1. bizblog
  2. Biznes

Z Polski w świat. P&G promuje startupy i mówi, że to nie jest jego ostatnie słowo

Lokowanie produktu

Kilka lat współpracy z Łódzką Specjalną Strefą Ekonomiczną i budowa potężnego hubu IT - to tylko niektóre efekty innowacyjnej działalności Procter & Gamble w Polsce. Jeden z największych koncernów FMCG zakończył niedawno udział w akceleratorze Startup Spark, ale zapowiada, że nie oznacza to końca jego przygody ze startupami. O dotychczasowych sukcesach i przyszłych planach P&G rozmawiamy z Emilią Burzyńską, Central Europe CIO P&G.

02.03.2022
10:44
Z Polski w świat. P&G promuje startupy i mówi, że to nie jest jego ostatnie słowo

Adam Sieńko, Bizblog.pl: Procter & Gamble współpracował ze startupami w ramach programu Startup Spark od 2017 r. Dlaczego P&G zdecydowało się wejść w tę współpracę?

Emilia Burzyńska, P&G: Jako firma chcemy każdego dnia oferować konsumentom produkty, które nie tylko będą spełniały ich oczekiwania, ale które będą poprawiały na co dzień jakość ich życia. To wymaga odpowiedniego zaplecza naukowego i badawczego, ale zaczyna się od dogłębnego zrozumienia potrzeb i oczekiwań konsumentów, znajomości wyzwań, przed którymi stają i tego, co dotychczas używane przez nich produkty, mogłyby robić lepiej.

W nowej rzeczywistości technologia ciągle idzie do przodu i dotyka niemal każdej dziedziny życia, a ilość dostępnych informacji i danych sprawia, że powstaje nieskończenie wiele możliwości, by poznać potrzeby konsumenta, a następnie je zaspakajać. Szukamy więc rozwiązań cyfrowych, które pomogą nam sprawnie wykorzystywać te możliwości, by jak najlepiej, najefektywniej zdobywać i analizować odpowiednie dane.

Polska jest dla nas dobrym miejscem do tego rodzaju działań, bo z jednej strony funkcjonuje tu bogaty ekosystem startupów, a z drugiej - mamy tu drugi co do wielkości hub IT P&G na świecie, zatrudniający ponad 600 IT managerów. Odpowiada on za tworzenie innowacyjnych rozwiązań na potrzeby firmy, w skali świata. Do realizacji tych przedsięwzięć chętnie poszukujemy partnerów zewnętrznych, np. poprzez programy takie jak Startup Spark. Taka współpraca może być korzystna dla każdej ze stron, bo każda wnosi do niej unikatowe wartości i ma właściwe dla siebie potrzeby, możemy się więc wzajemnie uzupełniać.  

Jak dzisiaj, z perspektywy czasu, wygląda jego całościowa ocena?  

To był bardzo cenny czas, bogaty w doświadczenia, z których wynikło kilka rozwiązań, które dzisiaj wspierają nasz biznes, albo są monetyzowane przez startupy w innych miejscach.  Wspólnie ze startupami wypracowaliśmy rozwiązania, które odpowiadają na wyzwania, przed którymi staliśmy, albo otwierają nowe dla biznesu możliwości.

Są wśród nich takie, z których już dziś korzystają zagraniczne oddziały P&G, jak choćby system do prowadzenia zaawansowanych badań konsumenckich z wykorzystaniem możliwości domowych komputerów i sieci internetowej, stworzony przez startup RealEye. Co ważne, w każdym z realizowanych przez nas wspólnie z młodymi firmami technologicznymi projektów, uczestniczyło kilka osób z naszej strony, dysponujących specjalistyczną wiedzą, nie tylko z obszaru IT. Dla nich wszystkich to także była możliwość tworzenia innowacji i rozszerzania kompetencji.  

 class="wp-image-1708321"
 Emilia Burzyńska, Central Europe CIO P&G: ,,Wypracowane przez startupy rozwiązania, pomagają usprawnić procesy nie tylko produkcyjne czy logistyczne, ale także rekrutacyjne oraz marketingowe firmy.  Takie inicjatywy jak Startup Spark pozwalają nawiązać współpracę pomiędzy młodymi firmami technologicznymi a firmami międzynarodowymi, dostarczając korzyści obydwu stronom.”

Które startupy zasługują na wyróżnienie ze strony firmy?

Można powiedzieć, że właściwie każde spotkanie było ciekawe i inspirujące, dawało nam nową perspektywę oraz możliwość poznania nowych technologii i rozwiązań. W kilku przypadkach, startupy, zrealizowały z nami proces akceleracyjny i wprowadziły swoje rozwiązanie w naszych strukturach albo poza nimi. Wspomniany RealEye, wprowadził swoje rozwiązanie w naszym oddziale w Brazylii, a 2takeit w Europie Centralnej.

A co z tymi startupami, których drogi w pewnym momencie rozminęły się z planami P&G? czy można powiedzieć, że one również skorzystały na akceleracji?

