REKLAMA

Konsternacja na stacjach paliw. Kierowcy płacą i się dziwią. Oj, nie tak miało to wyglądać

I znowu w Polsce będzie odwrotnie niż na całym świecie. Można by się spodziewać, że skoro ceny ropy Brent i WTI są najniższe od roku, to przy dystrybutorach na polskich stacjach paliw będzie podobnie. Nic z tego. U nas zapowiadają przedświąteczne podwyżki. A najbardziej zdrożeje diesel.

ceny-paliw-na-polskich-stacjach
REKLAMA

Na rynku ropy mamy do czynienia z załamaniem cenowym. Baryłka Brent kosztuje już ok. 79,50 dol., a WTI - ok. 74,55. Ostatnio takie poziomy mogliśmy obserwować rok temu, na przełomie grudnia i stycznia. Eksperci jako głównego odpowiedzialnego za tę sytuację wskazują kondycję gospodarczą Stanów Zjednoczonych, gdzie odżywają obawy przed recesją. Coraz trudniej grać na zwiększony popyt i brak mocy produkcyjnych. Do tego dochodzą też błędne poglądy na temat polityki krajów OPEC. A mimo tych spadków w Polsce powinniśmy spodziewać się podwyżek. 

REKLAMA

Ceny paliw w Polsce przed świętami będą drożeć

Ale polscy kierowcy mają więcej powodów do zmartwień. Rosną bowiem hurtowe ceny wszystkich paliw. W ciągu raptem tygodnia benzyna Pb95 zdrożała o 53 zł, a Pb98 - o 140 zł. 

I też diesel i autogaz mają jeszcze przed święta najbardziej odczuwalnie pójść w górę. W pierwszym przypadku cena między 19 a 25 grudnia ma być na poziomie 7,67-7,79 zł za litr, a LPG od 2,89 do 2,96 zł. Z kolei benzynę Pb95 powinniśmy kupować w przedziale cenowym od 6,51 do 6,63 zł, a Pb95 - od 7,17 do 7,31 zł. Jak zauważają eksperci z Biura Maklerskiego Reflex, rosną ceny paliw na stacjach, które w największym stopniu wcześniej przełożyły obniżki z rynku hurtowego.

Tym samym obniżki cen na stacjach paliw na koniec roku uświadczymy jedynie dzięki promocjom i programom lojalnościowym. 

REKLAMA

Rosja dostarcza ropę z limitem cenowym do Indii i do Pakistanu

Tymczasem Moskwa nie rezygnuje ze sprzedaż ropy, nawet z nałożonym na nią limitem cenowym przez UE, G7 i Australię na poziomie 60 dol. za baryłkę. Zgodnie z analizą „Financial Times” od 5 grudnia z portów bałtyckich w kierunku Indii ruszyło co najmniej siedem tankowców, które wspólnie przewożą 5 mln baryłek rosyjskiej ropy. To pokazuje, że wbrew wcześniejszym sygnałom Moskwa stosuje nałożony limit cenowy. Bardzo podobna sytuacja za chwilę może mieć też miejsce w przypadku Pakistanu. Do negocjacji w tej sprawie z Rosją przyznał się ostatnio Musadik Malik, tamtejszy minister ds. ropy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-04T15:42:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T14:49:39+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T12:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T11:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T10:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T08:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T07:41:30+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T05:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-04T05:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T22:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T18:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T17:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T15:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T14:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T11:27:02+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T11:07:31+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T10:48:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T08:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T05:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-03T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T22:08:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T20:39:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T16:11:38+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T14:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T12:41:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA