Polskie firmy coraz bardziej obawiają się pogorszenia swojej sytuacji - wynika z badania Barometr Polskiego Rynku Pracy. Co trzeci pracodawca uważa, że w tym roku kondycja ich biznesu może się pogorszyć. Dla pracowników może oznaczać to mniej ofert pracy, spadają też szanse na podwyżkę.

Z najnowszych danych „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wynika, że przedsiębiorcy nie są w najlepszych nastrojach. W tym roku co trzeci boi się pogorszenia sytuacji, podczas gdy rok temu ten odsetek wynosił 23 proc. Obawy są tak samo silne bez względu na wielkość przedsiębiorstwa – wyraża je 35 proc. najmniejszych firm, 38 proc. średnich i 26 proc. największych podmiotów. Jednocześnie, poprawy sytuacji spodziewa się jedynie 14 proc. pracodawców. Grupa przedsiębiorców oczekujących utrzymania się sytuacji na podobnym poziomie pozostaje stabilna – tak jak w 2024 r. wynosi około 40 proc.
Koniec eldorado? Zmiany na rynku pracy
Przez ostatnie kilka lat szokowały nas zewnętrzne okoliczności, jak pandemia czy agresja Rosji, ale sytuacja na rynku pracy była bardzo dobra – mówi Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service. - Teraz widzimy, że ten pozytywny obraz zaczyna się zmieniać. Dominuje niepewność i przekłada się to zarówno na pracowników, jak i pracodawców. I choć nie spodziewamy się gwałtownych zmian związanych np. ze wzrostem bezrobocia to widzimy, że aktualnie na rynku pracy mamy do czynienia ze zjawiskami, które trwale zmienią to, do czego przywykliśmy.
Główne wyzwania wskazywane przez pracodawców to rosnące koszty, w tym ceny energii i płace, czyli de facto inflacja - łącznie na ten czynnik wskazuje 35 proc. ankietowanych. Coraz więcej firm (14 proc.) obawia się spadku zainteresowania klientów, a 7 proc. widzi zagrożenie w problemach z płynnością.
Więcej wiadomości na temat rynku pracy:
Rzadsze rekrutacje
Jednocześnie odsetek firm planujących nowe rekrutacje znacząco spadł. W 2025 roku jedynie 16 proc. przedsiębiorców zamierza zwiększyć zatrudnienie, to o aż 12 pkt. proc. mniej w porównaniu z rokiem poprzednim. Przy czym na podobnym poziomie co w ubiegłym roku jest odsetek firm planujących redukcję zatrudnienia.
Zła wiadomość dla pracowników jest taka, że w tym roku firmy będą mniej skłonne do dawania podwyżek. Tylko 24 proc. pracodawców deklaruje podwyżki pensji, a to zdecydowany spadek o 19 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniej edycji badania. Jednocześnie ekonomiści szacują, że w tym roku płace będą rosły w tempie 7-8 proc., choć w styczniu wzrost rok do roku wyniósł 9,2 proc.
Wynagrodzenia pozostają kluczowym narzędziem w walce o talenty, ale widać wyraźnie, że firmy starają się zachować równowagę między konkurencyjnością a kosztami. Wzrost płac w granicach 6-10 proc. to obecnie standard, ale coraz więcej firm decyduje się na bardziej umiarkowane podwyżki lub nawet zamraża wynagrodzenia – podsumowuje Krzysztof Inglot.
Mimo to z badania wynika, że w pracownicy są w nieco lepszych nastrojach: 43 proc. Polaków ocenia sytuację na rynku pracy dobrze, z czego 8 proc. bardzo dobrze. 15 proc. Polaków ocenia swoją sytuację jako złą lub bardzo złą, a neutralne odczucia deklaruje 37 proc. polskich pracowników.
A podwyżki? Według badania 30 proc. pracowników planuje zwrócić się do aktualnego pracodawcy o podwyżkę w tym roku.