Widzieliście już, co się stało z cenami węgla w Europie? Nie cieszcie się, Polski to nie dotyczy
Na międzynarodowych rynkach jesteśmy świadkami cenowego wyhamowania, w tym węgla. Ale w Polsce mamy inną rzeczywistość. Nie dość, że cena węgla sprzedawana z naszych kopalni do ciepłowni znowu poszła w górę, to w dodatku Polska Grupa Górnicza (PGG) prognozuje w przyszłym roku znacznie wyższą cenę węgla energetycznego. Bo spółka tylko w ten sposób zdoła pokryć rosnące koszty.
Cena węgla w portach ARA szokuje. Jeszcze pod koniec listopada tona kosztowała tutaj ponad 275 dol. W połowie grudnia 2022 r. trzeba było wydać ponad 200 dol. A teraz? Obecnie w portach ARA węgiel jest sprzedawany za nieco ponad 141 dol. Tymczasem w sklepie PGG żadnych cenowych tąpnięć nie widać i ekogroszek ciągle jest po 1770 zł. Ba okazuje, że na razie lepiej na to się nie nastawiać.
Cena węgla dla ciepłowni znowu z górę
Cena węgla w portach ARA od tygodni leci na łeb i szyję, ale to wcale nie znaczy, że tak samo jest na rodzimym podwórku. A właśnie się okazuje, że są spore różnice między tymi notowaniami. Owszem, cena polskiego węgla dla energetyki zawodowej (indeks PSCM 1) lekko spadła w grudniu 2022 r. i wyniosła 513,19 zł za tonę (w porównaniu do 551,30 zł w listopadzie ub.r.). Ale to i tak jest wyraźnie więcej niż przed zwyżką, jaka miała miejsce w sierpniu rok temu. Przecież w lipcu 2022 r. energetyka zawodowa za tonę węgla z polskich kopalni płaciła ok. 344 zł, a miesiąc później – już ok. 641 zł.
Żadnych wahnięć w dół nie ma za to cena węgla dla ciepłowni (indeks PSCM 2). W listopadzie ub.r. tona węgla kosztowała ok. 1043 zł, a w grudniu - już więcej niż 1091 zł. Dla porównania w lipcu 2022 r. ciepłownie za tonę węgla płaciły ok. 455 zł, a w sierpniu to już było ok. 1338 zł, a we wrześniu nawet 1508 zł. Teraz wychodzi (w przypadku handlu węglem z ciepłowniami), że 1 GJ węglowej energii kosztuje ponad 43 zł. W marcu ub.r. to było raptem ok. 15 zł, ale we wrześniu ponad 62 zł.
PGG prognozuje w 2023 r. droższy węgiel
Bardzo możliwe, że droższy węgiel zostanie z nami na trochę dłużej. PGG prognozuje, że w tym roku cena węgla energetycznego będzie równa kosztom jego produkcji i wyniesie 39 zł za 1 GJ. Prezes PGG Tomasz Rogala przyznał, że ceny polskiego węgla rosły, podążając za rynkiem, ale przez cały 2022 r. pozostawały głęboko poniżej poziomu cen węgla importowanego. Tymczasem koszt materialnego zabezpieczenia produkcji (m.in. ceny elektryczności, materiałów, stali, urządzeń, usług) wzrósł z 2,7 mld zł do ponad 7 mld zł.
Ale żeby to było możliwe, to węgiel sprzedawany przez PGG musi być droższy. Spółka prognozuje, że cena za 1 GJ wyniesie 39 zł, czyli tyle ile koszt produkcji. Jeszcze w 2021 r. to było raptem 17 zł, w 2022 r. - ok. 25 zł. Teraz zakładany jest wzrost o 56 proc.
Jak wylicza PGG: plan techniczno-ekonomiczny na 2023 r. przewiduje wydatkowanie na inwestycje sumy 2,5 mld zł, a w zeszłym roku te wydatki wyniosły prawie 1,2 mld zł.
