Banki w Polsce oferują bezpieczeństwo, ale klientom często przychodzi za nie słono zapłacić. Na rynku można jednak znaleźć instytucje, które pozwalają obniżyć poprzeczkę wejścia w inwestycje na giełdzie.
Coraz więcej osób w Polsce decyduje się inwestować swoje oszczędności w bankach. Polskie mają już 55 mln klientów (niektórzy posiadają konta w kilku bankach), gdzie klienci ulokowali 1,3 bln złotych. Duże instytucje finansowe dają poczucie bezpieczeństwa - w końcu przez lata przyzwyczaiły klientów, że pieniądze bezpiecznie czekają na ich kontach.
Co robimy z tymi pieniędzmi? Według danych PFR-u aż 52,5 proc. z nas oszczędności lokuje głównie w gotówce i depozytach. Akcje firm kupuje niespełna 16 proc., a fundusze inwestycyjne wybiera 4,4 proc. Dlaczego mimo wciąż wysokiej inflacji na minus odstajemy od Amerykanów czy Hindusów? Jednym z powodów są wysokie koszty inwestowania. Porównajmy tu trzech graczy: polski system bankowy reprezentowały będą mBank i Santander.
Prowizja dla akcji w Saxo jest trzykrotnie niższa niż w przykładowym polskim banku.
A jak opłaty wyglądałyby w praktyce? Inwestując 1191 dol. w akcje Tesli za pomocą Saxo, zapłacisz jedynie dolara prowizji. Inwestować możesz również na Starym Kontynencie. Wyobraźmy sobie, że chcemy kupić 70 akcji Porsche AG za ok. 4550 euro. Zapłacimy wówczas 3,6 euro prowizji.
Niższe kwoty minimalne oznaczają oszczędności już przy mniejszych stawkach. Nie trzeba bowiem kupować 5 akcji Tesli. Można co miesiąc odkładać pieniądze na jedną. W dłuższej perspektywie mniejsza prowizja robi ogromną różnicę przy większych kwotach. Prowizja od transakcji o równowartości 200 tys. zł to 160 zł w Saxo (0,08 proc.) przy 580 zł w mBanku (0,29 proc.)
Nie tylko Wall Street czy giełda we Frankfurcie - inwestujemy na GPW
Sprawdźmy inwestycję 30 tys. zł w PKN Orlen. Wiąże się to z prowizją 36 zł. Jak te liczby mają się do konkurentów? Prowadząc rachunek maklerski w mBanku zapłacimy 117 zł.
Saxo Bank wyróżnia się brakiem opłat za prowadzenie rachunku, brak aktywności czy przechowywanie aktywów.
Inwestycje bez zbędnych kosztów i bez utraty bezpieczeństwa
Inwestowanie to nie tylko liczby, ale i zaufanie. Ponad 1,2 miliona klientów na całym świecie powierzyło Saxo Bank swoje środki o wartości 105 miliardów euro. Są one dodatkowo chronione do kwoty 100 tys. euro - podobnie jak w przypadku polskich banków. Co więcej, Saxo Bank wychodzi naprzeciw polskim inwestorom, oferując wsparcie w języku polskim oraz darmowy raport podatkowy do PIT, który ułatwia rozliczenia.
Inwestowanie nie jest zarezerwowane dla wąskiej grupy profesjonalistów
Niezależnie od tego, czy interesują cię rynki wschodzące, czy największe globalne spółki, Saxo Bank daje dostęp do rynków całego świata:
- ponad 23 000 akcji z 50 giełd na całym świecie,
- ponad 400 ETF-ów z 30 giełd,
- ponad 5 200 obligacji rządowych i korporacyjnych z całego świata
Dzięki Saxo Bank możesz działać na tych samych zasadach, co doświadczeni inwestorzy, korzystając z nowoczesnych narzędzi i minimalnych kosztów. Zaufaj instytucji, która obsługuje nie tylko klientów indywidualnych z całego świata ale również ponad globalnych 150 banków i brokerów oraz ponad 285 pośredników finansowych.