Polacy zaszachowali największych. Pierwsi na świecie wyprodukowali rajstopy z recyklingu
Marki mają do wyboru fast fashion i zrównoważony rozwój. My wybieramy to drugie – mówi Malwina Wadas z Gabrielli, łódzkiego producenta, który wierzy, że rajstopy z odzysku przekonają klientki troszczące się o środowisko naturalne.

Zrównoważona produkcja to temat coraz częściej przewijający się przez dyskusje o modzie. Towarzyszy on zwłaszcza doniesieniom o wpływie przemysłu na środowisko. Okazuje się bowiem, że za aż 20 proc. zanieczyszczeń wody odpowiada obróbka i barwienie tekstyliów. Stanowią one również 5,2 proc. odpadów na wysypiskach. A to dlatego, że jedynie 15 proc. ubrań poddaje się recyklingowi.
Firma, którą reprezentuje wytycza więc inną drogę. Służą temu rajstopy w 100 proc. z przędz z recyklingu.
Gabriella zużywa o 90 proc. mniej wody i emituje o 80 proc. mniej CO2.
Rajstopom udało się już nawet zdobyć wyróżnienie w plebiscycie Łódź Design Festival, który nagradza najlepsze polskie produkty. W tym przypadku możemy mówić o dużym kroku w przód – to bowiem pierwsze na świecie rajstopy z recyklingu.
Innowacja ma jednak swoją cenę. Rajstopy są zauważalnie droższe – nawet o kilkanaście złotych w porównaniu do klasycznych, gładkich produktów dostępnych na rynku.
Ile kosztują rajstopy z recyklingu?
Przeglądając ofertę internetową marki, można trafić na skarpetki od 17 zł i rajstopy od 28 zł. Dla porównania, zwykłe rajstopy często zamykają się w jednocyfrowej cenie.
W tym konkretnym przypadku dbałość o środowisko objawia się również w wysyłce. Produkty pakowane są w tekturowe pudełka, nadające się do recyclingu.