REKLAMA

Walka z emisją po nowelizacji. „Czyste Powietrze” stanie się bardziej dostępne dla Polaków

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. To kolejna próba ratowania legislacyjnymi podporami rządowego programu „Czyste Powietrze”. Może tym razem się uda.

Walka z emisją po nowelizacji. „Czyste Powietrze” stanie się teraz bardziej dostępne dla Polaków
REKLAMA

Chociaż rząd robi wszystko co może, żeby rozszerzyć pole działania programu „Czyste Powietrze”, to licząc do lipca 2020 r. od początku funkcjonowania programu (wrzesień 2018 r.) w sumie złożono ponad 151 tys. wniosków. Bank Światowy zaś i Komisja Europejska od początku twierdzą, że „Czyste Powietrze” będzie efektywne, gdy co roku będzie co najmniej 400 tys. umów. Na razie wydano raptem 3 mld zł z budżetu kreślonego na 103 mld zł. Patrząc z kolei na liczbę wymienionych kopciuchów, to zrealizowano tylko 5 proc. celu: wymieniono ok. 151 tys. pieców z 3 mln starych pieców. 

REKLAMA

Stało się więc jasne, że jeżeli ktokolwiek liczy na program „Czyste Powietrze”, to musi dojść do kolejnej zmiany przepisów. I to się właśnie stało. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów. Teraz nie tylko program „Czyste Powietrze”, jak i rządowa inicjatywa „Stop smog” mają zyskać. Ta też na razie nie spełnia pokładanych w niej nadziei. Z przewidzianego na lata 2019-2022 budżetu w wysokości 1,2 mld zł wydano ok. 50 mln zł. 

Czyste Powietrze kontra ewidencja budynków

Jednym z nowych instrumentów, który ma zapewnić programowi sukces jest Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków, w której zbierane będą informacje dotyczące źródła ciepła, źródła energii elektrycznej i źródła spalania paliw o mocy do 1 MW, tych które nie wymagają pozwolenia. Znajdziemy w niej informacje o przeprowadzonych inspekcjach, których zainteresowaniem były źródła ciepła, ogólną charakterystykę energetyczną danego budynku, czy kontrole przewodów kominowych. CEEB to także możliwość sprawdzenia informacji o przeznaczonych pieniądzach publicznych na poprawę bilansu energetycznego nieruchomości.

Ale żeby faktycznie baza CEEB mogła zbierać wszelkie te przydatne informacje, najpierw muszę one tam systematycznie spływać. Dlatego wcześniej stosowaną inwentaryzację budynków i źródeł ciepła muszą zrobić samorządy. I stąd w ramach tego projektu do gmin trafi 3500 tabletów – wraz ze specjalnie zaprojektowaną aplikacją, dzięki której korzystający z tego sprzętu bez problemu połączą się z CEEB. Bazę uzupełnią też informacje od inspektorów ochrony środowiska, kominiarzy, a także Krajowej Administracji Skarbowej czy Banku Gospodarstwa Krajowego.

Fundusz Gwarancji pomoże spłacić kredyt

Innym rozwiązaniem wprowadzanym nowelizacją jest powołanie do życia Funduszu Ekologicznych Poręczeń i Gwarancji, działającego przy BGK i zasilanego finansowo przez NFOŚiGW. Fundusz ma udzielać poręczeń bądź gwarancji na spłatę kredytów i pożyczek zaciągniętych na cele ekologiczne, jak termomodernizacja czy wymiana źródła ciepła. Dzięki podpisanym przez prezydenta Dudę przepisom stosowne środki trafią z centrali do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. W efekcie już w przyszłym roku mają być uruchomione specjalne, ekologiczne kredyty. 

Zamysł jest prosty: nowy Fundusz ma zdecydowanie poszerzyć grupę tych, którzy mogą skorzystać z programu „Czyste Powietrze”. Dzięki temu powinno spełnić się to, o co apeluje od początku Bank Światowy, i w dystrybucję środków na walkę ze smogiem włączą się komercyjne banki. Te, mając oparcie w przyjętych nowelizacją gwarancjach i poręczeniach, będą mogły wystartować z ofertą kredytową dla zdecydowanie większej liczby beneficjentów niż do tej pory. 

Stop Smog, czyli dla samorządów łatwiej

Dzięki nowelizacji bardziej skuteczny ma być nie tylko program „Czyste Powietrze” a także inna rządowa inicjatywa „Stop Smog”, skierowana do właścicieli domów jednorodzinnych, której celem jest ograniczenie emisji zanieczyszczeń powietrza dzięki finansowemu wsparciu termomodernizacji. Nowela zmniejsza minimalną liczbę budynków jednorodzinnych umożliwiając aplikację z 2 do 1 proc. lub 20 budynków. Ten limit można w ogóle będzie znieść, jeżeli gmina wcześniej zawiązała co najmniej jedno porozumienie. W jego ramach trzeba wykazać się nie 50, a 30-proc. redukcją zapotrzebowania na ciepło grzewcze. Utrzymanie efektów przedsięwzięć niskoemisyjnych w ramach program „Stop Smog” skrócono z kolei z 10 do 5 lat. 

REKLAMA

Teraz samorządowcy będą mogli planować takie inwestycje także w swoich zasobach mieszkalnych. Można też realizować takie prace razem w kilka gmin i też wspólnymi siłami wnioskować o środki. W ten sposób przedsięwzięcia niskoemisyjne mogą też dotyczyć modernizacji istniejącego przyłącza ciepłowniczego, gazowego lub elektroenergetycznego, czy przyłączeń budynków do sieci elektroenergetycznej.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-30T10:03:33+02:00
Aktualizacja: 2025-04-30T05:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T20:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T18:18:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T17:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T14:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T14:14:27+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T13:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T11:37:45+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T17:46:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T06:25:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA