Rynek pracy w cieniu zmian. Firmy wolą ciąć etaty niż przyjmować nowych pracowników
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) wzrósł w kwietniu o 0,4 punktu w porównaniu z marcem. Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych zaznacza, że miesięczne zmiany wskaźnika w ostatnim czasie są wręcz symboliczne. „Miara, jaką jest stopa bezrobocia rejestrowanego, w ostatnich latach determinowana jest głównie przez czynniki strukturalne powiązane z demografią” – wskazuje BIEC.
Wskaźnik Rynku Pracy wzrósł w kwietniu do 71,2 pkt. z 70,8 pkt. miesiąc wcześniej – podało Biuro. WRP z wyprzedzeniem informuje o zmianach na rynku pracy. Wzrost wskaźnika oznacza, że za kilka miesięcy powinniśmy spodziewać się wyższej stopy bezrobocia.
Stopa bezrobocia spada
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego stopa bezrobocia rejestrowanego po niewielkim wzroście do 5,4 proc. w styczniu i lutym, spadła w marcu do 5,3 proc. Po usunięciu wpływu czynników sezonowych stopa bezrobocia w lutym i w marcu wyniosła 5 proc.
Spośród składowych wskaźnika WRP cztery zmienne w niewielkim stopniu oddziałują w kierunku wzrostu jego wartości, zapowiadając tym samym wzrost stopy bezrobocia, zaś dwie składowe działają w kierunku spadku stopy bezrobocia – zauważa BIEC w komentarzu do badania.
Biuro tłumaczy, że do kwietniowego wzrostu WRP w największym stopniu przyczynił się zwiększony niż przed miesiącem napływ nowych bezrobotnych do urzędów pracy. W kierunku spadku wskaźnika najsilniej działał większy napływ ofert pracy.
Firmy zapowiadają zwolnienia
Od początku roku obserwujemy wyższy niż w latach ubiegłych napływ deklaracji przedsiębiorców zapowiadających zwolnienia z przyczyn leżących po stronie zakładu pracy – wskazują autorzy raportu BIEC.
Jak zauważają, zapowiedzi zwolnień składane przez pracodawców na początku roku kalendarzowego są zjawiskiem dość typowym, ale w tym roku jest ich średnio o 3 tys. więcej niż przed rokiem i o 1,5 tys. niż dwa lata temu.
Część zapowiadanych zwolnień to zapewne efekt restrukturyzacji przeprowadzanych w firmach, a mających na celu zwiększenie efektywności ich działania. Jednak część wynika z utraty konkurencyjności polskiej oferty – wyrokują analitycy.
Ten drugi czynnik to efekt szybko rosnących kosztów pracy w ostatnich latach.
Nowych rekrutacji nie będzie dużo
Przedsiębiorstwa nadal są ostrożne w formułowaniu planów rekrutacyjnych.
Przewaga odsetka przedsiębiorców planujących cięcia w wielkości zatrudnienia nad odsetkiem firm planujących zwiększenie liczby pracowników od blisko roku wynosi około 7 punktów procentowych – wskazuje BIEC.
Coraz mniej bezrobotnych znajduje zatrudnienie
Z danych GUS wynika, że w marcu nieco więcej osób niż przed miesiącem wyrejestrowało się ze spisu bezrobotnych w efekcie podjęcia zatrudnienia.
W dużym stopniu wynika to sezonowego ożywienia takich branż jak budownictwo, hotelarstwo, usługi gastronomiczne czy rolnictwo – wylicza BIEC.
Jak jednak zauważa, w dłuższej perspektywie, od początku 2020 roku, utrzymuje się trend spadkowy odpływu z bezrobocia do zatrudnienia.
