Polskie miody na celowniku. Greenpeace Polska w ramach Wielkiego Testu Miodu prześwietlił próbki z wszystkich województw. Niestety, w niektórych wykryto substancję zabronioną w Unii Europejskiej i to od kilku lat. Jest ona szkodliwa zarówno dla ludzi, jak i też dla samych pszczół.

To może okazać się bardzo gorzki Światowy Dzień Pszczół, ustanowiony przez ONZ na 20 maja. Greenpeace Polska, w ramach 12. edycji akcji „Adoptuj pszczołę”, przeprowadził Wielki Test Miodu, w trakcie którego przebadano 48 próbek miodów. Wnioski niestety nie są zbyt optymistyczne. W 10 próbkach (ok. 20 proc.) wykryto pestycyd z grupy neonikotynoidów - tiachlopryd. To neurotoksyczna substancja owadobójcza, której używanie w rolnictwie zabronione jest w całej UE od 2021 r. Greenpeace złożył stosowne zawiadomienie do Głównego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Warszawie, a także do ośmiu wojewódzkich inspektoratów.
Chcemy, żeby służby państwa sprawdziły w tych miejscach, skąd pochodziły próbki z tiachloprydem, co się dzieje i jak to jest możliwe, że nielegalna substancja wylewana jest ciągle na rośliny i na pola - tłumaczy Marcel Andino Valez, specjalista ds. kontaktów z mediami w Greenpeace Polska.
Greenpeace Polska kontra pestycydy
Tiachlopryd to bardzo niebezpieczna substancja, wprowadzona na rynek w 1999 r. Podobnie jak nikotyna wpływa niekorzystnie na rozwój układu nerwowego, w tym mózgu w życiu płodowym i u dzieci, sprzyja też rozwojowi nowotworów piersi. Pestycyd ten jest najczęściej wykorzystywany do zwalczania szkodników ssących i gryzących w uprawach rzepaku, czy ziemniaka. Stosowany bywa także w przydomowych ogródkach, a nawet na balkonach. Szkodzi nie tylko ludziom, ale również samym pszczołom. Zakłóca funkcje poznawcze i zdolności motoryczne tych owadów.
Więcej o Greenpeace przeczytasz na Spider’s Web:
Eksperci, z którymi konsultowaliśmy wyniki naszego testu, mówili, że tiachlopryd nie przetrwałby w środowisku czterech lat. Jeżeli jego pozostałości nadal znajdowane są w miodzie, oznacza to, że najprawdopodobniej nadal stosowany jest na polach, co jest nie tylko szkodliwe dla zapylaczy, ale też jest po prostu łamaniem prawa. Chcemy, by sprawa została wyjaśniona - Krzysztof Cibor, szef zespołu kampanii przyrodniczych i klimatycznych w Greenpeace Polska.
Greenpeace Polska podkreśla, że zużycie pestycydów w Polsce musi być ograniczone. Aktywiści twierdzą, że pomogłoby w tym wzmocnienie kontroli nad tymi środkami, które są stosowane.
Najgorszy miód rzepakowy, najlepszy gryczany
Ale Wielki Test Miodu, przeprowadzony przez Greenpeace, nie skończył się tylko wykryciem tiachloprydu. W próbkach miodu znaleziono jeszcze osiem innych pestycydów, w tym inny neurotoksyczny i szkodliwy dla owadów zapylających neonikotynoid - acetamipryd. Był obecny w ponad połowie przebadanych próbek, a w co piątej jego poziom przekraczał dopuszczalne normy. W sumie, biorąc pod uwagę 48 próbek miodu ze wszystkich województw, wolne od pestycydów było tylko 35 proc. z nich. W 20 proc. zawartość pestycydów przekraczała maksymalne dopuszczane poziomy. Najgorzej pod tym względem wypadł miód rzepakowy, a najlepiej gryczany.