REKLAMA

Konflikt o Turów. Polska już w tym tygodniu ma poznać żądania Czechów

Artur Soboń, wiceminister aktywów państwowych, w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki stwierdził, że polski rząd zgodnie z podjętymi ustaleniami czeka w tym tygodniu na propozycję umowy od czeskich partnerów. Jej podpisanie ma wycofać skargę z TSUE.

kopalnia-Turow-NIemcy-sad
REKLAMA

Artur Soboń w radiowym wywiadzie przekonuje, że w sprawie Turowa i czeskiej skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE narosło bardzo wiele nieporozumień. Polska zaś w tej całej sprawie nie jest dla naszych południowych sąsiadów żadnym chłopcem do bicia i swoje prawa też ma.

REKLAMA

Turów: propozycja umowy w tym tygodniu

Zdaniem Artura Sobonia, jeżeli chodzi o kopalnię Turów i skargę na dalsze jej funkcjonowanie do TSUE - obecnie wszystko idzie zgodnie z uzgodnionym kierunkiem. Wcześniej, jeszcze w trakcie unijnego szczytu, podpisano protokół uzgodnień. Ten miał być podstawą dla instrukcji dla rządu Czech. 

Na jej podstawie nasi południowi sąsiedzi mają skreślić projekt umowy i przesłać go Polsce. Powinno to nastąpić jeszcze w tym tygodniu. Podpisanie dokumentu, jak twierdzi Artur Soboń, miałoby wycofać skargę główna Czech z TSUE. Potwierdzają to też czescy urzędnicy. Obiecuje to m.in. Vladislav Smrz, wiceminister środowiska odpowiedzialny za stosunki międzynarodowe.

Związkowcy przyjdą na posiedzenie Sejmu?

Jak dowiadujemy się nieoficjalnie bardzo możliwe, że sprawa kopalni w Turowie oraz skargi Czech znajdzie się w porządku obrad jutrzejszego (15.06) posiedzenia Sejmu. Ma o to zabiegać poseł Janusz Kowalski, który niedawno powołał do życia Parlamentarny Zespół ds. Suwerenności Energetycznej. Kowalski na obrady i dyskusję parlamentarną o Turowie chce zaprosić członków Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Spółek Energetyczno-Górniczych, Okołoenergetycznych i Ciepłowniczych. Nie wiadomo jednak, czy na to pozwoli marszałek Sejmu. 

Komisja Europejska i kary finansowe

Na razie sprawa związana z kopalnią Turów absolutnie nie wygląda na taką, którą można w tydzień zamknąć jednym dokumentem. TSUE nakazał natychmiastowe zaprzestanie wydobycia węgla brunatnego - do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sporu między Polakami i Czechami w Turowie w drugiej połowie maja. Minęły jednak kolejne tygodnie i Polska ani myślała wypełniać ten nakaz. Ale Czesi nie zamierzają tej sprawy zostawić samej sobie. W pierwszej połowie czerwca ich rząd dodatkowo zawnioskował do Trybunału o nałożenie na Polskę kary: 5 mln euro za każdy dzień niewykonania wcześniejszego orzeczenia TSUE.

REKLAMA

W tak zwanym między czasie okazało się, że o Turów nie kłóci się już wyłącznie Warszawa z Pragą. Do sprawy bowiem dołączyła się też Bruksela. W pierwszej połowie czerwca KE postanowiła dołączyć do Czech w sporze sądowym o dalsze funkcjonowanie kopalni Turów. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-29T18:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:13:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T13:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T11:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T10:35:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T07:40:58+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:26:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T06:16:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-29T05:53:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T20:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T18:19:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T16:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T14:11:44+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:04:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T08:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-28T06:31:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:44:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:42:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T14:20:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T13:39:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:43:36+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:25:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA