Polacy rezygnują z alkoholu. Rośnie popularność win, ginów i piw, ale w wersji 0,0 proc.
Coraz mniej piwa, coraz więcej bezalkoholowych trunków. W 2024 r. sprzedaż piwa w Polsce spadła o 100 mln butelek. Powodem są nie tylko ceny, ale też rosnąca popularność trendu NoLo – w Lidlu półki z napojami 0,0 proc. urosły o 328 proc.

Choć jeszcze niedawno na samą tylko wódkę i wino potrafiliśmy wydawać rocznie nawet 40 mld zł, najnowsze dane pokazują, że coraz mniej chętnie sięgamy po alkohol. Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, powołując się na dane NielsenIQ, wskazuje, że w 2024 r. wypiliśmy aż o 100 mln butelek i puszek piwa mniej niż rok wcześniej. To spadek o 1,7 proc. i najniższy wynik od 20 lat. Przedstawiciele branży tłumaczą to głównie wyższymi cenami.
Ale nie tylko ekonomia gra tu rolę. Coraz więcej młodych dorosłych rezygnuje z alkoholu z wyboru, co napędza dynamiczny rozwój segmentu 0,0 proc. – nie tylko piw, ale też win musujących, ginów czy gotowych drinków.
Segment bezalkoholowy to dziś jedno z największych źródeł nadziei dla branży piwowarskiej – przekonuje Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie.
Bez alkoholu, ale z dużą ekspozycją
Potwierdzają to badania firmy eLeader, która przeanalizowała ekspozycję półkową alkoholi w polskich sieciach handlowych. Wynika z nich, że wszystkie sieci zwiększyły w ostatnim roku asortyment produktów bezalkoholowych. Do sprzedaży weszły bezalkoholowe wersje cydru, ginu, whisky czy tequili, a sklepy coraz chętniej tworzą dla nich dedykowane półki – tak jak Lidl czy Carrefour.
W naszym badaniu ekspozycji półkowej zidentyfikowaliśmy 31 marek, wśród których znalazły się bezalkoholowe giny, wina musujące czy cydry. Widzimy wyraźnie, że na „alkohole” w wersji 0,0 proc. coraz mocniej stawiają nie tylko ich producenci, ale i handlowcy – przekonuje Iwona Puchacz-Wośko, analityk ekspozycji w eLeader.
Największy wzrost ekspozycji odnotowano w Lidlu – aż o 328 proc. rok do roku. Silnie w trend NoLo weszły także Żabka (+142 proc.) i Leclerc (+114 proc.). Mniej zmian było w Biedronce (2 proc.) i Stokrotce (5 proc.).
Sieci handlowe idą za trendem NoLo
eLeader sprawdził, jak wygląda liczba unikalnych produktów 0,0 proc. w 14 największych sieciach. Liderem pod względem różnorodności oferty okazał się Auchan – z 58 produktami. Dalej uplasowały się Leclerc (55) i Carrefour (48). Z kolei największy procentowy wzrost asortymentu odnotowano w Dino (+157 proc.).
Trend NoLo w Polsce coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność – i to nie tylko na półkach sklepowych, ale też w wyborach konsumentów.