Intel planuje największe przejęcie w swojej historii. Od rządu Abu Zabi chce odkupić GlobalFoundries, czyli producenta chipów, który w 2008 roku został wydzielony z AMD. Obie firmy są największymi konkurentami na rynku procesorów.
GlobalFoundries nie ma za sobą udanych lat, jeśli chodzi o badania i rozwój. Firma pracowała nad technologią produkcji 14 nm, która zakończyła się niepowodzeniem i koniecznością kupna technologii od Samsunga. Na jej bazie opracowano później technologię 12 nm, ale problemy pojawiły się dwa lata temu. Amerykanie nie sprostali wyzwaniom technologii 7 nm i ogłosili zakończenie prac nad jej rozwojem, aby skoncentrować się na innych częściach biznesu.
Właśnie dlatego Mubadala Investment Co. – wehikuł inwestycyjny rządu Abu Zabi z siedzibą w Stanach Zjednoczonych – może być chętny na wyjście z inwestycji poczynionej w 2008 roku. Właśnie wtedy AMD podjęło decyzję o sprzedaży części biznesu, odpowiedzialnej za produkcję procesorów. Tak powstał GlobalFoundries, który do dziś dostarcza AMD chipy warte 1,6 mld dol.
GlobalFoundries korzysta dziś z dziewięciu fabryk na całym świecie: jednej w Niemczech, pięciu w Singapurze i trzech w Stanach Zjednoczonych. Dwie z trzech amerykańskich fabryk zostały już sprzedane innym firmom, ale wciąż mogą stanowić istotny argument za przejęciem dla szefa Intela – Pata Gelsingera. Choć nowi właściciele mają je wkrótce przejąć, to sprowadzenie produkcji do USA wydaje się doskonale wpisywać polityczną narrację Trumpa i Bidena.
Gelsinger już wcześniej zapowiadał zintensyfikowanie działań mających na celu stworzenie konkurencji dla TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Co.) na rynku produkcji krzemowych chipów. Tylko w tym roku Intel zainwestował w ich lokalną produkcję 20 mld dol. Wraz z przejęciem GlobalFoundries, Intel zyskałby nie tylko fabryki i patenty (także te wchodzące kiedyś w skład IBM Microelectronics), ale również know-how związany z pracą z klientami. Intel produkuje przecież chipy głównie na własny użytek.
Przejęcie miałoby być największą tego typu transakcją w historii firmy. Sam Intel wyceniany jest obecnie na 225 mld dol. Najbliższe miesiące pokażą, czy Amerykanie dojdą do porozumienia z Emiratczykami. GlobalFoundries rozważa bowiem również wejście na giełdę.