REKLAMA

Banki utuczyły się jak nigdy. Dla was mają marne 0,1 proc.

W 2025 r. stopy procentowe spadły aż sześć razy. To miały być okoliczności, kiedy banki przestaną aż tak dobrze zarabiać, a ich zyski zaczną się powoli kurczyć. Ale tak wcale nie jest, zyski za ten rok znów będą rekordowe. Dlaczego?

Dlaczego banki tak dużo zarabiają?
REKLAMA

Niedawno dostałam maila ze swojego banku, że w związku z kolejną obniżką stóp procentowych oprocentowanie konta oszczędnościowego zostanie obniżone z 0,5 proc. do 0,1 proc. Przy takich stawkach to już chyba nawet szkoda tych kilku minut, aby poświęcać czas i przelewać regularnie jakieś oszczędności z konta bieżącego na to oszczędnościowe.

REKLAMA

Banki płacą coraz mniej

Mnie zmroziło, bo stawki na poziomie 0,1 proc. widzieliśmy w 2020 r., kiedy mieliśmy rekordowo niskie stopy procentowe. Dziś do tamtych niskich poziomów nam daleko mimo sześciu obniżek stóp, na jakie w 2025 r. zdecydowała się RPP.

I oczywiście te stawki dotyczą oprocentowania standardowego, poza jakimikolwiek promocjami, mającymi skusić klientów, bo w ramach promocji oczywiście można upolować jeszcze nawet 6 proc., ale to tylko listek figowy, bo takie stawki nie tylko dotyczą krótkiego okresu, najczęściej trzech miesięcy, ale też mają limity kwot i to czasem nawet bardzo żenujące.

Zmierzam do tego, że w bankach coraz trudniej cokolwiek zarobić na swoich oszczędnościach. Ale nie, to wcale nie jest powód tego, że banki znów pobiły rekord zysków, choć teoretycznie miały już powoli kurczyć im się te zyski wraz z obniżkami stóp procentowych.

Co trzeci kredyt mieszkaniowy nie tanieje

Ostatnie dane pokazują, że sektor bankowy w 2025 r. będzie miał 40,5 mld zł zysku, a to znowu o 14,6 proc. więcej niż w 2024 r.

Rekordowym zyskom sprzyjają wysokie stopy procentowe, ale te spadły przecież w 2025 r. o 1,75 pkt. proc. do 4 proc. Czyli zyski też powinny trochę spaść, a jeszcze wzrosły i to dwucyfrowo.

Jak to? To wasze kredyty nie tanieją wraz ze spadkiem stóp, powodując, że wy zyskujecie, a banki trochę mniej zarabiają? Tanieją. Choć też nie wszystkie. W ostatnich latach Polacy częściej zaciągali kredyty hipoteczne z okresowo stałą stopą procentową niż ze zmienną, czasem nawet 80 proc. nowo zaciąganych kredytów to były kredyty o stałym oprocentowaniu no i sorry - one teraz wcale nie tanieją.

Ile ich właściwie jest? Według szacunków ZBP około 30 proc. wszystkich aktywnych obecnie kredytów mieszkaniowych to te ze stałą stopą.

Więcej o kredytach przeczytasz na Bizblog.pl:

Ale nie, to wcale nie jest ten powód, dla którego banki ciągle zarabiają na nas jeszcze więcej, choć powinny już mniej.

Przecież na kredytach hipotecznych świat się nie kończy. Są jeszcze na przykład kredyty gotówkowe, a te, choć tańsze niż rok temu, nie tanieją wcale szybko.

Ale to, w połączeniu z tym mizernym oprocentowaniem oszczędności poza promocjami, o którym pisałam na początku, to też ciągle za mało, żeby banki biły rekordy zysków. Za tymi rekordami stoją dwa główne powody.

Marże ciągle wysokie

Po pierwsze - wysoka marża odsetkowa. Mówiąc prościej - WIBOR spada w ślad za obniżkami stóp procentowych, ale przecież oprocentowanie kredytu to WIBOR i marża banku. Teoretycznie bank zarabia właśnie na tej marży, a nie na WIBOR (teoretycznie, bo w praktyce na WIBOR też). 

Ale dopóki marże w kredytach są wysokie, banki mogą sowicie zarabiać. Piszę o kredytach mieszkaniowych i prawda jest taka, że w nich i marże już trochę spadły. Były czasy, na przełomie 2023 i 2024 r., kiedy udzielano jeszcze Bezpiecznego Kredytu 2 proc., gdy średnia marża w hipotekach wynosiła i 2,5 proc., a teraz zeszła do ok. 1,9 proc.

Ale umówimy się - 1,9 proc. to ciągle dobry wynik, wcale nie jakiś niski, jak spojrzeć dalej w przeszłość. A z kolei 2,5 proc. było wykręcone przez szał na kredyty z rządowymi dopłatami.

Poza tym marże kredytowe są nie tylko w hipotekach, ale we wszystkich kredytach i pożyczkach. I to na nich ciągle bardzo dobrze zarabiają banki. Żeby była jasność - to nie moja teza, ale niedawno mówił o tym Marek Lusztyn, wiceprezes mBanku.

Banki kupują obligacje, zamiast kredytować gospodarkę

Po drugie, za rekordowymi zyskami sektora bankowego stoją obligacje Skarbu Państwa - to też powód wskazywany przez wiceprezesa mBanku. I to trochę stawia wszystko na głowie, ale należy wam się wyjaśnienie dlaczego. 

Otóż banki z zasady nie są po to, żeby finansować potrzeby pożyczkowe państwa, kupując jego obligacje, ale żeby finansować potrzeby pożyczkowe gospodarki - firm i osób prywatnych.

I zresztą, sektor bankowy z lubością sam używa tego argumentu za każdym razem, gdy wisi nad nim widmo dodatkowego opodatkowania (na przykład od nadmiarowych zysków). Bankowcy mówią wtedy: jeśli fiskus zabierze nam trochę pieniędzy, będziemy mieli mniejszą zdolność finansowania gospodarki i straci na tym każdy Polak.

REKLAMA

Tylko że praktyka wygląda tak, że w ostatnich latach banki finansują masowo nie tyle gospodarkę, ile dług rządowy. I niewiele robiąc, bez ryzyka, zarabiają sobie na obligacjach, zamiast zarabiać na pożyczaniu gospodarce. To właśnie aberracja w bankowości.

No i manipulowanie opinią publiczną, bo zabranie bankom części zysków wcale nie musi spowodować, że nie będą miały pieniędzy na kredyty dla firm, ale może spowodować, że zmniejszą swoje inwestycje w obligacje skarbowe, wracając tym samym do wykonywania swojego podstawowego zadania.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-29T21:54:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T20:06:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T16:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T12:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T10:36:40+01:00
Aktualizacja: 2025-12-29T06:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-28T18:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-28T16:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-28T07:33:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-28T05:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-27T21:08:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-27T17:57:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-27T15:41:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-27T12:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-27T04:17:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T21:24:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T17:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T15:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T10:36:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA