REKLAMA

Najnowsze dane: na rynku pracy feta. Czy to już koniec spowolnienia gospodarczego?

Stopa bezrobocia spadła w czerwcu do 5 proc., przybyło też ofert pracy – najwięcej od ponad 13 miesięcy. Można więc zakładać, że idzie ku dobremu i rzeczywiście w trzecim kwartale gospodarka ruszy z kopyta. Pierwsze półrocze bowiem upłynęło nam pod znakiem wyraźnego spowolnienia.

Na rynku pracy feta. Czy to już koniec spowolnienia gospodarczego?
REKLAMA

Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5 proc., tj. obniżyła się zarówno w skali miesiąca o 0,1 p.proc., jak i roku – o 0,2 p.proc. – podał GUS we wtorek. W urzędach pracy pod koniec ubiegłego miesiąca zarejestrowanych było 783,5 tys. osób o 18,8 tys. (2,3 proc.) mniej niż w maju oraz o 34,5 tys. (4,2 proc.) mniej niż przed rokiem.

REKLAMA

Do urzędów pracy wpłynęło najwięcej ofert pracy od ponad roku

W czerwcu do urzędów pracy zgłoszono w sumie 102,5 tys. ofert zatrudnienia, najwięcej od maja 2022 r. Z sektora prywatnego pochodziło 90,1 tys.

W końcu czerwca br. oferty zatrudnienia niewykorzystane dłużej niż jeden miesiąc stanowiły 27,5 proc. (wobec 35,9 proc. przed rokiem). Spośród wszystkich ofert pozostających do dyspozycji w końcu czerwca br. 4,8 proc. dotyczyło stażu, 3,5 proc. adresowanych było do osób niepełnosprawnych, a 0,1 proc. – do absolwentów – wylicza Urząd.

Najwięcej ofert adresowanych było pracowników produkcji, robotników wykonujących proste prace, pakowaczy, robotników magazynowych, magazynierów, robotników budowlanych, sprzedawców i robotników gospodarczych.

W całym pierwszym półroczu do pośredniaków wpłynęło 561,5 tys. ofert pracy – czyli aż o 17,1 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2022 r.

W porównaniu z sytuacją sprzed roku liczba ofert z sektora prywatnego znacznie zmniejszyła się (spadek o 19,5 proc.), a z sektora publicznego nieznacznie wzrosła (o 0,8 proc.). Oferty z sektora publicznego stanowiły 14,5 proc. zgłoszonych ofert (wobec 11,9 proc. rok wcześniej) – czytamy w Sytuacji społeczno-gospodarczej kraju w pierwszym półroczu 2023 r.

Bezrobocie w województwach. Podkarpacie wciąż niechlubnym liderem

Wśród województw najniższe bezrobocie wciąż ma wielkopolskie (2,9 proc.), a najwyższe (8,4 proc.) podkarpackie. GUS wskazuje, że stopa bezrobocia rejestrowanego w większości województw była nieznacznie niższa niż przed miesiącem od 0,1 p.proc. do 0,3 p.proc.

W łódzkim, opolskim oraz podlaskim nie uległa zmianie. W porównaniu z sytuacją sprzed roku natężenie bezrobocia również zmniejszyło się w większości województw (w największym stopniu w lubelskim – o 0,6 p.proc.), natomiast wzrosło w województwach warmińsko-mazurskim (o 0,2 p.proc) oraz opolskim i wielkopolskim (po 0,1 p.proc.), a w województwie pomorskim pozostało bez zmian – czytamy w opracowaniu.

Dane o bezrobociu zgodne z prognozą ministerstwa

REKLAMA

Opublikowane we wtorek dane GUS z rynku pracy są zgodne z szacunkami Ministerstwa Rodziny ujawnionymi 6 lipca.

Porównując poziom bezrobocia w końcu czerwca do stanu z końca lutego 2020 r., czyli tuż przed epidemią COVID-19, liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła o 134,9 tys. osób – o 14,7 proc. Z kolei stopa bezrobocia rejestrowanego jest dzisiaj niższa o 0,5 p.proc.. – zauważyła minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA