Gdy wysyłałem maila do Ikei byłem pewien, że dostane tylko suchy komunikat – w USA pojawiły się torby w kolorach tęczy, w Polsce nie planujemy. Ależ mi zgotowali siurpryzę!
Ale od początku - w amerykańskich sklepach Ikei do sprzedaży trafią torby w kolorach tęczy. To klasyczny model o nazwie Frakta, znany każdemu, kto choć razy zrobił nieco większe zakupy w szwedzkiej sieci.
To, że teraz będzie ona tęczowa a nie niebieska, nie jest oczywiście przypadkiem. Rainbow flag jest symbolem walki o równouprawnienie osób LGBT. Torba będzie dostępna przez cały czerwiec, który jest Miesiącem Dumy LGBT, a zyski zostaną przekazane na rzecz Human Rights Campaign Foundation. Cała akcja jest zresztą wynikiem partnerstwa Szwedów z tą fundacją.
To jednak cały czas Stany Zjednoczone. A gdzie Polska, o której jest mowa w nagłówku tekstu? Bez większych nadziei na konstruktywną odpowiedź napisałem do polskiego oddziału Ikei.
Tęczowe flagi LGBT na torbach polskich zakupowiczów – nie wierzyłem, że w kraju, w którym pali się książkę Harry-ego Pottera, doczekam takich czasów, ale teraz wydaje się to całkiem możliwe. Wreszcie robi się normalnie. No, chyba, że Ikea ma o polskim społeczeństwie lepsze mniemanie niż powinna i po wprowadzeniu tęczowych toreb zacznie się nawoływanie do bojkotu, a księża pojadą na warszawski Targówek, by odprawiać egzorcyzmy. Ale to wyjdzie dopiero w praniu.