Niełatwy los polskiego przedsiębiorcy
Pomimo najwyższej w historii wartości inFakt Indeksu, zdaniem blisko 60 proc. badanych prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce nadal jest trudne. Za największe utrudnienia dla biznesu respondenci uznali wysokość składek ZUS (51 proc.) oraz wysokość podatków (42 proc.). Częste zmiany w prawie doskwierały 38 proc. ankietowanych, a na skomplikowane przepisy narzekał co czwarty przedsiębiorca. Dla porównania, w 2022 roku na zbyt częste zmiany w prawie utrudniające prowadzenie działalności wskazywało ponad 50 proc. badanych.
Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt, zauważa, że ubiegły rok nie przyniósł tak spektakularnych zmian jak 2022 r.
Przepisy w najważniejszych ustawach (podatki PIT, CIT i VAT) w pierwszym półroczu 2022 roku zmieniły się blisko stukrotnie. W lipcu tego samego roku zmieniono przepisy wstecz, a formę opodatkowania za niego można było po zakończonym roku. W ubiegłym roku takiego zamieszania nie było, więc wielu przedsiębiorców mogło odczuć ulgę i stabilizację sytuacji prawnej, co w pewnym stopniu odzwierciedlają wyniki badania – tłumaczy.
Jedynie 14 proc. przedsiębiorców oceniło, że prowadzenie działalności gospodarczej w Polsce jest łatwe. Jednocześnie pomimo trudności 61 proc. zadeklarowało, że odczuwa satysfakcję z kierowania własną firmą. Podobnie jak w 2022 roku, najczęściej wskazywaną zaletą posiadania własnego biznesu było poczucie niezależności (51 proc.). 40 proc. ankietowanych wskazało, że dzięki prowadzeniu firmy robi to, co lubi, a co trzeci badany stwierdził, że realizuje się, prowadząc własny biznes.
Wśród największych ułatwień prowadzenia własnej działalności 35 proc. przedsiębiorców wskazało na sprawną i fachową księgowość. 31 proc. na wykwalifikowanych i zaangażowanych pracowników. Co czwarty badany wskazał możliwość uzyskania dofinansowania jako czynnik ułatwiający prowadzenie biznesu w Polsce.
Prowadzący firmę spodziewają się poprawy sytuacji
Ponad połowa przedsiębiorców oceniła kondycję finansową swojej firmy jako dobrą lub bardzo dobrą, a w co czwartym przedsiębiorstwie w 2023 roku poprawiła się ona w porównaniu z rokiem ubiegłym. Większość badanych uznała, że ich sytuacja finansowa nie zmieniła się, a pogorszyła w co trzeciej firmie. Przedsiębiorcy spodziewali się, że 2024 rok pod kątem finansowym będzie dla nich lepszy – wskazało tak 37 proc. badanych Przeciwnego zdania było 17 proc. przedsiębiorców.
Podobny optymizm towarzyszył przedsiębiorcom w przypadku planowanych w 2024 r. zmian w prawie. Zdaniem 34 proc. badanych sytuacja prawna mikro i małych firm będzie lepsza. Ponad jedna trzecia z nich uważała, że działania państwa będzie w 2024 r. ułatwią im pracę. Przeciwnego zdania był co trzeci badany, a 22 proc. stwierdziło, że działania państwa nie będą miały wpływu na ich biznes.
Większość miała sprecyzowane oczekiwania dotyczące działań ze strony państwa, które miałyby na celu ułatwienie prowadzenia działalności. Blisko 75 proc. chciało kontynuacji obowiązywania tarcz pomocowych, w tym zamrożenia cen energii. 68 proc. oczekiwało powrotu zasad wyliczania składki zdrowotnej sprzed 2022 roku, a 67 proc. uważało, że ZUS dla przedsiębiorców powinien być dobrowolny.
Przedsiębiorcy oczekują obniżenia kosztów prowadzenia działalności
Komentując wyniki badania, Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w inFakcie, wskazuje, że przedsiębiorcy oczekują od nowego rządu działań, które doprowadzą do zmniejszenia kosztów prowadzenia biznesu w Polsce.
Przedsiębiorcy liczą przede wszystkim na tarcze osłonowe niwelujące skutki inflacji albo zmiany zmniejszające obciążenia składkami ZUS – wskazuje.
Więcej o składkach ZUS w Bizblog.pl
Jak dodaje, że biznes chce też powrotu do wyliczania składki zdrowotnej na zasadach sprzed 2022 r, bowiem od 2022 r. stała się ona istotnym obciążeniem dla przedsiębiorców.
Powrót do starych zasad rozliczania składki zdrowotnej zapowiadały wszystkie trzy partie koalicji rządzącej. Badanie Polskiej Przedsiębiorczości zostało przeprowadzone tuż po wyborach, co mogło wpłynąć na wzrost wskaźnika dotyczącego poprawy sytuacji finansowej firm, na co niewątpliwie wpłynie zmiana w składce zdrowotnej – zauważa.
Większość badanych chce dobrowolnego ZUS-u
Odpowiedzią rządu na to zapotrzebowanie mają być tzw. wakacje od ZUS. Dzięki temu rocznie przedsiębiorca będzie mógł zaoszczędzić do 1600 zł – mówi Piotr Juszczyk.
Jak podkreśla, w ciągu ostatnich dwóch lat obciążenie składkami społecznymi i funduszem pracy wzrosło o 33 proc.
W mojej ocenie powinniśmy raczej zastanowić się nad zmniejszeniem podstawy wyliczenia składek i powstrzymywaniu jej wzrostu, oraz upowszechnieniu małego ZUS Plus poprzez likwidację kryterium przychodowego oraz czasowego, przez jaki przedsiębiorcy mogą korzystać z tego rozwiązania – rekomenduje ekspert.
Jak dodaje, że jedynym kryterium powinien zostać dochód, bo on mówi o faktycznej kondycji firmy.
Dziś roczny ZUS to blisko 24 tys. zł. Gdy przedsiębiorca osiąga dochody na poziomie 50 tys, to blisko połowa trafia do ZUS-u. Dzięki możliwości skorzystania z małego ZUS Plus przedsiębiorca zapłaciłby połowę podstawowej stawki – wylicza.