Każda ze stron przystępując do akceleracji zakłada, że w wyniku wspólnej pracy powstanie rozwiązanie odpowiadające na konkretne potrzeby biznesowe klienta. Sam proces wymaga wymiany doświadczeń, dzielenia się wiedzą, spostrzeżeniami, a następnie udoskonalania planowanego rozwiązania.

Dla P&G cenne jest spotkanie z organizacjami, które działają na inną skalę, pracują w innym tempie, mają inne podejście do ryzyka biznesowego. Ćwiczymy z nimi biznesową zwinność, niekonwencjonalne myślenie, weryfikujemy nowości technologiczne. W zamian dajemy dostęp do wiedzy, którą dysponujemy dzięki globalnemu zasięgowi firmy. Także skala naszego działania pozwala na wdrażanie powstających rozwiązań w różnych miejscach na świecie, gdzie właśnie taki pomysł może być potrzebny.

 class="wp-image-1708324"
W Warszawie zlokalizowany jest drugi największy hub IT P&G na całym świecie. Jedną z kluczowych innowacji stworzonych przez warszawski zespół jest aplikacja do obsługi inteligentnej szczoteczki Oral-B

Pamiętajmy też, że sam udział w akceleratorze to dla startupu ważne wsparcie – finansowe, na czas akceleracji, ale także merytoryczne, pomoc mentorów, dostęp do ekspertów z różnych dziedzin, zapewniany przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną. Nawet więc jeśli taka współpraca nie zaowocowała wdrożeniem pomysłu czy dalszymi projektami, najpewniej pozwoliła ona startupowi zrozumieć specyfikę pracy korporacji czy uwidoczniła inne jej aspekty, które wcześniej były niezauważalne, np. bezpieczeństwo informacji.

W niektórych przypadkach efektem naszej współpracy jest bardziej zaawansowany, lepiej dostosowany do potrzeb odbiorców produkt, który może nie odpowiadać na nasze potrzeby biznesowe, ale już innej firmy tak.  Myślę więc, że jest wiele sposobów, na które młode firmy technologiczne mogą z takiej współpracy skorzystać.

Jak ocenia Pani polski rynek pod względem chłonności nowych rozwiązań, otwartości na nowe technologie?

Już od kilku lat patrzymy na środowisko startupowe z ogromnym zaciekawieniem. Nie tylko ze względu na to, że liczba startupów z roku na rok jest coraz większa, ale przede wszystkim ze względu na to, co tworzą. Wypracowane przez startupy rozwiązania, pomagają usprawnić procesy nie tylko produkcyjne czy logistyczne, ale także rekrutacyjne oraz marketingowe firmy. Takie inicjatywy jak Startup Spark pozwalają nawiązać współpracę pomiędzy młodymi firmami technologicznymi a firmami międzynarodowymi, dostarczając korzyści obydwu stronom.

Możemy pokazać, jak wygląda ta otwartość na przykładzie P&G?

Od kilku lat, można powiedzieć ze otwieramy nasze drzwi przed startupami, chcemy im pokazać to, co mamy najlepsze, czyli nasze doświadczenie na międzynarodowej scenie firm FMCG i zaplecze biznesowe, wiedzę i dogłębną analizę potrzeb oraz zachowań konsumenckich, innowacyjne podejście do realizacji projektów w każdym obszarze naszej działalności, niezależnie od tego czy jest to kwestia innowacji produktowej czy rekrutacji nowych pracowników.

W procesie akceleracji uczestniczą pracownicy z różnych działów, dzięki czemu startupy otrzymują bardzo szeroką perspektywę oraz ekspertyzę z zakresu danego zagadnienia. Ponadto, dzięki CE Technology Hub mamy możliwość realizowania projektów na wielu rynkach europejskich, ale także wykorzystania zdobytej na nich wiedzy.

Na tym etapie P&G kończy swój udział w Startup Spark. Jakie są dalsze plany firmy odnośnie współpracy ze startupami?

W programie Startup Spark, realizowanym przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną, byliśmy od 2017 roku. Od tego czasu uczestniczyliśmy w ponad 20 projektach akceleracyjnych. Dzięki programowi mieliśmy okazję poznać takie startupy jak RealEye czy 2takeIt, które teraz działają z powodzeniem na światowych i europejskich rynkach.

Nie wyobrażam sobie, żebyśmy w nadchodzącym czasie zamknęli się na współpracę ze startupami, a jeśli ktoś ma dobry pomysł, może się do nas zgłosić bezpośrednio. Dzięki zebranemu doświadczeniu, wypracowaliśmy model, który pozwala tworzyć innowacje w ramach istniejących zespołów, a to oznacza, że w P&G tworzenie innowacji stało się integralną częścią wszystkich jednostek biznesowych.

* Materiał powstał we współpracy z Procter & Gamble

Lokowanie produktu
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu