REKLAMA

Klarna rozbija bank. Nowa runda wycenia ją na 45,6 mld dol.

Odroczone płatności to świetny biznes. Założona przez Sebastiana Siemiątkowskiego Klarna jest już drugim najbardziej wartościowym fintechem na świecie. Właśnie zamknęła rundę inwestycyjną wynoszącą 639 mln dol. przy wycenie 45,6 mld dol. Wyżej jest już tylko amerykański Stripe.

Polskie startupy. Klarna rozbija bank, nowa runda wycenia ją na 45,6 mld dol.
REKLAMA

Klarna rośnie w niesamowitym tempie. We wrześniu tego roku firma pojawiła się na ustach inwestorów na całym świecie. Szwedzki startup ogłosił domknięcie inwestycji, która wyceniła go na 10,6 mld dol. W marcu w fintech zainwestowali kolejni inwestorzy. Wyłożyli aż miliard dolarów przy wycenie 31 mld dol.

REKLAMA

Runda jest mniejsza, ale Klarna rośnie jak na drożdżach

Napędza ją ekspansja w Stanach Zjednoczonych, gdzie na koniec trzeciego kwartału z Klarny, korzystało 10 mln użytkowników. Oferta kup teraz, zapłać później przez nieco ponad pół roku przyciągnęła kolejne 8 mln Amerykanów.

Jeszcze w marcu Sebastian Siemiątkowski (urodziny w Polsce), szefujący Klarnie chwalił się, że nowojorskie biuro stało się za małe, zanim pracownicy mogli się do niego wprowadzić! Amerykański rynek ma się również wkrótce stać najważniejszym w całym ekosystemie Klarny i zdetronizować niemiecki.

Japoński SoftBank dołożył kolejne logo do swojej kolekcji

Jego Vision Fund 2 przewodniczył nowej rundzie. Wraz z pierwszym Vision Fund ma już w portfolio największe startupy na świecie. To m.in. WeWork, Uber, Flipkart, ByteDance, Klook, eToro czy DiDi.

Kolejna runda inwestycyjna może być preludium do oferty publicznej za Oceanem, o której w kontekście Klarny mówi się już od kilku miesięcy. Inwestorów nie zraża, że fintech przyniósł 60 mln dol. strat za ostatni rok. Bardziej interesuje ich wzrost przychodów, który sięgnął 36 proc., Wolumen transakcji wzrósł zaś o 44 proc.

REKLAMA

Palmę pierwszeństwa w fintechowym świecie dzierży jednak Stripe

Platforma do płatności online cieszy się wyceną na poziomie 95 mld dol. Zostawia więc Klarnę daleko w tyle. Podobnie jak Revoluta (10-15 mld dol.) czy australijski Afterpay (27 mld dol.).

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA