Obowiązkowa weryfikacja finansowa pracodawców przed publikacją ofert pracy w urzędach pracy. Taką zmianę wprowadza ustawa, która wejdzie w życie w najbliższym czasie. Urzędy będą sprawdzać zaległości w ZUS-ie, KRUS-ie i skarbówce, a w razie problemów mogą odmówić publikacji ogłoszenia.

Za kilka tygodni wejdą w życie nowe przepisy znowelizowanej ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Pojawi się obowiązkowa weryfikacja wiarygodności finansowej pracodawców, którzy chcą opublikować ogłoszenie w powiatowym urzędzie pracy. Celem zmian jest zwiększenie bezpieczeństwa pracowników i eliminacja nierzetelnych firm z publicznych kanałów rekrutacji.
Pośredniak zweryfikuje pracodawcę
Dotychczas urzędy pracy miały ograniczone możliwości sprawdzania sytuacji pracodawców. Weryfikacja następowała głównie w przypadku wcześniejszych wyroków sądowych lub toczących się postępowań. Sprawdzanie firm w rejestrach takich jak CEIDG było możliwe, ale nie było obowiązkowe ani praktykowane.
Nowe przepisy nakładają na urzędy obowiązek sprawdzania zaległości w ZUS-ie, KRUS-ie i Krajowej Administracji Skarbowej przed publikacją ofert pracy. Obejmuje to m.in. składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, Fundusz Pracy, PFRON czy podatki. W przypadku wykrycia zadłużenia PUP będzie mógł odmówić publikacji ogłoszenia, choć przy drobnych zaległościach ma być stosowana zasada zdrowego rozsądku.
Więcej wiadomości z rynku pracy
Proces weryfikacji przewiduje rozmowę z pracodawcą w razie wykrycia zaległości. Jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”, firma będzie miała możliwość uregulowania długu lub jego rozłożenia na raty, co może zostać uznane za wystarczający krok w stronę rzetelności. Kluczowe znaczenie ma też dostęp do aktualnych danych – eksperci zwracają uwagę na potrzebę integracji systemów ZUS, KRUS i KAS.
Zmiany mają chronić pracowników i podnieść jakość ofert dostępnych w publicznych bazach, takich jak ePraca. Pracodawcy, którzy zalegają z podatkami i składkami, nie będą mogli korzystać z tych kanałów, co ma ich zmotywować do terminowego regulowania zobowiązań. W efekcie rynek pracy ma stać się bardziej przejrzysty i uczciwy.
Większe bezpieczeństwo pracowników
Nie brakuje jednak głosów krytycznych względem nowych przepisów. Eksperci BCC ostrzegają przed nadmierną biurokracją i możliwymi problemami wynikającymi z nieaktualnych danych w systemach. Pojawiają się także obawy, że część pracodawców może przenieść swoje ogłoszenia na prywatne portale, co mogłoby osłabić pozycję PUP-ów.
Dla pracowników nowe przepisy w teorii oznaczają większe bezpieczeństwo i możliwość świadomego wyboru zatrudnienia. Założenie jest takie, że oferty pracy publikowane przez urzędy będą pochodzić od firm, które zostały dokładnie sprawdzone, co ma ograniczyć ryzyko trafienia na nieuczciwego pracodawcę. Czy tak się stanie w rzeczywistości, pokaże praktyka.