REKLAMA

Tesco, Frisco.pl i Rossmann wprowadzają modyfikacje i ograniczenia w zakupach

Ile można wykupować towaru aż do pustych półek? Rossmann nie chce się o tym kolejny raz przekonywać i już teraz wprowadza limit na zakup mydła i papieru toaletowego. Sklepy online też wprowadzają ograniczenia.

frisco.pl auchan carrefour rossmann
REKLAMA

Tesco Ezakupy wprowadziło nadzwyczajne zmiany w regulaminie zakupów w internecie.

REKLAMA

W związku z aktualną sytuacją chcemy się upewnić, że niezbędne produkty będą dostępne dla naszych klientów oraz że możemy je bezpiecznie dostarczać. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, w zgodzie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, postanowiliśmy wprowadzić pewne ograniczenia oraz zmienić zasady Tesco E-zakupów w nadchodzących tygodniach.

– informuje sieć na stronie WWW.

W niektórych kategoriach Tesco ograniczyło maksymalną liczbę sztuk towaru przy jednorazowym
zakupie do sześciu, by umożliwić wszystkim dostęp do niezbędnych produktów.

Zrobimy co w naszej mocy, by utrzymać pełny asortyment w naszych sklepach, jednak niektóre produkty mogą być w ograniczonej ilości lub niedostępne

– czytamy.

Rezerwacja z dużym wyprzedzeniem

Tesco uprzedza, że ponieważ zainteresowanie usługą E-zakupy może być większe niż zazwyczaj, liczba
dostępnych terminów dostaw może być ograniczona.

Dlatego dobrym pomysłem jest rezerwowanie dostawy z większym wyprzedzeniem. W takim przypadku możesz zarezerwować zamówienie trzy tygodnie do przodu i zmodyfikować je do 23.00 przed dniem dostawy

– informuje sieć.

I dodaje, że z myślą o bezpieczeństwie klientów i dostawców postanowiła akceptować
tylko płatności online.

Nasze płatności są w pełni bezpieczne, pieniądze zostaną pobrane z konta dopiero po dostarczeniu zamówienia

– zapewnia Tesco.

Frisco.pl też nie wyrabia z dostawami

Podobne modyfikacje jak w Tesco wprowadził Frisco.pl

Szanowni Państwo, ze względu na bardzo duże zainteresowanie zakupami w naszym sklepie, tymczasowo zmieniamy sposób składania zamówień – informuje sieć na stronie WWW.

I tu można termin dostawy rezerwować z większym wyprzedzeniem. Złożenie zamówienia i potwierdzenie dostępności wszystkich produktów w koszyku jest możliwe na pięć dni przed wybranym terminem dostawy.

 class="wp-image-1096784"

Pozwoli na zwiększenie dostępności asortymentu w naszym sklepie . Zapewniamy, że wszystkie złożone zamówienia zostaną dostarczone

– przekonuje frisco.p.

W Auchan i Carrefourze bez ograniczeń, nie licząc terminów dostaw

Inne sieci na razie nie informują o nadzwyczajnych środkach ostrożności, ale przy sprawdziliśmy, jak wyglądają terminy dostaw do domu dla zamówień online. I tak w Auchan w sobotę rano dla dostaw w Warszawie nie można było wybrać terminu dostawy (chyba że ktoś zdecyduje się na odbiór osobisty) Wszystko wskazuje, że wszystkie możliwe zostały zarezerwowane.

 class="wp-image-1096772"

W Carrefour online wciąż można zarezerwować dostawę, ale najwcześniejszy dostępny terminy to piątek, 27 marca. Ograniczeń asortymentowych nie ma, ale można wybierać tylko z tego, co jest aktualnie w ofercie, a z tą bywa różnie we wszystkich sklepach online.

 class="wp-image-1096775"

Rossmann mówi STOP

Polacy kupują wszystko na potęgę, a potem widzą w supermarketach puste półki, przez co jeszcze bardziej panikują. Tworzy się błędne koło, które chce przerwać Rossmann. Drogeria wprowadza limity. Maksymalnie kupisz nie więcej niż kilka sztuk mydła, żeli antybakteryjnych, papieru toaletowego i ręczników papierowych.

Od 13 marca w Rossmannie można już kupić maksymalnie trzy sztuki mydeł, żeli antybakteryjnych do rąk, papieru toaletowego i ręczników papierowych na osobę.

Powód? Masowe wykupywanie asortymentu klientów. Sieć ma dzięki temu niemałe zyski, jednak przez panikę niektórych Polaków obawia się, że może tych produktów nie starczyć dla pozostałych.

W supermarketach ludzie na potęgę wykupują, co się da. Polacy nie oszczędzają też mniejszych sklepów i drogerii, a tam niestety towaru nie ma na tyle, żeby zadowolić hordę klientów robiącą zapasy na czarną godzinę.

Ponieważ oblężenie przeżywają też sklepy online sieci handlowe postanowiły też wprowadzić ograniczenia,

Nie straszmy, a dementujmy

W mediach dementuje się już pogłoski o rzekomym zamykaniu miast, sklepów, czy wyprowadzaniu na ulicę służb wojskowych. To właśnie te plotki napędzają społeczny lęk skutkujący szturmem na sklepy.

W internecie aż huczy od nowości na temat panującej epidemii - nie ma się co dziwić, że część internautów zaczęła przypadkowo udostępniać dalej niesprawdzone informacje.

Co prawda, wprowadzony właśnie stan epidemiologiczny ogranicza zgromadzenia i zamyka restauracje oraz kawiarnie, jednak nie dotyczy to sklepów poza centrami handlowymi.

REKLAMA

Ludzie, słysząc o prośbach władz, by pozostali w domach dla zdrowia i bezpieczeństwa, ewidentnie mylą zaistniałą sytuację związaną z rozprzestrzenianiem się koronawirusa z Wuhan, z ponownym wprowadzaniem stanu wojennego.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-14T17:04:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T15:09:21+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T13:39:54+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T12:44:10+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T11:11:03+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T08:25:59+01:00
Aktualizacja: 2025-03-13T18:25:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-13T12:22:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-13T06:23:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-13T05:09:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T20:07:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T18:38:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T14:11:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T13:35:29+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T11:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-12T09:11:12+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA