REKLAMA
  1. bizblog
  2. Podatki

Bank może wrzucić sobie w koszty unieważniony kredyt frankowy. Skarbówka przegrała przed sądem

Gdy bank zwraca pieniądze klientowi po unieważnieniu kredytu hipotecznego, jest to jego koszt podatkowy. Takie bardzo korzystne dla banków orzeczenie wydał właśnie sąd administracyjny. To bolesna porażka dla skarbówki, która domagała się uznania, że zwrot pieniędzy z kredytu tylko obniża przychody banku, a nie zwiększa jego kosztów. Jaka to różnica? W wysokości podatków, jakie zapłacą banki.

15.11.2021
8:56
CHFPLN kurs
REKLAMA

O sprawie pisze poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna”, opisując orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Banki podważyły stanowisko Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, który uznał, że zwrot kredytu po unieważnieniu przez sąd umowy kredytowej to nie koszt podatkowy dla banku. WSA uznał, że fiskus nie miał racji.

REKLAMA

Gazeta zwraca uwagę, że orzeczenie sądu administracyjnego jest korzystne dla banków, które przegrywają w sądach sprawy dotyczące kredytów frankowych. Początkowo unieważnianie takich umów kredytowych zdarzało się sporadycznie, ale obecnie zjawisko przyjęło wręcz seryjny charakter.

Przegrana przed sądem powszechnym sprawy o unieważnienie umowy kredytowej to jedno, ale przegrana przed sądem administracyjnym w sprawie podatkowej oznaczałaby podwójną klęskę banków. Tak się jednak nie stało, choć sprawa może jeszcze trafić do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jeśli Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej złoży apelację.

Uznanie przez sąd stanowiska DKIS za słuszne oznaczałoby, że bank, zwracając pieniądze z kredytów frankowych, nie mógłby tych kwot zaliczać do kosztów działalności – innymi słowy odliczyć ich od podstawy podatku dochodowego. Fiskus chciał, by zwrot pieniędzy oznaczał jedynie zmniejszenie przychodów.

Jak pisała Agata, z danych Związku banków Polskich wynika, że tylko w pierwszym półroczu 2021 roku do sądów trafiło 58 prawie 20 tys. nowych spraw frankowych. Dla porównania – w cały poprzednim okresie było ich łącznie 38 tys. Nic dziwnego, że ta fala przybiera na sile, skoro zaskarżenie umowy frankowej oznacza wysokie prawdopodobieństwo wygranej.

REKLAMA

Co ciekawe, sądy najczęściej orzekają nie odfrankowienie kredytu, ale całkowite unieważnienie umowy, a to dla kredytobiorców wariant najkorzystniejszy. W drugiej instancji statystyki nieco poprawiają się na korzyści banków, ale ciągle to klienci wygrywają częściej spory sądowe – z 213 spraw korzystnych dla banków rozstrzygnięć jest 41 proc., a dla klientów – 59 proc.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA