REKLAMA

GUS podał dane o bezrobociu w Polsce. I wychodzi na to, że mamy problem na rynku pracy

Wzrost stopy bezrobocia nam nie grozi – zapewniają ekonomiści. Spowolnienie gospodarcze przekłada się w naszej sytuacji na likwidację wakatów, ale liczba etatów jest stabilna. Na dodatek bezrobocie rejestrowane cały czas się obniża, co oznacza, że polska gospodarka ma zupełnie inny problem: koniecznie potrzebujemy nowych pracowników.

Dane o bezrobociu w Polsce. Mamy problem na rynku pracy
REKLAMA

Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,1 proc., obniżając się i w skali miesiąca (-0,1 p.p.), i roku (-0,3 p.p.) – podał GUS w poniedziałek. W końcu maja w urzędach pracy zarejestrowanych było 802,3 tys. bezrobotnych, o 19,6 tys. (2,4 proc.) mniej niż w kwietniu i o 47,9 tys. (5,6 proc.) niż przed rokiem. W urzędach pracy zarejestrowano mniej nowych bezrobotnych niż w maju ubiegłego roku, ale też mniej wykreślono z rejestru.

REKLAMA

Według wyników badania popytu na pracę w 1 kwartale br. utworzono mniej nowych miejsc pracy niż w analogicznym okresie ub. roku, mniejsza była również liczba zlikwidowanych stanowisk – wskazał GUS w publikacji.

Źródło: GUS

Komentując ubiegłotygodniowe dane o zatrudnieniu Polski Instytut Ekonomiczny wskazał, że stopa bezrobocia w Polsce jest obecnie na historycznie niskim poziomie.

Tak niskie bezrobocie oznacza, że polska gospodarka mierzy się obecnie z niedoborem pracowników – zwiększanie zatrudnienie wymaga aktywizacji kolejnych grup społecznych, np. osób młodych bądź w wieku przedemerytalnym – tłumaczy Marcin Klucznik z PIE.

Pracodawcy zgłaszają mniejsze zapotrzebowanie na pracowników

W urzędach pracy zarejestrowano 93,6 tys. nowych bezrobotnych, o 6,6 proc. więcej niż przed miesiącem i o 5,6 proc. mniej niż przed rokiem. GUS zaznacza, że wciąż wśród nowo zarejestrowanych przeważają osoby, które trafiły do pośredniaków po raz kolejny (76,6 proc., o 5,1 p.p. więcej niż przed rokiem). Nieznacznie wzrósł odsetek nieposiadających kwalifikacji zawodowych (+0,1 p.p. do 33,1 proc.), zmniejszył się odsetek długotrwale bezrobotnych (-1,4 p.p. do 24,6 proc.) oraz dotychczas niepracujących (-5,7 p.p. do 14,7 proc.).

Absolwenci stanowili 8,8 proc. nowo zarejestrowanych, a to oznacza, że było ich nieznacznie więcej niż rok wcześniej (o 0,2 p.p.). Zwiększył się udział osób zwolnionych z przyczyn zakładu pracy (o 0,6 p.p. do 4,0 proc.). Udział cudzoziemców był natomiast wyraźnie mniejszy niż przed rokiem (spadek o 5,9 p.p. do 3,7 proc.), kiedy obserwowano ich duży napływ do rejestrów w związku z wojną w Ukrainie.

Do urzędów pracy w ubiegłym miesiącu zgłoszono 94,8 tys. ofert zatrudnienia, o 10,7 proc. mniej niż przed rokiem. Mniej ofert spłynęło i z sektora prywatnego (-10,6 proc.), i z publicznego (-11,5 proc.).

Źródło: GUS

W końcu maja br. oferty zatrudnienia niewykorzystane dłużej niż jeden miesiąc stanowiły 25,7 proc. wszystkich ofert (wobec 30,9 proc. rok wcześniej). Pod koniec maja 3,6 proc. wszystkich ofert w urzędach pracy stanowiły staże, 3,5 proc. adresowano do niepełnosprawnych, 0,02 proc. – do absolwentów – wskazuje GUS.

Bezrobocie w województwach

Najwyższą stopę bezrobocia 8,6 proc. mają województwa podkarpackie i warmińsko-mazurskie, najniższą 3 proc. ma Wielkopolska. W porównaniu z poprzednim miesiącem stopa bezrobocia obniżyła się w dwunastu województwach. Najbardziej w warmińsko-mazurskim o 0,3 p.p. Natomiast w woj. mazowieckim, śląskim, świętokrzyskim i wielkopolskim nie zmieniła się.

REKLAMA
Źródło: GUS

Również w skali roku natężenie bezrobocia zmniejszyło się w większości województw (w największym stopniu w lubelskim – o 0,6 p.p. oraz w łódzkim i podkarpackim – po 0,5 p.proc). Wzrost bezrobocia notowano natomiast w województwie warmińsko-mazurskim (o 0,2 p.proc) oraz wielkopolskim (o 0,1 p.proc). W województwie opolskim stopa bezrobocia pozostała na poziomie sprzed roku – podsumował GUS.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA