REKLAMA

Związki straszą rząd Trybunałem. Poszło o 24 zł

Jeszcze w tym tygodniu mamy poznać ostateczną decyzję w sprawie wysokości wynagrodzenia minimalnego, które będzie obowiązywać od 1 stycznia. Rząd zaproponował 4626 zł brutto, ale Rada Dialogu Społecznego nie była w stanie dojść do porozumienia w tej kwestii. Rządowa propozycja nie podoba się związkom zawodowym, którzy ostrzegają wręcz, że jest ona niezgodna z prawem i może zostać zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny.

Związki straszą rząd Trybunałem. Poszło o 24 zł
REKLAMA

Rząd musi do 15 września ogłosić w Monitorze Polskim wysokość wynagrodzenia brutto w przyszłym roku, ale ponieważ jest to niedziela, decyzja najprawdopodobniej zostanie ogłoszona w piątek. Rada Ministrów zaproponowała, by od 1 stycznia 2025 r. minimalne wynagrodzenie wynosiło 4626 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa 30,20 zł brutto.

REKLAMA

Płaca minimalna 2025

W poniedziałek miało miejsce ostatnie spotkanie Rady Dialogu Społecznego, czyli ustawowego ciała skupiającego przedstawicieli rządu, pracodawców oraz pracowników. Obrady były burzliwe i ostatecznie mało konstruktywne, ponieważ RDS nie udało się porozumieć między innymi w kwestii wysokości wynagrodzenia minimalnego w przyszłym roku.

Aktualnie wynagrodzenie minimalne wynosi 4300 zł brutto miesięcznie, natomiast minimalna stawka godzinowa to 28,10 zł. Rząd chce, by od 1 stycznia płaca minimalna wynosiła 4626 zł brutto miesięcznie i 30,20 zł za godzinę. Taka stopa waloryzacji wynagrodzenia minimalnego bardzo nie podoba się związkowcom.

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zwraca uwagę, że w wyniku korekty prognozy inflacji dokonanej przez rząd w trakcie przygotowywania projektu ustawy budżetowej z 4,1 proc. do 5 proc. zmieniła się podstawa do ustalenia wysokości płacy minimalnej w 2025 r. OPZZ przekonuje, że wysokość płacy minimalnej w kolejnym roku powinna uwzględniać podwyższoną wysokość prognozowanej inflacji i wynieść 4650 zł brutto. Tyle samo proponuje NSZZ Solidarność.

Więcej o rynku pracy przeczytacie w tych tekstach:

OPZZ wskazuje też, że jeśli prognozowana na kolejny rok inflacja wynosi co najmniej 5 proc., to zgodnie z ustawą ustala się dwa terminy zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w kolejnym roku – od dnia 1 stycznia i od dnia 1 lipca. Tego jednak nie przewiduje rządowa propozycja.

Ministerstwo Finansów chciało niższej kwoty

Brak weryfikacji płacy minimalnej o nową prognozę inflację może spowodować, że zostanie ono podważone w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym i uznane za niekonstytucyjne – ostrzega OPZZ.

Warto przypomnieć, że przyjęte przez rząd kwoty okazały się nieco wyższe od tych, które wcześniej zaproponowało Ministerstwo Finansów. Resort Andrzeja Domańskiego chciał, by wzrost płacy minimalnej także był minimalny, czyli wyłącznie w stopniu wymaganym przez obowiązujące przepisy. Propozycja MF brzmiała: 4592 zł brutto miesięcznie, ale kierowany przez Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk resort rodziny zaproponował 4626 zł brutto i na tym stanęło.

REKLAMA

Proponowane przez rząd 4626 zł brutto oznacza wzrost o 326 zł w stosunku do kwoty obowiązującej od 1 lipca 2024 r., czyli 4300 zł. Współczynnik waloryzacji wyniesie więc 7,6 proc. Co ciekawe, w minimalnie mniejszym stopniu, bo o 7,5 proc. wzrośnie stawka godzinowa za pracę. Od 1 stycznia 2025 r. będzie to 30,20 zł, czyli o 2,10 zł więcej niż od 1 lipca 2024 r., czyli 28,10 zł. Jeszcze w 2022 r. płaca minimalna wynosiła 3010 zł brutto, ale potem nastąpił gwałtowny wzrost jej wysokości. Od 1 stycznia 2023 r. wynosiła już 3490 zł, a od 1 lipca nastąpił kolejny jej wzrost do 3600 zł brutto.

Jak wygląda procedura ustalania płacy minimalnej? Najpierw propozycję jej wysokości przedstawia MRiPS, a następnie Rada Ministrów ustosunkowuje się do niej. Jeśli propozycja zostaje przyjęta, konsultuje ją Rada Dialogu Społecznego, w której zasiadają przedstawiciele rządu, związków zawodowych i organizacji pracodawców. RDS do 15 lipca przedstawia Radzie Ministrów swoją propozycję. Jeśli tego nie zrobi, to rząd do 15 września sam ustala wysokość minimalnego wynagrodzenia. Nie może ono być jednak niższe od pierwszej propozycji przyjętej przez Radę Ministrów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA