Hipertensja to podstępna i groźna choroba. Teraz wystarczy smartfon, by sprawdzić, czy musisz się leczyć
Wyobrażamy sobie, że każdy smartfon to urządzenie pomagające w szybkiej ocenie zdrowia, w każdym miejscu i o każdym czasie – mówią przedstawiciele startupu. Ich technologia ma wykrywać wczesne symptomy chorób, używając do tego kamery umieszczonej w telefonie i sztucznej inteligencji.
MX Labs to polski startup z branży cyfrowego zdrowia. Stoi za nim dwójka doświadczonych przedsiębiorców: Przemysław Jaworski i Remigiusz Kościelny. Pierwszy budował Zmorph, producenta drukarek 3D, a drugi od podstaw tworzył studio produkujące gry mobilne Vivid Games. Kościelny przez 15 lat stał na jego czele, ale dziś pełni już tylko rolę przewodniczącego Rady Nadzorczej i nie działa operacyjnie.
Odczułem wewnętrzną potrzebę zaangażowania się w projekt, który przyniesie wymierne korzyści milionom ludzi na całym świecie
– wyjaśnia w rozmowie z Bizblog.pl.
Swojemu startupowi daje dwa lata na dotarcie do milionów ludzi, trapionych m.in. przez choroby cywilizacyjne, takie jak nadciśnienie krwi, z którym zmaga się 1.4 mld ludzi. Właśnie tej grupie ma pomóc pierwszy produkt MX Labs – aplikacja mobilna Heart Monitor.
Heart Monitor zmierzy puls, ciśnienie krwi i częstotliwość oddechu
Po uruchomieniu apki wystarczy zwrócić przednią kamerą na naszą twarz, aby zacząć mierzyć puls na podstawie przepływu krwi pod skórą. Startup wykorzystuje tu technikę fotopletyzmografii, którą stosuje się m.in. w diagnostyce przewlekłej niewydolności żylnej. Badanie przeprowadza się zwykle z użyciem sondy emitującej podczerwień, którą przykłada się do skóry. Polski startup obiecuje podobne rezultaty z wykorzystaniem nawet średniej jakości kamery ze smartfona czy laptopa.
Umożliwiamy wstępną ocenę zdrowia bez specjalnych urządzeń lub lekarskiej wizyty. Smartfon może wykonać pomiar i analizę, co jest ważne w dobie kryzysu służby zdrowia związanego z pandemią, jak i szerzej w ujęciu znacznych niedoborów służby medycznej, szczególnie w krajach o niższym PKB
– opisuje Kościelny.
Badania kliniczne i certyfikacja medyczna są jeszcze przed startupem. Na celowniku jest już norma określana m.in. przez Europejskie Towarzystwo Nadciśnienia Tętniczego (AAMI/ESH/ISO 61080:2).
Następna aplikacja: diagnostyka oczu i skóry
Ma ona pojawić się w sklepach mobilnych w drugiej połowie roku i tworzyć model 3D twarzy do analizy skóry i jej zmian w czasie. Aplikacja nałoży następnie na niego teksturę złożoną ze zdjęć.
Platforma Shen.AI posłuży nam do rozwiązywania kolejnych problemów, które mogą być zaadresowane za pomocą analizy obrazu twarzy. Wraz z rozwojem technologii więcej skomplikowanych chorób będzie mogło być diagnozowanych oraz monitorowanych przez AI
– mówi Kościelny.
Sztuczna inteligencja to przyszłość ludzkości i medycyny
Już dziś dwóch z trzech ludzi na świecie ma telefony komórkowe. Połowa z nich to smartfony z aparatem. Diagnostyka mobilna może więc wywrzeć szczególnie duży efekt na krajach rozwijających się, gdzie kontakt z lekarzem jest utrudniony.
Wyobrażamy sobie, że każdy smartfon to urządzenie pomagające w szybkiej ocenie zdrowia, w każdym miejscu i o każdym czasie
- po prostu w zasięgu ręki - mówi Przemek Jaworski, CTO w MX Labs.
Tymczasem liczba sensorów, którymi otaczamy się na co dzień będzie z pewnością rosła w miarę jak do sieci podłączymy kolejne segmenty IoT.
System rozciągnięty od smartfonów i zegarków, przez lustra i samochody, po roboty pozwoli na holistyczną ocenę zdrowia, profilaktykę i szybką reakcję w razie choroby lub sytuacji zagrożenia życia. Będzie on w stanie rozpoznać zmianę stanu zdrowia, zanim pokażą się symptomy
– podkreśla Kościelny.
2 mln zł na rozwój
Startupowi udało się już przyciągnąć pierwszych inwestorów. W seedowej rundzie, której przewodził SMOK VC wziął udział również fundusz Verge HealthTech z Singapuru, a także aniołowie biznesu. Wśród nich m.in. założyciele Pipedrive (Ragnar Sass i Martin Tajur) oraz Vital (Aaron Patzer).
Niecodziennie trafia się na technologię która może zmienić oblicze profilaktyki zdrowotnej globalnie. A tu w dodatku tworzy tę technologię dwóch doświadczonych przedsiębiorców i idealny zespół łączący deep tech z UX. Nie tylko mierzy puls dokładnie jak specjalistyczny sprzęt, ale jest przy okazji bardzo przyjemna w codziennym korzystaniu
– mówi Borys Musielak, założyciel Smok VC.
MX Labs: najpierw rynek konsumencki, później biznes
Startup w pierwszej kolejności celuje w rynek konsumencki. Pozwoli to na zebranie feedbacku i dostrojenie algorytmów do dużej ilości danych i szerokie rozpowszechnienie dema technologii.
Później będziemy certyfikować medycznie pomiar ciśnienia, a platformę przygotujemy jako SDK - do wykorzystania przez zewnętrznych partnerów
– Jaworski opisuje plan wejścia w świat B2B.
Klienci indywidualni będę mogli wykupić subskrypcję na korzystanie z platformy, a dostawcy platform medycznych czy ubezpieczyciele zintegrować ją z własną ofertą.
