Miejsce parkingowe za 1,53 mln dol. Jest tylko jedno miejsce, gdzie obowiązują takie ceny
W niektórych miejscach parkować można za darmo, ale na pewno nie w Hongkongu znanym z ultrawysokich cen nieruchomości. Metropolia pobiła właśnie swój wcześniejszy rekord – właściciela znalazło tam miejsce parkingowe warte 1,53 mln dol.
Produkt jest wart tyle, ile skłonny jest za niego zapłacić nabywca. Powiedzenie to zdecydowanie ma rację bytu w Hongkongu, gdzie rozwinął się spekulacyjny rynek nieruchomości. Dobrym przykładem jest obecna aukcja miejsc parkingowych w luksusowym kondominium The Peak, nieopodal finansowego centrum Hong Kongu.
Cena wywoławcza: 1,13 mln dol.
Miejsca znalazły nabywców w celebrytach i potentatach świata biznesu. Najwięcej zapłacił Poon Ho-Tak z Texwinca Holdings, popularnej w Azji firmy odzieżowej. Przedsiębiorca już wcześniej zainwestował w dwa mieszkania, których sumaryczny koszt wyniósł 96 mln dol.
Inne miejsca parkingowe kupowali m.in. Leong On-kei, wdowa po posiadaczu 19 kasyn w Makao czy Leung Shiu Hung, 19. najbogatszy Hongkończyk. W nieruchomości inwestują również mieszkańcy Chin kontynentalnych - Zhu Xingliang, twórca Golden Mantis, zajmującej się wystrojem wnętrz czy Yu Feng, zarządzający funduszem private equity Yunfeng Capital, założonym wspólnie z Jackiem Ma.
Co ciekawe, wynajem mieszkania w tym samym kompleksie kosztuje 210 tys. dol. Rocznie daje to 2,5 mln dol. za - powtarzam - wynajem!
Manhattan i Londyn zostają w tyle
Nowy Jork i Londyn również słyną z drogich miejsc parkingowych. 9 lat temu na Manhattanie kupca znalazł prywatny garaż za milion dolarów. Nabywca już wcześniej rozgościł się w penthousie w tym samym kompleksie o powierzchni 743 metrów kwadratowych. Przyciągnął go zapewne widok na Union Square.
Z kolei londyńskim rekordem jest miejsce parkingowe za nieco ponad pół miliona dolarów nieopodal Royal Albert Hall.
Hong Kong przoduje w rankingu najdroższych nieruchomości
Przeciętne mieszkanie kosztuje tam 1,25 mln dol., a więc znacznie więcej, niż w kolejnym w rankingu Monachium. Na uwagę zasługują pnące się w rankingu chińskie metropolie: Szanghaj, Shenzhen i Pekin.
Karol Kopańko z Singapuru dla Bizblog.pl
