Działający w Krajowej Administracji Skarbowej związek zawodowy napisał list do premiera Donalda Tuska, w którym ostrzega, że podejmowane przez obecnego szefa KAS decyzje przyczyniają się do spadku dyscypliny podatkowej, rozwoju przestępczości podatkowej, a to wszystko powoduje spadek dochodów podatkowych i pogłębianie się deficytu budżetowego.
Międzyzakładowy Związek Zawodowy Związkowa Alternatywa w Krajowej Administracji Skarbowej wystosował pismo do szefa rządu, w którym składa skargę na szefa KAS Marcina Łobodę. Związkowcy zarzucają mu podejmowanie złych decyzji, które mają przyczyniać się do spadku dyscypliny podatkowej i do rozwoju przestępczości podatkowej.
Wpływy podatkowe w dół
Związkowcy skarbowi przypominają, że zgodnie z projektem ustawy budżetowej na 2025 r. do wykonania planu dochodów na 2024 rok zabraknie około 28 mld zł dochodów podatkowych. Dochody z podatku VAT będą niższe o blisko 17 mld zł, z podatku CIT będą niższe o blisko 9 mld zł, a dochody z podatku PIT będą o 3 mld zł niższe niż planowane.
W takiej sytuacji nie możemy dłużej milczeć, gdyż w naszej ocenie dalsze zarządzanie KAS przez Marcina Łobodę może doprowadzić do katastrofy finansów publicznych, co wymaga natychmiastowej reakcji – czytamy w piśmie do premiera.
Jakie konkretnie działanie szefa KAS miały się przyczynić do spadku dyscypliny podatkowej i zwiększenia się przestępczości podatkowej? Związkowa Alternatywa ma długą listę zarzutów do Marcina Łobody:
- rozwiązanie pionów/komórek do zwalczania przestępczości podatkowej w urzędach celno – skarbowych (UCS) i zastępowanie ich rozwiązaniem niespotykanym w innych służbach, tj. pionami operacyjno – analitycznymi,
- brak nacisku na zwalczanie przestępczości podatkowej oraz ujawnianie i zabezpieczanie mienia pochodzącego z przestępstw,
- spadek ilości realizacji w postępowaniach karnych, spadek wpływów z zabezpieczenia mienia w postępowaniach karnych,
- brak jakiegokolwiek rozliczania UCS za wyniki związane ze zwalczaniem przestępczości podatkowej (efektywne zwalczanie przestępczości ma charakter prewencyjny, co przyczynia się do wzrostu wpływów budżetowych),
- zmiany kadrowe na wyższych stanowiskach w Izbach Administracji Skarbowej (IAS) oraz UCS polegające na pozbywaniu się doświadczonych funkcjonariuszy, oraz pracowników osobami niekompetentnymi, niemającymi doświadczenia w zarządzaniu nowoczesną administracją skarbową, która powinna być przede wszystkim efektywna,
- zwiększanie ilości kontroli z art. 108 ustawy o VAT (tzw. puste faktury), które oprócz wyniku „na papierze” praktycznie nie dają żadnego efektu w postaci wpływu pieniędzy do budżetu,
- spadek ilości kontroli celno – skarbowych oraz podatkowych, spadek uszczupleń i faktycznych wpłat do budżetu z tych kontroli,
- wprowadzenie zakazu wszczynania kontroli bez zawiadomienia (w przypadku nieuczciwych podatników, po doręczeniu zawiadomienia podatnik likwiduje działalność i „znika”, by uniknąć kontroli i zapłacenia należnych podatków),
- niewykorzystywanie potencjału merytorycznego pracowników kontroli w wyspecjalizowanych urzędach skarbowych (wykonywanie przez nich zadań niezwiązanych z kontrolą podatkową),
- spadek morale funkcjonariuszy służby celno – skarbowej związany z poczuciem braku szefa, który rozumie ich służbę i zaangażowanie i związane z tym plany masowego odchodzenia funkcjonariuszy na emeryturę w 2025 r.
Przewodnicząca Związkowej Alternatywy w KAS Agata Jagodzińska wskazuje, że z danych KAS wynika, że w pierwszym półroczu 2024 r. wykryto ponad 140,5 tysiąca fikcyjnych faktur, czyli o ponad 100 proc. więcej niż w pierwszym półroczu 2023 r. Wartość tych fikcyjnych faktur to łącznie ponad 4,25 mld zł. Jagodzińska podkreśla, że są to rozbieżności z systemu JPK za okresy bieżące potwierdzone w toku czynności sprawdzających.
Więcej na temat składki zdrowotnej przeczytasz w tych tekstach:
Ten przykład dobitnie świadczy o tym jak podczas zarządzania Krajową Administracją Skarbową przez pana Marcina Łobodę zmalała dyscyplina podatkowa i jak bardzo zwiększyła się przestępczość podatkowa – pisze Agata Jagodzińska.
Zarzuty wobec szefa KAS
Związkowcy żalą się, że Marcin Łoboda nie prowadzi z nimi żadnego dialogu, a nawet „dopuszcza się działań naruszający prawa związkowe”, a przy tym „wykazuje się całkowitym brakiem jakichkolwiek kompetencji miękkich”. Zarzuty dotyczą też między innymi utrudniania dostępu do informacji publicznej, nieudzielania odpowiedzi na informację publiczną lub jej udzielania w takiej formie, że „nie można zanalizować danych”.
W związku z powyższymi zarzutami wnosimy o natychmiastową interwencję i podjęcie faktycznych działań, zanim będzie za późno. Dalsze utrzymywanie statusu quo w Krajowej Administracji Skarbowej doprowadzi do zapaści budżetu państwa – czytamy w piśmie.
Bizblog.pl zwrócił się do wydziału prasowego Ministerstwa Finansów, któremu podlega KAS, z prośbą o odniesienie się do zarzutów Związkowej Alternatywy.