W Polsce rosną nadużycia związane z tzw. L4. Polacy zamiast faktycznie chorować, wyjeżdżają na urlop lub dorabiają na boku. Wykorzystywanie zwolnień lekarskich do innych celów niż chorobowych jeszcze kilka lat temu wynosiło w Polsce 30 proc., teraz jest to 35 proc.
Firma Conperio zajmująca się problematyką absencji chorobowych przeprowadziła ok. 30 tys. kontroli zwolnień lekarskich w 2023 r. Kontrole były zlecone przez 170 przedsiębiorstw zlokalizowanych na terenie całego kraju, które zatrudniają od 200 do 20 tys. pracowników. Wśród przyczyn zwolnienia pracownicy najczęściej wymieniali infekcje lub schorzenia związane z układem mięśniowo-szkieletowym. Jednak wielu z nich wcale nie było chorych, a zwolnienie lekarskie wykorzystywali do prowadzenia osobistych interesów zarobkowych czy wykonywania prac domowych.
Jedna z pracownic aktywnie reklamowała i sprzedawała swoje wypieki poprzez media społecznościowe, wprost wskazując na dostępność i cennik, co bezpośrednio kolidowało z założeniami zwolnienia lekarskiego. Inna wykonywała usługi masażu, a kolejna wykorzystała zwolnienie lekarskie, by móc się przebranżowić i w domu wykonywała odpłatnie manicure. Przykładem nadużywania „L4” jest także pracownik, który podczas orzeczonej czasowo niezdolności do pracy świadczył usługi taksówkarskie - podaje Conperio.
Do tego wielu pracowników wciąż wykorzystuje zwolnienie lekarskie do wyjazdów rekreacyjnych i to nie tylko w obrębie Polski, ale także poza jej granicami.
Nie brakowało również sytuacji, gdzie pracownicy na zwolnieniu spożywali alkohol lub zajmowali się innymi aktywnościami mogącymi szkodzić ich zdrowiu - dodaje Conperio.
Teleporady nadal opcją na lewe L4
Jak podaje Conperio w podsumowaniu 2023 r., 10 proc. naruszeń związanych z niewłaściwym wykorzystywaniem zwolnień lekarskich dotyczyło tych oznaczonych wskazaniem „1-chory powinien leżeć”. Liczba zwolnień z oznaczeniem pacjenta leżącego wzrosła wśród klientów firmy w 2023 r. o 28,7 proc. w porównaniu do 2022 r. Zdaniem ekspertów, jest to efekt łatwego pozyskiwania zwolnienia lekarskiego za sprawą teleporad.
W naszym kraju powstały wyspecjalizowane portale, które oferują sprzedaż „L4” w popularnej opcji „dodaj do koszyka”. W ostatnim roku obserwowaliśmy narastający problem związany z nadmiernym lub nieuzasadnionym wystawianiem zwolnień lekarskich przez niektórych lekarzy. Istnieją obawy, że mogą oni wystawiać zwolnienia nie przestrzegając właściwych standardów medycznych lub wręcz w zamian za korzyści finansowe. Znane są nam przypadki lekarzy, którzy wystawiają w ciągu roku ponad 800 zwolnień dla jednego podmiotu, narażając pracodawcę na straty w wysokości ok. 1,5 mln zł - wskazuje Mikołaj Zając, ekspert rynku pracy, prezes Conperio.
I zwraca uwagę, że takie praktyki zagrażają uczciwości systemu zdrowia oraz mają negatywny wpływ na zaufanie społeczne do instytucji medycznych, a także prowadzą do wzrostu kosztów dla firm i instytucji ubezpieczeniowych.
Dodatkowo, nadużywanie uprawnień do wystawiania zwolnień lekarskich prowadzi do obciążenia systemu opieki zdrowotnej oraz może wpływać na dyskomfort psychiczny i społeczny osób faktycznie potrzebujących wsparcia – mówi Mikołaj Zając.
Więcej o zwolnieniach chorobowych przeczytasz na Bizbog.pl:
Coraz więcej Polaków na L4
Kiedy Polacy najczęściej idą na zwolnienie chorobowe? Wskaźnik absencji pokazuje na tendencję wzrostową od stycznia do grudnia. Wartości zaczynają się od 7,10 proc. w styczniu, stopniowo rosną przez większość roku i osiągają najwyższy poziom 9,20 proc. w grudniu, co pokrywa się z okresem zwiększonej zachorowalności w miesiącach zimowych oraz z okresem świątecznym, kiedy pracownicy częściej korzystają ze zwolnień.
Natomiast wskaźnik absencji wynikający z choroby w okresie ciąży pozostaje stosunkowo niski i stabilny w ciągu roku, z najniższą wartością 0,62 proc. w styczniu i niewielkim wzrostem do 0,78 proc. w grudniu. Ta stabilność może odzwierciedlać bardziej przewidywalne i planowane wykorzystanie zwolnień lekarskich w tej kategorii.
Obserwując ogólny wzrost wskaźnika absencji w miesiącach zimowych, firmy mogą przewidywać i planować odpowiednie strategie zarządzania zasobami ludzkimi, aby minimalizować wpływ absencji na działalność przedsiębiorstwa. Można to osiągnąć poprzez wzmocnienie programów zdrowotnych, promowanie szczepień przeciwko grypie oraz zapewnienie elastycznych warunków pracy, które mogą pomóc pracownikom w lepszym radzeniu sobie z wymaganiami osobistymi i zawodowymi w tym intensywnym okresie – wskazuje Mikołaj Zając.
„Mostkowanie” weekendów. Co to takiego?
„Mostkowanie” weekendów dotyczy pobierania jednodniowych zwolnień lekarskich przez pracowników w taki sposób, aby umożliwiło im to przedłużenie weekendu.
Rozpatrując każdy dzień tygodnia z osobna, obserwujemy zmianę trendu w porównaniu do roku 2022, kiedy to środa była dniem z największą liczbą jednodniowych zwolnień. Aktualne statystyki wskazują, że to piątek jest dniem, w którym notujemy najwięcej takich absencji, co wskazuje, że pracownicy mogą preferować dołączenie piątku do weekendu – ocenia Mikołaj Zając.
Im starszy pracowników, tym więcej zwolnień lekarskich
Absencje chorobowe są sezonowe - najniższy poziom mają w miesiącach letnich, w okresie jesienno-zimowym wartości te rosną ze względu na sezonowe choroby, jak grypa i przeziębienie.
Natomiast biorąc pod uwagę wiek pracowników, absencja rośnie wraz z wiekiem. Jak wskazują eksperci Conperio, jest to zgodne z ogólną tendencją do zwiększania się problemów zdrowotnych i przewlekłych stanów chorobowych w starszych grupach wiekowych. Ten trend jest szczególnie widoczny w grupie wiekowej 50+, gdzie wartości absencji są znacząco wyższe w porównaniu z młodszymi grupami pracowników.
Absencje chorobowe ze względu na region kraju
Otóż okazuje się, że istnieją wyraźne granice w poziomach absencji w zależności od regionu w przegadanych przez Conperio przedsiębiorstwach. Np. region południowy wykazuje najwyższą absencję, szczególnie w miesiącach zimowych, a region wschodni ma najniższe wskaźniki przez większość roku, z wyjątkiem okresu zimowego. Zdaniem ekspertów istnieje kilka zewnętrznych czynników, które mogą wpłynąć na poziomy absencji w różnych regionach i należą do nich: warunki ekonomiczne, socjalne, pracy, czy sezonowość.
Uwzględnione czynniki znacząco odbijają się na średnich rocznych trendach absencji, ukazując przewagę regionu południowego z najwyższym średnim wskaźnikiem absencji na poziomie 9,01 proc., tymczasem region wschodni wykazał się najmniejszą średnią absencją na poziomie 6,07 proc., co może odzwierciedlać wpływ między innymi warunków ekonomicznych - podaje Conperio.
Fałszywe L4 zmorą polskich firm
Jak przekonuje Conperio, wysoki poziom absencji chorobowej stanowi istotne wyzwanie dla wielu przedsiębiorstw w kraju, negatywnie wpływając zarówno na ich efektywność, jak i atmosferę w miejscu pracy.
Wysoki poziom absencji chorobowej niesie za sobą istotne skutki finansowe dla firm. Nieobecność pracowników zmusza pozostałych do przejęcia dodatkowych obowiązków, co często prowadzi do napięć, sporów oraz uczucia niesprawiedliwości. Szczególnie frustrujące jest, gdy zwolnienia lekarskie są wykorzystywane jako sposób na uniknięcie pracy, przedłużenie urlopu lub załatwienie prywatnych spraw - wskazuje Mikołaj Zając.
I podkreśla, że wprowadzenie kompleksowego systemu zarządzania absencją chorobową znacząco zmniejsza liczbę pracowników przebywających na „L4”, skracając tym samym czas trwania zwolnień i przywracając naturalny poziom absencji.
Efektywne zarządzanie absencją przyczynia się do poprawy kondycji finansowej firmy oraz zwiększenia jej zdolności produkcyjnych, co przekłada się na realne oszczędności. Warto zauważyć, że problem absencji chorobowej jest złożony i nie sprowadza się jedynie do liczby zwolnień i przypadków oszustw. Konieczne jest zrozumienie struktury absencji, w tym wpływu złych warunków pracy, relacji z przełożonymi oraz poczucia bezkarności pracowników niezasadnie korzystających ze zwolnień – dodaje Mikołaj Zając.