REKLAMA

Czy tezy o spisku sprzedawców węgla trzymają się kupy? Wiemy już dokładnie, kto prowadzi składy

Przytłaczająca większość składów węgla w Polsce prowadzona jest przez małe, rodzinne firmy, które zatrudniają najwyżej kilku pracowników, a aż 88 proc. handlarzy węglem prowadzi tylko jeden skład. Takie dane z kontroli prawie czterech tysięcy składów węgla przestawił właśnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ten sam UOKiK postawił niedawno tezę, że na rynku węgla jest zmowa cenowa. Wyników postępowania w tej sprawie jeszcze nie ma.

dekarbonizacja-OZE-zamiast-wegla
REKLAMA

Bardzo wysokie ceny węgla dla odbiorców indywidualnych to obecnie jeden z największych problemów egzystencjalnych polskich rodzin zamieszkujących domy jednorodzinne. Kilkukrotny wzrost kosztu zakupu opału to głównie efekt napaści Rosji na Ukrainę, ale czynników wpływających na cenę węgla może być więcej. Od lipca postępowanie wyjaśniające dotyczące sytuacji na rynku węgla prowadzi UOKiK.

REKLAMA

Inspektorzy UOKiK-u skontrolowali już około 3,9 tys. składów węgla w Polsce, sprawdzając wielkość zatrudnienia czy wielkość sprzedaży. Jak wskazuje urząd, zebrane informacje pozwoliły mu ocenić strukturę rynku sprzedawców węgla w Polsce. Wystarczy rzut oka na wyniki tej kontroli, by stwierdzić, że rynek dystrybucji węgla w Polsce jest wybitnie rozdrobniony.

Z danych zebranych przez UOKiK wynika, że 88 proc. badanych sprzedawców węgla prowadzi tylko jeden skład, a mediana przychodów ze sprzedaży węgla za pierwsze trzy kwartały tego roku dla firm z tej grupy wyniosła około 600 tys. zł. Zaznaczmy, że mediana to co innego niż średnia, bo ta mogłaby być zaburzona przez ekstremalne wartości. Mediana to taka wartość, która rozdziela taką samą liczbę wyższych i niższych wartości.

Węglowa drobnica

Jeśli weźmiemy pod uwagę firmy prowadzące maksymalnie trzy składy, to w tej grupie znajdzie się aż 97 proc. wszystkich sprzedawców węgla. W takim ujęciu mediana przychodów ze sprzedaży węgla wynosi 650 tys. zł. Można z tego wyciągnąć wniosek, że potentaci rynku detalicznego węgla stanowią zaledwie 3 proc. wszystkich handlarzy węglem.

Zgromadzone dane wyraźnie wskazują, że sprzedażą węgla zajmują się przede wszystkim małe firmy, zatrudniające niewielką liczbę pracowników i osiągające z tytułu sprzedaży węgla relatywnie niewielkie przychody. Dla większości z nich sprzedaż węgla nie jest główną, a poboczną działalnością – ponad połowa badanych przedsiębiorców wskazała, że sprzedaż węgla odpowiada za mniej niż 30 proc. ich całkowitych przychodów – mówi prezes UOKiK-u Tomasz Chróstny.

Wśród sprzedawców węgla zdecydowanie dominują firmy zatrudniające maksymalnie dziewięciu pracowników, ale zwykle jest to dużo mniej. Wśród firm zatrudniających „do 9 pracowników” aż 1408 to mikroprzedsiębiorstwa do trzech osób. Oczywiście najpopularniejsza jest jednoosobowa działalność gospodarcza, czy spółka cywilna lub osobowa. Spółka kapitałowa czy spółdzielnia to rzadko spotykane formy działalności.

Zawiadomienie do skarbówki

UOKiK nie poprzestał na zebraniu danych o sprzedawcach węgla i kontroluje teraz legalność ich działalności. Sprawdzane jest to, czy spełniają wymóg posiadania konta na portalu cieplo.gov.pl i czy na bieżąco aktualizują cenę sprzedaży węgla.

Jeśli tego nie robią, UOKiK składa zawiadomienie do Krajowej Administracji Skarbowej, która może nałożyć na prowadzącego składy węgla karę w wysokości 1500 zł, a przypadku stwierdzenia ponownego niedopełnienia obowiązków, sankcja może wynieść nawet do 15 tys. zł. Obecnie na portalu cieplo.gov.pl jest zarejestrowanych ponad 4,5 tys. punktów sprzedaży węgla. Ich liczba zwiększyła się  niemal dwukrotnie od początku listopada.

Jak informowaliśmy przed miesiącem, po wstępnym skontrolowaniu 255 składów węgla w Polsce UOKiK doszedł do wniosku, że może dochodzić do zjawiska zmów cenowych na wielką skalę, dlatego postanowił skontrolować cały rynek. Inspektorzy odwiedzą każdy skład węgla w naszym kraju i będą notować ceny produktów z każdego dnia co najmniej do końca roku. Na podstawie tych danych, a także na bazie informacji o strukturze rynku, UOKiK będzie podejmować dalsze decyzje.

UOKiK tropi zmowy cenowe

REKLAMA

Sytuacja na rynku węgla rodzi wątpliwości co do niezależności ustalania cen przez indywidualnych przedsiębiorców, dlatego zleciłem Inspekcji Handlowej kontrole w składach  węgla w całej Polsce, łącznie w kilku tysiącach punktów sprzedaży – ogłosił w listopadzie Tomasz Chróstny.

Przyłapanym na zmowie lub podziale rynku przedsiębiorcom będą grozić rujnujące kary. Nie tylko kary finansowe dla ich firm dochodzące do 10 proc. ich rocznego obrotu, ale także sankcje do 2 mln zł na osoby zarządzające firmą, które są bezpośrednio odpowiedzialne za niedozwolone ustalenia. Na razie otwartą kwestią pozostaje to, czy przy tak olbrzymim stopniu rozdrobnienia rynku dystrybucji węgla możliwe będzie wykazanie, że zmowy cenowe to znaczące zjawisko mające istotny wpływ na ceny tego surowca.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA