Zasiłek opiekuńczy przedłużony. Nie ma znaczenia, że szkoły i przedszkola będą otwarte
25 maja dodatkowy zasiłek opiekuńczy miał zostać wygaszony. Rząd postanowił jednak ponownie go przedłużyć, tym razem do połowy czerwca. Rodzice będą mogli pobierać dodatkowe pieniądze na dzieci do 14.06, nawet jeśli żłobek, przedszkole lub szkoła będzie otwarta, a mimo to dzieci zostaną w domach.
Pandemia koronawirusa po raz kolejny sprawiła, że terminy i ostateczne ustalenia władzy przesuwają się o kolejne tygodnie. Znów sprawa dotyczy dodatkowych zasiłków opiekuńczych, które zamiast do połowy maja, mają być przyznawane aż do 14 czerwca.
Dostaniesz zasiłek opiekuńczy, jeśli nie puścisz dziecka do szkoły
Od 6 maja przedszkola i żłobki znów są otwarte, a od 25 maja dołączą do nich szkoły.
Wciąż jednak rodzice dzieci do 8. roku życia mogą ubiegać się o pieniądze, jeżeli:
- żłobki, kluby dziecięce, przedszkola, szkoły oraz inne placówki wciąż pozostają zamknięte lub nie mogą zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19, a także jeśli opiekować się dzieckiem nie mogą jego nianie albo opiekuni dzienni.
- ubezpieczony rodzic albo prawny opiekun podejmuje decyzję o osobistym sprawowaniu opieki nad dzieckiem.
Zasiłek na takich samych zasadach przysługuje ubezpieczonym rodzicom dzieci
- do 16 lat, które mają orzeczenie o niepełnosprawności,
- do 18 lat, które mają orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności i orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.
Otwiera to także możliwość do tego, aby także dziecko uczęszczające już do szkoły zostało w domu jeszcze do połowy czerwca. Morawiecki potwierdza, że to rodzice mają tu ostatnie słowo.
Chcę podkreślić, że to rodzice lub opiekunowie decydują o tym, czy poślą dziecko na dodatkowe zajęcia opiekuńcze
– powiedział premier.
W celu otrzymania świadczenia opiekuńczego niezbędne jest złożenie oświadczenia "o sprawowaniu opieki nad dzieckiem w związku z zamknięciem z powodu COVID-19 placówki, do której uczęszcza dziecko albo niemożności sprawowania opieki przez nianię lub dziennego opiekuna" do płatnika składek, czyli pracodawcy lub zleceniodawcy.
Rodzice prowadzący własną działalność gospodarczą wniosek mogą złożyć w placówce ZUS-u albo poprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS.
Miesięczny zasiłek opiekuńczy wynosi 80 proc. podstawy zasiłku, a wypłaca się go za każdy dzień, w którym rodzic sprawuje opiekę, włącznie z tymi ustawowo wolnymi od pracy.
Podstawą do jego naliczenia jest średnia pensja wyliczona na podstawie ostatnich 12 miesięcy. Rząd oszacował, że jak dotąd z zasiłku skorzystali rodzice 165 tys. dzieci do lat 8 oraz 8,3 tys. niepełnosprawnych.
Czytaj też: Opieka na dziecko - jak skorzystać?
Zasiłek prawie do połowy czerwca
Wiadomo już, że dodatkowy zasiłek będzie z nami 3,5 miesiąca. Pomysł na pieniądze dla rodziców zrodził się w pierwszych dniach marca, a wprowadzono go trzy tygodnie później (od 26.03) wstępnie na 14 dni.
Następnie zamknięto szkoły, przedszkola, żłobki i przedłużono świadczenie do 26 kwietnia.
Dwa tygodnie temu zapadła decyzja o kolejnej prolongacie, tym razem do 24 tego miesiąca, czyli planowanego otwarcia szkół.
Ogłaszając kolejny etap odmrażania gospodarki, szef rządu Mateusz Morawiecki postanowił dać rodzicom jeszcze trochę czasu i przedłużył wypłacanie pieniędzy do 14 czerwca.