Złoto zyskało opinię jednego z najbezpieczniejszych aktywów na rynku. Inwestorzy docenili stabilność jego kursu i możliwość ogólnego obniżenia ryzyka portfela poprzez jego dywersyfikację. Obecnie świat obiegła informacja o spadkach cen złota na giełdzie, co było dla niektórych sporym zaskoczeniem. Analitycy są jednak spokojni i zdają się nie przejmować korektą z ostatnich dni. Czy złoto nadal jest bezpieczną przystanią dla inwestorów? Czy wciąż warto w nie inwestować, by zabezpieczyć kapitał?

Spadek kursu złota nie zaskoczył doświadczonych inwestorów
Doświadczeni inwestorzy raczej nie przerazili się okresowym spadkiem cen złota. Kurs złota uległ jedynie niewielkiej korekcie, która w dłuższym horyzoncie jest spodziewana praktycznie przez każdego. Korekta nie oznacza, że kurs zaczyna wchodzić w tendencję spadkową. Analitycy podkreślają, że wszystkie czynniki, które odpowiadały za wysoką cenę złota na giełdach surowcowych nadal się utrzymują. Oznacza to, że złoto w kolejnych latach powinno odzyskać utraconą wartość w trakcie bieżącej korekty, a nawet jeszcze bardziej zwiększyć swoją cenę.
Na początku maja cena szlachetnego kruszcu spadła prawie 4% i zbliżyła się do kursu, który obowiązywał w czerwcu 2021 r. Taka korekta wydaje się niewielka, jednak biorąc pod uwagę fakt, że prawie od czterech lat kruszec notował wyłącznie wzrosty, to spadek ceny surowca na rynku u mniej doświadczonych inwestorów wywołał konsternację.
Korekta nie oznacza załamania cen
Korekty są normalnym zjawiskiem na każdej giełdzie i nie mają większego znaczenia dla osób, które wybierają inwestycje długoterminowe. W perspektywie kilku lub kilkunastu lat w żaden sposób nie wpływają na ostateczny zysk, gdyż surowce z reguły już po paru miesiącach wracają do wcześniejszej, wyższej ceny. Korekta bywa czasem wynikiem spekulacji lub przyzwyczajenia inwestorów do funkcjonowania w nowej rzeczywistości. Po większym spadku dochodzi jednak do odbicia kursu, co potwierdzają wieloletnie obserwacje.
Analitycy wskazują, że złoto nie weszło w trend spadkowy, gdyż jego dostępność podlega takim samym ograniczeniom jak wcześniej. Ilość kruszcu w czasie nie wzrasta gwałtownie, gdyż kopanie nie mogą wydobyć go więcej niż pozwala na to wielkość złóż. Ponadto banki narodowe utrzymują wartość walut krajowych za sprawą rezerw szlachetnego kruszcu. Im więcej złota mają w ramach rezerwy, tym stabilniejszy jest kurs waluty. Zapotrzebowanie na metal jest zatem wysokie nie tylko ze strony prywatnych inwestorów, ale i banków krajowych, które dbają o bezpieczeństwo i stabilność skarbu państwa.
Dlaczego kurs złota zapewne wróci do poprzednich wartości?
Wzrost kursu złota w perspektywie kolejnych kilku miesięcy jest wysoce prawdopodony, gdyż jest to jedno z niewielu aktywów, które zachowują swoją wartość w obliczu ostatnich zawirowań gospodarczych i politycznych. Nieobliczalne działania administracji w największych gospodarkach świata, pogorszenie nastrojów konsumentów, a także zwiększone ryzyko konfliktów zbrojnych wpływają na utrzymujące się zainteresowanie złotem. Kruszec jest bowiem stabilną lokatą kapitału, dzięki temu, że jest akceptowany na całym świecie.
W przypadku rozpoczęcia wojny lub wystąpienia katastrofy naturalnej złoto jako jeden z niewielu aktywów zapewniają możliwość zabezpieczania finansowego w dowolnej części świata. Kruszec można sprzedać i wymienić na lokalną walutę, jak również wykorzystać w kryzysowych sytuacjach do opłacenia niezbędnych produktów w ramach wymiany. Dzięki temu, że złoto jest powszechnie akceptowane, jego wartość w każdym zakątku świata jest podobna. Inwestor nie musi się zatem obawiać, że w razie nagłej wyprowadzki straci ulokowany w surowcach kapitał. Nie będzie mieć bowiem problemów z jego upłynięciem, co daje poczucie bezpieczeństwa w każdej sytuacji.