REKLAMA

Koniec etatów, czas na nową formę rozliczeń. Pracownicy ofiarami zmian

Czerwiec przyniósł wzrost bezrobocia, a Polska została liderem unijnego wzrostu bezrobocia młodych. Do tego firmy rezygnują z etatów na rzecz pracy tymczasowej. To nie jest już rynek pracownika.

Koniec etatów, czas na nową formę rozliczeń. Pracownicy ofiarami zmian
REKLAMA

Czerwiec 2025 roku przyniósł dane z rynku pracy, które wyłamują się z dotychczasowego schematu. Zamiast spodziewanego spadku liczba bezrobotnych wzrosła – i to w miesiącu, który od zawsze przynosił zmianę na lepsze.

W końcu czerwca 2025 roku w urzędach pracy zarejestrowanych było 797 tys. bezrobotnych, a stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 5,1 proc. – podało Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

REKLAMA

To wstępne szacunki oparte o szacunki pozyskane z urzędów pracy, które resort podaje zawsze na początku miesiąca, trzy tygodnie przed komunikatem Głównego Urzędu Statystycznego o stopie bezrobocia. Na oficjalne dane o stopie bezrobocia rejestrowanego musimy poczekać do 23 lipca. Warto jednak pamiętać, że bardzo rzadko odbiegają one od publikacji GUS. Z danych MRPiPS wynika, że w czerwcu odnotowaliśmy wzrost o 0,1 pkt. proc. w porównaniu z majem oraz o 0,2 pkt proc. rok do roku.

To o 14,2 tys. osób więcej niż w końcu poprzedniego miesiąca i o 34,8 tys. osób więcej niż w końcu czerwca 2024 roku – podał resort.

Choć zmiana wydaje się nieznaczna, jej kierunek budzi zaniepokojenie. Ekonomiści Pekao zauważają, że w czerwcu powinien nastąpić spadek bezrobocia – tymczasem stało się odwrotnie.

Coś dziwnego stało się ze stopą bezrobocia. Według wstępnych danych MRPiPS wzrosła w czerwcu o 0,1 pkt. proc. do 5,1 proc., całkowicie przeciwko wzorcowi sezonowemu i oczekiwaniom (zakładającym spadek do 4,9 proc.) – głosi komentarz ekonomistów Banku Pekao.

Młodzi wypadają z rynku. Polska liderem wzrostu bezrobocia

Niewykluczone, że źródła tej zmiany należy szukać w strukturze zatrudnienia – a przede wszystkim w pogarszającej się sytuacji młodych. Z danych Eurostatu wynika, że Polska odnotowała w maju 2025 roku najwyższy w Unii Europejskiej wzrost bezrobocia wśród osób do 25. roku życia.

Wskaźnik wzrósł z 10,6 do 13,5 proc. rok do roku, co oznacza zmianę o 2,9 pkt proc. i wzrost względny na poziomie 27,4 proc. To wynik, który nie tylko plasuje Polskę w czołówce państw z największym bezrobociem młodych, ale przede wszystkim pokazuje, że problemy z wejściem na rynek pracy narastają.

I choć wciąż Polska znajduje się w ścisłej czołówce państw UE z najniższym ogólnym bezrobociem (według metodologii Eurostatu 3,3 proc. w maju 2025 roku), to rosnące dysproporcje między grupami wiekowymi i formami zatrudnienia mogą świadczyć o głębszych problemach.

Firmy tną etaty. Praca tymczasowa sposobem na przetrwanie

Firmy coraz wyraźniej sygnalizują, że nie planują już zwiększać zatrudnienia w klasycznej formie. Zamiast tego sięgają po elastyczne rozwiązania, zwłaszcza w sezonie letnim. Ze „Wskaźnika Pracy Dorywczej” opracowanego przez Tikrow wynika, że aż 73 proc. firm zamierza w III kwartale zatrudnić pracowników tymczasowych.

III kwartał przypadający na czas wakacji to okres, w którym firmy szukają rozwiązań dotyczących uzupełnienia braków kadrowych, związanych z urlopami pracowników etatowych. Zatrudnienie pracowników tymczasowych to najszybsze i optymalne finansowo rozwiązanie – komentuje Krzysztof Trębski, prezes Tikrow.

Takie rozwiązanie to naturalny krok, ale w badaniu Tikrow pojawia się jeszcze jedna ważna informacja. Otóż aż 42 proc. badanych firm wskazało, że sięga po pracowników tymczasowych ze względu na wysokie koszty zatrudnienia.

To właśnie połączenie rosnących kosztów pracy, potrzeby elastyczności i braku dostępnych kandydatów sprawia, że firmy coraz częściej rezygnują z etatów na rzecz dniówek, umów krótkoterminowych i pracy przez agencje. Model zatrudnienia się zmienia – mniej etatów, więcej tymczasowości.

REKLAMA

Niskie bezrobocie przestaje być dobrą wiadomością

Uwagi, że z pozoru stabilna sytuacja – niskie bezrobocie ogółem i duże zapotrzebowanie na pracowników – maskują głębsze i niekorzystne zmiany na rynku pracy, pojawiają się już od dłuższego czasu.

Jeśli w warunkach silnej demograficznej presji i ograniczonej liczby rąk do pracy bezrobocie zaczyna rosnąć, a wśród młodych skacze w tempie niespotykanym w całej UE, to znaczy, że coś się psuje w mechanizmie zatrudnienia. To nie jest jeszcze kryzys, ale to już nie jest rynek pracownika. To moment, w którym rośnie niepewność i znaczenie mają nie tylko liczby, ale także ich struktura i dynamika.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-08T09:51:41+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T06:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T22:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T20:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T16:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T12:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T09:41:35+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T08:05:09+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T06:49:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-07T06:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T18:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T11:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T06:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-06T06:57:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T19:58:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T17:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T15:47:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T13:57:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T12:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-05T10:01:10+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA