Co laicy powinni wiedzieć o sztucznej inteligencji?
Światowej sławy naukowiec dr Michael L. Brodie, który wziął udział w niedawnym kongresie naukowym „Futurist of The Year 2024” w Warszawie, podzielił się przemyśleniami nt. sztucznej inteligencji. „Rewolucja AI będzie miała większy wpływ na świat niż rewolucja naukowa czy przemysłowa” – stwierdził po wysłuchaniu oficjalnych wystąpień i kuluarowych rozmów towarzyszących temu wydarzeniu.
„Czułem dreszczyk emocji, że znalazłem się w towarzystwie trzydziestu czołowych światowych myślicieli i futurystów, wśród których byli: laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki Didier Queloz, Jan Tasioulas z Uniwersytetu Oksfordzkiego, Mark Coeckelbergh z Uniwersytetu Wiedeńskiego, Dorothea Baur, ekspert etyki biznesu oraz Mark Esposito z Uniwersytetu Harvarda – napisał dr Michael L. Brodie w artykule „What non-AI experts need to know about AI-based data science” opublikowanym na platformie Linkedin.
„Wszyscy prelegenci i ich prezentacje skłaniały do głębokich przemyśleń i inspirowały, a niektóre szokowały. Chociaż byłem jedynym naukowcem specjalizującym się stricte w sztucznej inteligencji, każdy z prelegentów spekulował na temat jej wpływu na własną dyscyplinę. Nasze prywatne rozmowy skłaniały do refleksji” – podsumował.
Dr Brodie zwrócił uwagę, że ChatGPT jest tylko wczesnym przykładem jednego z rodzajów zastosowań nauki o danych opartej na sztucznej inteligencji. Dziś są ich tysiące, a kolejne miliony czekają na odkrycie. Jesteśmy w momencie narodzin rewolucji AI. Niemożliwe jest oszacowanie jej skutków, ale możemy być pewni, że znacznie przewyższą one efekty rewolucji naukowej czy przemysłowej.
Dr Brodie nie szczędził słów uznania dla wydarzenia i jego organizatorów.
„Był to niezwykle wizjonerski kongres, zupełnie odmienny od wszystkich innych wydarzeń, w których miałem przyjemność uczestniczyć w trakcie mojej kariery zawodowej” – napisał człowiek, który swoją 50-letnią działalność naukową i badawczą realizował w Kanadzie, USA, Niemczech, Francji, Włoszech, Australii i Irlandii.
Ocenił, że była to „rewolucyjna inicjatywa, skupiającą się na przyciągnięciu wybitnych jednostek w oparciu o ich doświadczenie, niezależnie od narodowości czy aktualnej oferty uniwersyteckiej, idea, która miała na celu poszerzenie horyzontów myślenia uczelni o przyszłości i wybieganie poza narodowe granice intelektualne”.
Naukowiec dodał także: „To dzieło dra Piotra Turka, rektora Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika – polskiej uczelni, której fundamenty projektowane są od podstaw. Kongres odzwierciedlał kształtującą się wizję nowoczesnego uniwersytetu, zajmującego się najbardziej zaawansowanymi, wpływowymi dyscyplinami i problemami naszych czasów, poprzez współpracę i podejście wielodziedzinowe. Rektor wraz ze swoim zespołem i wsparciem rządu polskiego, podejmuje ambitny i niekonwencjonalny wysiłek – kształtuje nowoczesną uczelnię, przygotowaną do sprostania współczesnym wyzwaniom edukacyjnym i badawczym, nieskrępowaną tradycyjnymi, wieloletnimi praktykami akademickimi”.
Pełna treść artykułu dra Brodiego dostępna jest na platformie LinkedIn:
„Obserwator Finansowy” jest patronem medialnym Szkoły Głównej Mikołaja Kopernika.