Polski Standard Płatności rozpoczął testy długo zapowiadanej usługi. Operator Blika udostępnił wybranym klientom banku Millennium rozwiązanie o nazwie BLIK Płacę Później. To nic innego jak płatności odroczone, czyli metoda robienia zakupów online, która robi w Polsce coraz większą furorę.
Od momentu, w którym Polski Standard Płatności dostał od UOKiK zielone światło na wprowadzenie płatności odroczonych, minęły dwa miesiące. Przypomnijmy, że wniosek został złożony w urzędzie przez cztery banki - Millennium, Santander Bank Polska, mBank i ING Bank Śląski oraz Mastercard. Prezes Dariusz Mazurkiewicz zapowiedział wtedy, że pierwsze efekty współpracy z instytucjami finansowymi pojawią się niebawem. Pierwszy efekt właśnie widzimy.
Odroczone płatności Blika pojawiły się w Millennium
Póki co testowo i tylko dla wybranych. Rozliczenia transakcji umożliwia serwis Przelewy24, a płatności można dokonywać w sklepie mediamarkt.pl.
Kiedy możemy się spodziewać pojawienia się usługi Blik Płacę Później w pozostałych bankach? Dariusz Mazurkiewicz sugerował niedawno, że PSP nie będzie się spieszyć z wdrożeniami, dodając, że nie jest to wyścig Formuły 1 i najważniejsze jest to, by usługa została udostępniona klientom w ich aplikacjach bankowych w sposób bezpieczny.
Odroczone płatności zyskują użytkowników
Blik staje się kolejnym graczem na rodzącym się rynku BNPL. Z odroczonych płatności korzysta z już co piąty kupujący w polskim e-commerce. Z raportu Koszyk Roku 2022. wynika, że usługę oferują niemal trzy na cztery sklepy internetowe.
Szerszy obraz zmian na rynku wyłania się z badania Tpay. Wśród najbardziej preferowanych metod płatności online Polacy wskazują obecnie Blika (70 proc.). Za jego plecami znajduje się kilka innych rozwiązań wśród których mocną pozycję powoli tracą te, które na rynku pojawiły się relatywnie wcześnie.
Dla przykładu karty płatniczej chce dzisiaj używać co trzeci sieciowy konsument. Tradycyjnym przelewem chciałby płacić tylko co piąty klient. Tymczasem Pay-By-Link uzyskało w sondażu prawie 40 proc. wskazań, a raczkujące płatności odroczone wskazało 19 proc. badanych.