W zasięgu Orange znajduje się już 5 mln gospodarstw domowych. Operator notuje wzrost liczby klientów we wszystkich segmentach i inwestuje w światłowody.
W IV kwartale 2020 r. przychody Orange Polska wyniosły 3,08 mld zł i wzrosły o niespełna jeden procent r/r. Strata netto sięgnęła 21 mln zł. Z usług sieci korzysta już 15,8 mln klientów mobilnych.
W ubiegłych 12 miesiącach Orange zainwestowało 1,8 mld zł. Zdecydowana większość tych środków, bo 622 mln zł, poszła na rozwój sieci światłowodowych. Operator wyłożył też pieniądze na rozwój systemów i infrastruktury IT (502 mln) i sieci mobilnej (238 mln).
Zasięg światłowodu na koniec 2020 r. sięgnął 5 milionów lokali mieszkalnych i użytkowych w 154 miejscowościach. Liczba klientów wyniosła 725 tys. To o 39 proc. więcej niż na koniec 2019 roku. Tylko w ostatnim kwartale do Orange dołączyło 63 tys. nowych użytkowników.
Internet w pakiecie z TV i telefonem
W górę poszła także liczba pakietów konwergentnych. Do końca 2020 r. korzystało z nich 1,48 mln klientów, w ostatnim kwartale do pomarańczowego operatora dołączyło 42 tys. osób. Liczba klientów mobilnych doszła natomiast do 15,8 mln.
Rok 2020 był najlepszy od 5 lat jeśli chodzi o sektor telefonii komórkowej
– podkreślał prezes Orange Polska, Julien Ducarroz
Orange odczuło skutki pandemii. Najbardziej rzucają się one w oczy w przychodach za roaming, które spadły o 40 proc. w porównaniu z 2019 r. O 13 proc. spadł również popyt na sprzęt.
Plany na 2021 r.
Operator koncentruje się na utrzymaniu mocnych wyników komercyjnych, transformacji biznesu i redukcji kosztów.
Duże nadzieje Orange wiąże również ze swoim nowym projektem - FiberCo, który ma pozwolić na budowę sieci dostępowej FTTH do około 1,7 mln domów w Polsce. Głównym obszarem zainteresowania są rejony bez istniejącej infrastruktury szybkiego Internetu.
Spółka czeka również na ostateczne warunki akcji częstotliwości 5G.