Akcja Greenpeace w Elektrowni Opole. Na kominie wyświetlił się napis: „Sasin kłamie jak z nut”
Aktywiści Greenpeace Polska postanowili głośno skrytykować politykę wicepremiera i szefa aktywów państwowych Jacka Sasina wobec pracowników sektora energetycznego i górniczego. Na chłodni kominowej elektrowni Opole wyświetlili napis „Sasin kłamie jak z nut”.
Paweł Szypulski, dyrektor Greenpeace Polska, przekonuje że w obecnych warunkach produkcja energii z węgla, nawet w najnowszych elektrowniach, jak ta w Opolu należąca do PGE, będzie nieopłacalna po 2030 r. Subsydiowanie zaś górnictwa do połowy wieku byłoby, jego zdaniem, niezgodne z prawem unijnym. No chyba, że wicepremier zakłada nielegalne finansowanie wydobycia węgla i wyjście z UE.
Greenpeace Polska w Elektrowni Opole
Przedstawiciele Greenpeace Polska postanowili swoją opinię przedstawić szerszemu gronu i w tym celu odwiedzili Elektrownię Opole. Na tamtejszej chłodni komina wyświetlili napis „Sasin kłamie jak z nut”, co ma szczególnie bić w pracowników zatrudnionych w górnictwie i energetyce. Aktywiści przekonują, że rząd cały czas robi górników w konia. Ich zdaniem wydobywanie węgla jeszcze przez blisko 30 lat (przypomnijmy: zamknięcie ostatniej kopalni w 2049 r. zakłada podpisane pod koniec września ubiegłego roku porozumienie) jest po prostu niemożliwe.
Jacek Sasin z tytułem Człowieka Roku
Jeszcze zanim przedstawiciele Greenpeace Polska postanowili odwiedzić Elektrownię Opole, na początku tygodnia Instytut Sztuki i Rozwoju przyznał Jackowi Sasinowi tytuł „Człowieka Roku”. Wicepremier owo wyróżnienie uzyskał „za efektywne wdrażanie strategii „No i Ch*j”, która łączy pozorne wyrażanie troski o kryzys klimatyczny z brakiem działań na rzecz ochrony klimatu”. Specjalny dyplom z tej okazji do Ministerstwa Aktywów Państwowych miał trafić wczoraj.
Marek Józefiak, rzecznik prasowy Greenpeace Polska, uważa że za bezczynność rządu – czyli skrupulatne wdrażanie strategii „No i Ch*j” - zapłacą wszyscy. Można temu zarazić tylko w jeden sposób.
