REKLAMA

Ikea wraca z tęczowymi torbami. Polska prawica zapałała świętym oburzeniem

Szwedzka sieć po raz kolejny rusza ze sprzedażą limitowanej edycji wielokolorowych toreb. Sprzedaż rozpoczęła się 17 maja i nie jest to przypadkowy dzień. Ikea zaczęła zbiórkę na pomoc dzieciom LGBT+ dokładnie w Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. Ale że całość odbywa się pod tęczowym sztandarem, było jasne, że za sekundę po rozpoczęciu akcji do boju staną obrońcy polskich wartości.

Ikea wraca z tęczowymi torbami. Polska prawica zapałała świętym oburzeniem
REKLAMA

Gdy dwa lata temu Szwedzi ogłosili partnerstwo z Human Rights Campaign Foundation i wsparcie środowisk LGBT poprzez zasilenie konta fundacji ze sprzedaży tęczowych toreb w USA, byłem przekonany, że w Polsce taka akcja nie przejdzie.

REKLAMA

A jednak.

Tęczowe torby Ikei w Polsce

W Polsce szwedzka sieć nawiązała współpracę z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. Tęczowe torby o wdzięcznej – jak na Ikea nazwie przystało – Storstomma, były w sprzedaży rok temu. Teraz wracają w tej samej formule.

Cały dochód ze sprzedaży toreb, których cena wynosi 9,99 zł za sztukę, pójdzie na telefon zaufania (116 111) dla dzieci i młodzieży prowadzonego przez fundację. Od 17 maja można je znaleźć we wszystkich sklepach stacjonarnych Ikea w Polsce.

Torba STORSTOMMA to produkt IKEA, który oprócz podstawowej funkcji, jest również symbolem szacunku dla osób LGBT+ oraz wsparcia otwartości

– mówi Susanna Romantsova, liderka ds. Różnorodności, Równego Traktowania i Kultury Przynależności w IKEA Retail w Polsce

Sieć podkreśla, że pomocowe linie telefoniczne są oblegane przez polskich nastolatków. Osoby związane z fundacją odbierają telefon średnio co 2 minuty. W ubiegłym roku sprezentowane przez Ikeę środki pozwoliły „odebrać dodatkowo ponad 1300 telefonów od nastolatków w kryzysie".

Pomoc nie jest oczywiście ograniczona wyłącznie do osób LGBT. Paula Włodarczyk, koordynatorka programów pomocy telefonicznej w Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, tłumaczy, że do telefonu zaufania może zadzwonić każde dziecko i porozmawiać o tym, co jest dla niego trudne i ważne.

W pandemii telefon dzwonił bez przerwy, a rozmowa z nami była często dla dziecka jedyną szansą na otrzymanie pomocy

– opowiada Włodarczyk

Polska prawica (przynajmniej jej najbardziej zacietrzewiona część) nie byłaby sobą, gdyby przepuściła taką okazję. Na Twitterze rozpoczęła się już heroiczna walka w obronie polskich wartości:

Nie tylko nie kupię tej szpetnej torby, ale w ogóle nic już nie kupię w Ikei. I do tego namawiam wszystkich, którzy nie życzą sobie, żeby strugacze mebli pouczali ich w sprawach światopoglądowych

– grzmi poseł Dobromir Sośnierz

Oburzony pomocą dzieciom pod tęczowym sztandarem jest też publicysta Wojciech Sumliński:

Pomoc dzieciom i ofiarom lockdownu

Zostawmy jednak tych smutnych ludzi i napiszmy na koniec, że współpraca z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę sięga zdecydowanie dalej. Ikea wsparła także organizację przy dwóch innych projektach. Pierwszy z nich, „Razem w Trosce o Dom”, pomaga grupom społecznym, które są „szczególnie narażone na negatywne efekty, jakie przyniosła pandemia i lockdown. Wśród działań pomocowych znajduje się m.in. pomoc psychologiczną, terapie, pomoc psychiatryczna i organizowanie grup wsparcia.

REKLAMA

W 2021 r. szwedzka sieć wyłożyła też gotówkę na realizację projektu Zielone Centrum Pomocy Dzieciom w Warszawie. Przedsięwzięcie polega na modernizacji budynku, w którym mieści się Centrum Pomocy Dzieciom, i wykonaniu zielonej przestrzeni na dziedzińcu.

Projekt łączy idee pomocy dzieciom i ochronę środowiska

– czytamy w komunikacie Ikei
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA