Firma finansuje obiady w pracy? Polski startup oferuje nowe podejście do żywienia pracowników
Należysz do 18 proc. szczęśliwców, jeśli firma finansuje ci obiady w pracy. Coraz więcej Polaków upomina się o ten benefit. Dlatego powstał SmartLunch, którzy bierze na siebie cały proces związany z zamawianiem i dostarczaniem jedzenia. Zarabia na prowizji od restauracji, a fabryki płacą tylko, jeśli dofinansowują posiłki.
Według badania, które w maju 2022 roku przeprowadził infuture.institute na potrzeby raportu “Food. Factories. Fluidity. Żywienie w fabrykach. Scenariusze przyszłości 2030” mamy dużo do poprawy w kwestii żywienie pracowników fabryk.
Natomiast 22 proc. pracowników twierdzi, że je swoje posiłki w pośpiechu.
Jak SmartLunch chce pomóc pracownikom?
Pracownik zyskuje szeroki wybór posiłków, dostarczanych bezpośrednio do miejsca pracy, co gwarantuje, że będzie bardziej efektywny w ciągu dnia.
SmartLunch można traktować również jako benefit, gdyż pracodawca może partycypować w koszcie posiłku. Dodatkowo, dopłata do 300 zł na jednego pracownika w skali miesiąca jest zwolniona ze składki ZUS.
W raporcie „Trendy HR 2023” zainteresowanie dofinansowaniem do jedzenia w pracy wskazało aż 46 proc. badanych, co stawia ten benefit na pierwszym miejscu najbardziej pożądanych świadczeń.
Pracodawcy na razie dość niechętnie podchodzą do jego wprowadzania. Tylko 18 proc. pracujących Polaków mogło korzystać z tego typu rozwiązań w 2022 roku. Trend jest jednak zauważalny gołym okiem. W ciągu pierwszych 7 lat swojego funkcjonowania (lata 2014-2021) SmartLunch dostarczył łącznie 10 mln posiłków. Zaś w 2022 roku było ich już 7 mln. Daje to 25 tys. porcji wydawanych dziennie, w każdym dniu roboczym.
W pierwszym kwartale 2023 r. startup planuje przekroczyć liczbę 20 mln wydanych posiłków
Z usług firmy korzysta obecnie prawie 90 tys. pracowników zatrudnionych w niemal 500 firmach. Trafiają do nich zestawy obiadowe z 450 restauracji, z którymi firma współpracuje. To głównie lokalne restauracje zlokalizowane w sąsiedztwie firm, ale również restauracje sieciowe. Startup zarabia na prowizji od sprzedanych przez nie posiłków. Fabryki przekonuje do siebie także tym, że zarządza całością procesu.
Przedsiębiorca podkreśla, że w sektorze fabryk jest dziś liderem w organizacji procesu żywienia pracowników w modelu B2B.