Polacy odpuścili i nie odczuwają w pracy już tak dużego stresu jak jeszcze cztery lata temu. Mniej powodów do radości mają jednak kobiety, dla których chroniczny stres to nadal często chleb powszedni.

Wśród nastrojów pracowników widać poprawę. O ile jeszcze w 2021 roku za sprawą pandemii, która zrewolucjonizowała formę pracy, przewlekły stres w pracy odczuwało 19 proc. pracowników, o tyle w tym roku odsetek spadł do 7,5 proc. - takie wnioski płyną z badania "People at Work”, bazującego na danych ankietowych zebranych wśród 38 tys. pracujących dorosłych na 34 rynkach z sześciu kontynentów.
Polki bardziej zestresowane niż Polacy
Dziś poziom codziennego stresu zawodowego różni się w zależności od zakątka świata. W Japonii problem ten dotyczy ponad 14 proc. pracowników, w Tajlandii 12 proc., podczas gdy we Francji i Argentynie po 11 proc. Polska z wynikiem 9 proc. plasuje się w środku tabeli. Codzienny stres najrzadziej występuje w RPA i Chinach (3 proc.). Polacy w pracy w ostatnim roku stresowali się jednak mniej (9 proc.) niż jeszcze w 2023 roku.
Więcej wiadomości na temat rynku pracy można przeczytać poniżej:
Niestety, niemal w każdym kraju kobiety zgłaszają nieco wyższy poziom częstego stresu niż mężczyźni. A w Polsce ta różnica jest szczególnie widoczna (stres w pracy odczuwa 12 proc. kobiet i 7 proc. mężczyzn).
Istnieje silny związek między częstotliwością stresu a kwalifikowaniem go jako mobilizujący lub przytłaczający – mówi Mary Hayes, dyrektor ds. badań People & Performance w ADP Research. – Ci, którzy codziennie odczuwają stres, są znacznie bardziej narażeni na poczucie przeciążenia. Wraz z rzadszym stresowaniem się spada odsetek pracowników odczuwających przeciążenie i rośnie tendencja do dobrego funkcjonowania ze stresem.
Stres pracownikom nie służy - blisko 32 proc. pracowników doświadczających stresu codziennie czuje się przeciążonych. Jedynie 7 proc. uważa, że w tych warunkach dobrze funkcjonują i doświadczają rozwoju. Z kolei wśród pracowników o niskim poziomie stresu (występującego najwyżej raz w tygodniu) 11 proc. czuje się przeciążonych, a 34 proc. uważa, że odnoszą sukcesy w pracy.
Prym pod tym względem wiedzie Ameryka Łacińska, gdzie 34 proc. pracowników twierdzi, że rozwijają się w pracy, a jedynie 10 proc. czuje się przeciążonych. Na drugim biegunie znalazła się Europa ze wskaźnikiem 19 proc. przeciążenia. Najgorzej pod tym względem jest w Szwecji (24 proc.) i Czechach (23 proc.). Polska wyróżnia się na tym tle – tylko 13 proc. pracowników czuje się przytłoczonych stresem, a co trzeci (32 proc.) kwalifikuje swój stres zawodowy jako mobilizujący.
Praca zdalna, Polacy czują się oceniani przez szefa
Z badania wynika, że 32 proc. respondentów uważa, że są oceniani - dotyczy to szczególnie korzystania z pracy hybrydowej i zdalnej. W Polsce wynik jest jednak wyższy niż światowa średnia - 41 proc.
Odczuwana presja może zwiększyć negatywny poziom stresu, prowadząc do obniżania produktywności i ogólnej satysfakcji z pracy. Rzeczywiście, badani, którzy czują się krytykowani za korzystanie
z elastycznych form pracy, ponad 3 razy rzadziej uważają, że praca przynosi im rozwój.
Sam brak stresu w miejscu pracy nie gwarantuje, że pracownicy będą się rozwijać. W grę mogą wchodzić również inne czynniki, takie jak brak opartych na zaufaniu relacji ze współpracownikami lub liderami, a także poczucie ograniczonej wolności i elastyczności w miejscu pracy – mówi Nela Richardson, główna ekonomistka ADP. – To istotne dla pracodawców, ponieważ przytłoczeni i zestresowani pracownicy są na ogół mniej wydajni. Są też bardziej skłonni do szukania nowych możliwości zatrudnienia. I odwrotnie, pracownicy, którzy dobrze funkcjonują ze stresem, rzadziej poszukują nowego stanowiska.