REKLAMA

Bruksela bezprawnie ukarała Polskę. Odzyskamy ogromne pieniądze

Ugoda między Czechami a Polską w sprawie kopalni Turów miała moc wsteczną i z tego powodu Komisja Europejska nie powinna egzekwować nałożonej na Warszawę kary. Tak uważa Rzeczniczka Generalna TSUE. To bardzo ważne stanowisko.

Bruksela niesłusznie ukarała Polskę. Odzyskamy ogromne pieniądze
REKLAMA

Wraca sprawa kopalni Turów i kary nałożonej na Polskę przez Trybunał Sprawiedliwości UE. Przypomnijmy, że Komisja Europejska z tego powodu potrąciła Polsce 68,5 mln euro z należnych nam funduszy. Juliane Kokott, rzeczniczka generalna TSUE, teraz w wydanej opinii stwierdziła, że to potrącenie było niesłuszne. 

W wyniku ugody między Polską a Czechami z 3 lutego 2022 r. spór został zakończony, a środki tymczasowe, w tym obowiązek natychmiastowego wstrzymania wydobycia w Turowie, straciły moc obowiązującą – twierdzi Juliane Kokott.

REKLAMA

Wniosek: KE bezprawnie zaliczyła karę na poczet należności Polski wobec budżetu UE. 

Turów: ugoda z Czechami z mocą wsteczną?

Przypomnijmy: w maju 2024 r. TSUE oddalił skargę Polski na tę decyzję KE. Unijny sąd uznał, że kara za eksploatację kopalni Turów w okresie między wrześniem 2021 r. a lutym 2022 r. była prawidłowo naliczona. Warszawa jednak nie zgodziła się z taką argumentacją. Dalej utrzymując, że ugoda z Czechami powinna mieć skutek wsteczny, polski rząd skierował sprawę do ostatecznego rozstrzygnięcia przez TSUE.

Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że dla TSUE opinie Rzeczników Generalnych nie są wiążące. Ale w większości przypadków późniejsze orzeczenie TSUE pokrywają się z ich wcześniejszym stanowiskiem. Co teraz? Polska musi czekać na termin rozprawy przed TSUE i końcowy wyrok w tej sprawie. 

Polsko-czeski spór o kopalnię ma już 9 lat

Spór miedzy Polską a Czechami w sprawie kopalni Turów i oddziaływania jej eksploatacji na sąsiednie gminy zaczął się tak naprawdę już w 2016 r. Wtedy ówczesny wojewoda liberecki Martin Puta stwierdził, że planowana przez Polską Grupę Energetyczną rozbudowa kopalni Turów zagraża dostawom wody pitnej w kraju libereckim. Od tego czasu nasi południowi sąsiedzi starali się załatwić ten problem na poziomie dyplomatycznym. Ale bez skutku.

W końcu Praga pozwała w lutym 2021 r. Polskę do TSUE, wnoszą jednocześnie o wydanie nakazu w sprawie natychmiastowego wstrzymania wydobycia węgla w kopalni Turów. W maju 2021 r. unijny sąd zgodził się z argumentacją Czechów. TSUE stwierdził, że 

Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.

Więcej o Turowie przeczytasz w Bizblog:

Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych - przekonywał wtedy TSUE.

We wrześniu 2021 r. Trybunał nałożył na Polskę karę w wysokości 500 tys. euro dziennie, która naliczana była do 3 lutego 2022 r., w związku z zawarciem miedzy Czechami a Polską ugody. Zgodnie z nią Praga wycofała swoją wcześniejszą skargę, a Warszawa zobligowała się do wypłaty 45 mln euro rekompensaty i podjęcia działań (m.in. budowa wału ochronnego), które miały chronić czeskie gminy przez skutkami eksploatacji węgla w Turowie. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-11T06:46:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-11T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T22:07:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T19:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T15:55:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T14:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T11:09:01+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T07:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T06:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T05:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-10T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T18:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T15:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T13:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T12:09:25+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T10:27:32+02:00
Aktualizacja: 2025-07-09T09:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-08T20:09:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA