Podatek za prezent na komunię. Ile trzeba zapłacić fiskusowi?

Pary młode najczęściej otrzymują w prezencie ślubnym kopertę z pokaźną zawartością – czasami jest to kilkaset, a czasami kilka tysięcy złotych. Z okazji Pierwszej Komunii upominki mogą mieć formę gotówkową albo rzeczową. Popularne stało się wręczanie dzieciom zegarków, biżuterii czy znacznie droższych quadów. Na gruncie prawnym nie ma jednak znaczenia, w jakiej formie otrzymamy prezent. W każdym przypadku stanowi on darowiznę, która powinna zostać opodatkowana.

W kontekście opodatkowania prezentów komunijnych i ślubnych trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, kto je wręczył oraz jaką miały wartość. Obdarowany nie będzie miał żadnego problemu, jeśli wartość upominku mieści się w kwocie wolnej. Dobra wiadomość jest taka, że limity są obecnie znacznie wyższe, niż jeszcze jakiś czas temu. Wynoszą one:

Do pierwszej grupy podatkowej należą:

Tymczasem w drugiej grupie podatkowej znajdują się:

Do trzeciej grupy podatkowej należą pozostałe osoby, które nie zostały wyżej wymienione. Przechodząc do opodatkowania prezentów, musimy ocenić, do której grupy podatkowej należy darczyńca oraz czy upominek, który nam wręczył, mieści się w limicie. Jeśli nie, konieczne będzie złożenie deklaracji i odprowadzenie podatku na rachunek US. Darowizny od osób z tej samej grupy podatkowej nie sumują się, jednak sumowaniu podlegają darowizny otrzymane od tej samej osoby w ciągu pięciu kolejnych lat. Jeśli pod tym względem przekroczymy limit, musimy odprowadzić podatek.

Więcej o podatkach przeczytasz na Bizblog.pl:

W specyficznej sytuacji są podatnicy, którzy otrzymują prezent od osób należących do tak zwanej grupy zerowej. Są to małżonek, zstępni, wstępni, pasierb, ojczym i macocha. Jeśli wartość upominku przekracza ustawowy limit, muszą oni złożyć deklarację do urzędu skarbowego, aby móc skorzystać ze zwolnienia.

Jeśli nie zrobią tego w ciągu sześciu miesięcy, będą zobowiązani zapłacić podatek odpowiedni dla pierwszej grupy podatkowej.

Dla wielu perspektywa zgłaszania skarbówce faktu otrzymania prezentów od bliskich jest kuriozalna. Warto jednak pamiętać, że obowiązek ten nie powstaje, jeśli mieścimy się w ustawowych limitach. Od lipca 2023 roku są one na tyle wysokie, że w przypadku komunii najczęściej nie dochodzi do przekroczenia. Jeśli jednak okaże się, że dziecko zostało hojnie obdarowane, obowiązek złożenia deklaracji podatkowej i opłacenia podatku (jeśli darczyńca nie należy do grupy zerowej) spoczywa na rodzicu.

Tymczasem przy zaślubinach wartościowe prezenty zdarzają się już o wiele częściej, zwłaszcza jeśli chodzi o rodziców, dziadków czy rodzeństwo. Niezgłoszenie faktu otrzymania sporej ilości gotówki może dużo kosztować – skarbówka nałoży podatek karny w stawce nawet 20 proc. Znacznie poważniejsze konsekwencje niesie za sobą niezgłoszenie faktu przekazania nieruchomości – tutaj wymagany jest akt notarialny, bez niego nie można mówić o darowaniu domu, mieszkania czy działki.

Przy ważnych wydarzeniach, takich jak komunia czy wesele, warto więc pamiętać o dokonaniu ewentualnych zgłoszeń. Fiskus coraz częściej interesuje się obdarowanymi, sprawdzając, czy nie doszło do wzbogacenia.